Prawo i Sprawiedliwość wnosiło o odrzucenie noweli kodeksu cywilnego i postępowania cywilnego, i poczekanie na kompleksowy projekt Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego. Dodajmy, że uchwalenie ustawy odraczano kilka razy, a uchwalano wycinkowe zmiany.
Najważniejsze dotyczą egzekucji, w tym na rzecz banków bądź z ich udziałem. Będzie mianowicie możliwe składanie wniosku do komornika drogą elektroniczną, co więcej, bez wskazywania rodzaju egzekucji, co da większą swobodę komornikowi. Elektroniczne ma być też zajmowanie kont bankowych, a to po zajęciach wynagrodzenia za pracę najskuteczniejsza forma egzekucji. Rozwiązania te popierały banki, ale też komornicy. Ich prezes Rafał Fronczek nie kryje zadowolenia. Ocenia, że to rewolucyjne zmiany.
Komornicy dostają też nowe narzędzia dyscyplinujące, które mają ułatwić im uzyskanie od dłużników informacji o ich majątku.
Z kolei sądy będą mogły wzywać strony sporu, świadków i biegłych w sposób, który uznają za niezbędny do przyspieszenia procesu. Wezwanie będą mogły wysłać e-mailem czy telefonicznie. Jest jeden warunek: nie może być wątpliwości, że wezwanie doszło do adresata.
W szerszym zakresie ma być możliwe przeprowadzanie dowodów np. z przesłuchań świadków za pomocą elektroniki na odległość.