ETPCz: państwa Rady Europy muszą prawnie uznawać związki jednopłciowe

Państwa Rady Europy mają obowiązek „prawnego uznania i ochrony związków jednopłciowych” - orzekła Wielka Izba Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Wyrok dotyczył skarg przeciwko Rosji, ale ma ogromne znaczenie dla związków jednopłciowych także w Polsce.

Publikacja: 19.01.2023 16:09

ETPCz: państwa Rady Europy muszą prawnie uznawać związki jednopłciowe

Foto: Adobe Stock

Skarżący to cztery kobiety i dwóch mężczyzn, obywatele Rosji urodzeni w latach 1977-1994, którzy utworzyli trzy pary jednopłciowe.  W różnych terminach składali oni wnioski o zawarcie związku małżeńskiego w lokalnych urzędach stanu cywilnego. Władze odrzuciły te prośby  powołując się na artykuł 1 rosyjskiego kodeksu rodziny, który definiuje małżeństwo jako „dobrowolny związek małżeński między mężczyzną a kobietą".

Skarżący zakwestionowali decyzje urzędów przed sądami krajowymi. Bez efektu. Sądy uznawały m.in., że brak wyraźnego zakazu zawierania małżeństw pomiędzy osobami tej samej płci nie może być utożsamiany z akceptacją przez państwo tego typu związków. W jednej ze spraw sąd ocenił, że argumenty przedstawione parę kobiet kłóciły się z "utrwalonymi tradycjami narodowymi".

W skargach do Trybunału w Strasburgu Rosjanie powołali się na Artykuł 8  Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Ich zdaniem Rosja naruszyła prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego przez uniemożliwienie im uzyskania prawnego uznania i ochrony ich związków małżeńskich. Skargi wpłynęły do ​​ETPCz  w różnych terminach w  2010 i 2014 r. Izba postanowiła rozpatrzyć je wspólnie.

Czytaj więcej

TVP złamała prawo Unii? TSUE po stronie zwolnionego współpracownika LGBTQ

I choć 16 marca 2022 r. Federacja Rosyjska został wykluczona z Rady Europy za napaść na Ukrainę ze skutkiem od dnia 16 września 2022 r., to Trybunał uznał, że nadal ma prawo  wydać wyrok wiążący Rosję, gdyż procedura w tej sprawie została zainicjowana wcześniej, a skarżący podtrzymali wolę jej kontynuowania.

Trybunał wskazuje na trend

W wyroku z 17 stycznia 2023 r. Wielka Izba ETPCz uznała skargi Rosjan za zasadne. Trybunał przypomniał swoje wcześniejsze orzecznictwo: w 2013 r. w sprawie Vallianatos i Inni przeciwko Grecji ETPCz zauważył , że „chociaż nie ma konsensusu między systemami prawnymi państw członkowskich Rady Europy, obecnie pojawia się tendencja w zakresie wprowadzania form prawnego uznawania związków tej samej płci”; w 2015 r. Trybunał zauważył w sprawie Oliari i Inni, że tendencja do prawnego uznawania par osób tej samej płci „szybko postępuje w Europie" od czasu wyroku Trybunału w sprawie Schalk i Kopf przeciwko Austrii wydanego w 2010 r.

"W świetle swojego orzecznictwa, skonsolidowanego przez wyraźną i utrzymującą się stale tendencję w państwach członkowskich Rady Europy, Trybunał potwierdza, że ​​są one związane na mocy zobowiązań pozytywnych ciążących na nich na podstawie art. 8 Konwencji, do zapewnienia ram prawnych umożliwiających osobom tej samej płci korzystanie z uznania i ochrony w swoich związkach" - orzekł ETPCz.- "Społeczeństwo demokratyczne w rozumieniu Konwencji odrzuca wszelką stygmatyzację ze względu na orientację seksualną. Rzekomo negatywne, a nawet wrogie nastawienie heteroseksualnej większości w Rosji nie może być przeciwstawiane interesowi skarżących w odpowiednim uznaniu i ochronie prawnej ich stosunków" - dodał Trybunał.

W prawie rosyjskim brak jest jakiejkolwiek możliwości prawnego uznania par jednopłciowych, dlaczego, zdaniem Trybunału, doszło do złamania art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. ETPCz uznał również, że stwierdzenie naruszenia samo w sobie stanowi wystarczające słuszne zadośćuczynienie za wszelkie szkody niemajątkowe, które mogli ponieść skarżący.

Trzy zdania odrębne

Przeciwko takiemu rozstrzygnięciu głosowało trzech z 17 sędziów Wielkiej Izby: z Polski (Krzysztof Wojtyczek), Słowacji (Alena Poláčková) oraz Rosji (Michaił Łobow). Prof. Wojtyczek uważa, że Trybunał wykroczył poza swoje kompetencje próbując modyfikować traktat bez zgody państw-stron, które go niegdyś przyjęły. To w jego ocenie prowadzi  do erozji praworządności. Zdaniem polskiego sędziego, wyrok może być pretekstem do wymuszania legalizacji związków jednopłciowych w państwach, w których konstytucja nie dopuszcza takiej możliwości, a  większość obywateli nie akceptuje uznawania takich związków za równoprawne z małżeńskimi.

"Trybunał wielokrotnie przypominał, że chociaż czasami konieczne jest podporządkowanie interesów jednostek na rzecz grupy, demokracja nie sprowadza się do nieustannej supremacji opinia większości, ale zapewnia równowagę, która zapewnia mniejszościom uczciwe traktowanie i która pozwala uniknąć nadużywania pozycji dominującej przez większość. Sąd konsekwentnie odmawiał popierania polityki i decyzji, które odzwierciedlają stronniczość większości heteroseksualnej przeciwko mniejszości homoseksualnej." - czytamy w komunikacie ETPCz na temat wyroku.

Rząd rosyjski ma prawny obowiązek zastosowania się do wyroku Trybunału, jest jednak mało prawdopodobne, aby to zrobił. Wyrok będzie miał jednak fundamentalne znaczenie dla par jednopłciowych w 16 krajów, które nadal są członkami Rady Europy: Polski, Albanii, Armenii, Azerbejdżanu, Bośni i Hercegowiny, Bułgarii, Gruzji, Łotwy, Litwy, Mołdawii, Macedonii Północnej, Rumunii, Serbię, Słowację, Turcję i Ukrainę.

Skarżący to cztery kobiety i dwóch mężczyzn, obywatele Rosji urodzeni w latach 1977-1994, którzy utworzyli trzy pary jednopłciowe.  W różnych terminach składali oni wnioski o zawarcie związku małżeńskiego w lokalnych urzędach stanu cywilnego. Władze odrzuciły te prośby  powołując się na artykuł 1 rosyjskiego kodeksu rodziny, który definiuje małżeństwo jako „dobrowolny związek małżeński między mężczyzną a kobietą".

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami