Rozprawy na odległość wchodzą do sądu cywilnego

Od dziś sądy powinny częściej przesłuchiwać świadków i biegłych na odległość, korzystając ze specjalnie do tego przygotowanych sal sądowych

Publikacja: 23.03.2010 03:55

Rozprawy na odległość wchodzą do sądu cywilnego

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Rozwiązanie sprawdziło się w sprawach karnych, gdzie stosowane jest od kilku lat, a 23 marca wchodzi w życie [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=342870]rozporządzenie ministra sprawiedliwości w sprawie urządzeń i środków technicznych umożliwiających przeprowadzenie dowodu na odległość w postępowaniu cywilnym (DzU nr 34, poz. 185)[/link].

[srodtytul]Jednolity system[/srodtytul]

Rozporządzenie określa rodzaje urządzeń umożliwiających przeprowadzenie dowodu na odległość, sposób korzystania z nich, sposób przechowywania, odtwarzania i kopiowania zapisów zeznań na odległość.

Nakazuje stworzenie jednolitego systemu urządzeń: ich wykazy mają prowadzić prezes sądu apelacyjnego – dla sądu apelacyjnego i prezes sądu okręgowego – dla jego urządzeń i podległych mu sądów rejonowych. Wykaz mają udostępniać sądom w szczególności przez Internet. Wyznaczona osoba ma prowadzić grafik rezerwacji sal, awarii serwisu. Urządzenia mają zapewniać poufność i integralność przekazywanych danych, chronić przed niepożądaną ingerencją.

Do tej pory przesłuchanie świadka z odległej miejscowości wymagało angażowania miejscowego sądu, często wyjazdu adwokatów na miejsce, a i tak sąd główny pozbawiony był bezpośredniego kontaktu ze świadkiem.

Druga możliwość to uciążliwe ściąganie świadka.

– W sprawach gospodarczych to strona zgłaszająca świadka zapewnia zwykle jego stawiennictwo – mówi sędzia Antoni Tokarzewski, rzecznik białostockiego Sądu Okręgowego. – Jeżeli przesłuchanie na odległość zostanie spopularyzowane, to z pewnością ułatwi prowadzenie spraw, gdy przesłuchiwane mają być osoby w podeszłym wieku, chore oraz wysocy urzędnicy, którzy nie zostawią obowiązków na cały dzień, by jechać na drugi koniec Polski złożyć zeznania.

[srodtytul]Urządzenia są, trzeba je rozruszać[/srodtytul]

Wedle najświeższych danych, jakie uzyskaliśmy w Ministerstwie Sprawiedliwości, na koniec 2009 r. w sprzęt do wideokonferencji wyposażonych było siedem sądów apelacyjnych, 45 sądów okręgowych, 23 sądy rejonowe i 21 aresztów i zakładów karnych. Sądy apelacyjne i jednostki penitencjarne posiadają po jednym zestawie do przesłuchiwania świadków na odległość. Pozostałe jednostki mają w większości po dwa zestawy, z czego 65 sal rozpraw w 45 sądach okręgowych i 20 sądach rejonowych to systemy stacjonarne do rejestracji obrazu i fonii, a drugi zestaw jest przenośny.

– [b]Z technicznego punktu widzenia nie ma znaczenia, czy przesłuchuje się świadka w sprawie karnej czy cywilnej[/b] – zapewnia Joanna Dębek z Wydziału Informacji MS.

– W naszym sądzie mamy dwie przygotowane sale, w zeszłym roku były wykorzystywane 19 razy, a w tym roku już osiem razy, można więc zauważyć pewien wzrost – mówi sędzia Marcin Łochowski, rzecznik Sądu Okręgowego Warszawa-Praga. – Przesłuchania na odległość mogą usprawnić te czynności i pomniejszyć koszty. Nie jest to jednak główny problem ze świadkami, Polacy generalnie niechętnie składają zeznania i zmiana tego podejścia wymaga szerszych działań.

– Niedawno orzekałem w sprawie, w której sąd przesłuchiwał na odległość biegłych z Krakowa – mówi sędzia Artur Ozimek, rzecznik prasowy lubelskich sądów. – Mamy w SO jedną salę i na razie wystarcza, nie słyszę, żeby były do niej kolejki.

[ramka]

[b]Andrzej Biernaczyk - prokurator Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.[/b]

Przesłuchanie na odległość jest szczególnie użyteczne, gdy świadek jest za granicą, ale też przy przesłuchaniu osób chorych, niepełnosprawnych. W klasycznej formie sąd czy prokuratura dostawały protokół z odpowiedziami świadka na z góry zadane pytania. Tymczasem w trakcie przesłuchań mogą ujawnić się nowe fakty, które narzucają dodatkowe pytania, a to wymagało powtarzania przesłuchania. Przy wideoprzesłuchaniu sąd, prokurator czy adwokaci mogą reagować na bieżąco. Mogą też obserwować reakcje, mimikę świadka, czego żaden protokół nie odda. Wciąż jednak te nowe techniki nie są stosowane zbyt często.[/ramka]

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: [mail=m.domagalski@rp.pl]m.domagalski@rp.pl[/mail]

[ramka][b][link=http://www.rp.pl/artykul/450690.html]Zobacz komentarz wideo[/link][/b][/ramka]

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów