Dokładniej ujmując, 1 mln 114 tys. osób ma numer w bazie Powszechnego Elektronicznego Systemu Ewidencji Ludności, ale bez adresu zamieszkania. Stosownie do art. 10 ust. 1 ustawy o ewidencji ludności osoba, która przebywa w określonej miejscowości pod tym samym adresem dłużej niż trzy doby, jest obowiązana zameldować się na pobyt stały lub czasowy najpóźniej przed upływem czwartej doby, licząc od dnia przybycia.
W bazie PESEL jest 39 mln 848 tys. osób, co oznacza, że 2,8 proc. obywateli nie ma oficjalnego miejsca pobytu.
To bardzo różne przypadki, niestety szczegółowych danych nie ma. Z informacji MSW wynika, że w tej liczbie mogą być np. obywatele polscy mieszkający za granicą, którym nadano numer PESEL, bo ubiegali się o polski paszport. Inni wyjechali za granicę, ale nie powiadomili o tym organu gminy lub zmarli tam, a informacja o zgonie nie dotarła do polskich urzędów. Mogą to być również cudzoziemcy, którym nadano PESEL na podstawie odrębnych przepisów. W końcu to lokatorzy, którzy wymeldowali się lub zostali wymeldowani w wyniku decyzji administracyjnej i mają problem z potwierdzeniem zamieszkania w innym miejscu.
Są też osoby bezdomne, nieposiadające miejsca, w którym mogłyby zerejestrować swój pobyt.
Bywa, że właściciel mieszkania lub osoba mająca tytuł prawny do lokalu nie chcą dopełnić tego obowiązku.