Spotkanie „G2”. Donald Trump rozmawiał z Xi Jinpingiem

Przed spotkaniem Trump określił je mianem szczytu „G2”, co jest nawiązaniem do takich forów współpracy międzynarodowej jak G7 i G20 skupiających, odpowiednio, siedem i dwadzieścia największych gospodarek świata. Dwie największe światowe gospodarki to – obecnie – gospodarki USA i Chin. 

Donald Trump zapowiada swoją wizytę w Chinach i rewizytę Xi w USA

Po spotkaniu Trump ogłosił, że w kwietniu 2026 roku odwiedzi Chiny. Później ma dojść do rewizyty Xi w USA. – Przyjedzie jakiś czas później, na Florydę, do Palm Beach lub do Waszyngtonu – zapowiedział amerykański prezydent. Spotkanie Trumpa i Xi w południowokoreańskim Busan było pierwszym ich spotkaniem od 2019 roku. 

– Uważam, że spotkanie było niesamowite – mówił amerykański prezydent. Dodał, że w skali od 1 do 10 ocenia je na 12. 

Donald Trump po spotkaniu z Xi: Mamy umowę, będziemy ją co roku renegocjować

Prezydent USA stwierdził, że porozumiał się z Xi w sprawie umowy handlowej, która „może być podpisana wkrótce”. Nie podał jednak szczegółów porozumienia.

– Mamy umowę. Teraz co roku będziemy renegocjować tę umowę, ale sądzę, że będzie ona długo obowiązywać – oświadczył. – To roczne porozumienie, będziemy je przedłużać po roku – dodał.

Trump poinformował dziennikarzy na pokładzie samolotu Air Force One, którym prezydent USA wraca z Azji do USA, że zmniejszy karne cła nałożone na Chiny w związku z napływem do Stanów Zjednoczonych fentanylu z 20 do 10 proc. Jak dodał, do zmniejszenia cła dojdzie w trybie natychmiastowym. Swoją decyzję prezydent USA motywował tym, że Xi Jinping, jego zdaniem, „będzie bardzo ciężko pracował, by powstrzymać napływ śmierci” do USA. W efekcie cła na import z Chin do USA spadną z 57 do 47 proc.

Czytaj więcej

Handel

Prezydent USA Donald Trump: Mamy porozumienie handlowe z Koreą Południową

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w środę, że zawarł umowę handlową z prezydentem Korei Południo...

Ze słów Trumpa wynika też, że Chiny wznowią zakupy soi w USA, a ponadto nie będą ograniczać eksportu metali ziem rzadkich. W tej ostatniej kwestii prezydent USA mówił, że sprawa „została rozwiązana”. – Blokada zniknęła. Nie ma w ogóle blokady ws. metali ziem rzadkich. Miejmy nadzieję, że zniknie to z naszego słownika na jakiś czas – oświadczył amerykański prezydent, zapewniając, że USA będą mogły swobodnie pozyskiwać metale ziem rzadkich z Chin i towary wyprodukowane przy ich użyciu. Metale ziem rzadkich, których głównym światowym dostawcą są Chiny, wykorzystywane są w produkcji nowoczesnych technologii – m.in. elektroniki, ale także silników hybrydowych czy elektrycznych, a także sprzętu wojskowego (m.in. rakiet, samolotów, systemów naprowadzania i obrony przeciwrakietowej).

Produkcja metali ziem rzadkich na świecie

Foto: PAP

Wcześniej Chiny ogłosiły zaostrzenie kontroli eksportu metali ziem rzadkich w odpowiedzi na ograniczenie eksportu nowych technologii przez USA. Na razie nie jest jasne, czy Pekin, po rozmowie Trumpa z Xi, wycofuje się ze wszystkich ograniczeń dotyczących eksportu tych surowców. Może chodzić o wycofanie się Chin z październikowej decyzji o wprowadzeniu dodatkowych wymogów licencyjnych dotyczących eksportu metali ziem rzadkich dla producentów półprzewodników, a także dla branży zbrojeniowej. 

Przywódcy USA i Chin, najważniejsze daty

Foto: PAP

Z wypowiedzi Trumpa wynika natomiast, że na razie nie ma dużych zmian, jeśli chodzi o ograniczenia eksportu chipów z USA do Chin. Prezydent USA przyznał, że rozmowa dotyczyła chipów. – (Chiny) Będą rozmawiać z Nvidą i innymi o chipach – dodał, zaznaczając że Biały Dom będzie „arbitrem” lub „sędzią” w czasie tych rozmów. 

– Nie mówimy o Blackwell – dodał Trump. Blackwell to nazwa najnowszej generacji procesorów (GPU) firmy Nvidia, wykorzystywanych do obliczeń wspierających działanie sztucznej inteligencji (AI). Prezydent USA stwierdził, że może chodzić o „wiele innych procesorów”. Nie podał jednak konkretów. 

Według Trumpa on i Xi porozumieli się „niemal we wszystkim”. Prezydent USA zaznaczył, że nie rozmawiał z Xi o kwestii Tajwanu.

Donald Trump: Nie spotkałem się z Kim Dzong Unem, bo byłem zajęty

Na pokładzie Air Force One Trump mówił też, że w związku z napiętym harmonogramem w czasie jego pięciodniowej wizyty w Azji, nie mógł spotkać się z Kim Dzong Unem, przywódcą Korei Północnej. Dodał jednak, że zamierza przylecieć ponownie do Azji i spotkać się z Kimem w przyszłości.