Chcą zagrozić dominacji paczkomatów InPost. Rewolucja na rynku paczek i kurierów

Orlen zawarł sojusz z Allegro, DHL z Alibabą, a broker kurierski Furgonetka buduje sieć automatów paczkowych otwartą dla wszystkich operatorów. To wieszczy prawdziwą zmianę w branży.

Aktualizacja: 04.04.2024 09:21 Publikacja: 04.04.2024 04:30

Tylko w tym roku w Polsce przybędzie 7 tys. automatów paczkowych – prognozują analitycy Colliers. Na

Tylko w tym roku w Polsce przybędzie 7 tys. automatów paczkowych – prognozują analitycy Colliers. Nasz krajobraz przed zalewem takich maszyn może uratować projekt współdzielenia sieci

Foto: Michał Duszczyk

Eksperci nie mają wątpliwości – rynek KEP (kurier, ekspres, paczka) w Polsce znalazł się na progu konsolidacji. Zmiany wymusiła trudna walka o rentowność automatów do odbioru przesyłek. Ten kosztowny biznes jak na razie opłacalny jest właściwie tylko dla jednego, dominującego gracza w naszym kraju – InPostu.

Rzeczpospolita

Analitycy zwracają uwagę, iż „obłożenie” maszyn tego typu w większości przypadków nie przekracza 40 procent. Stąd większość firm szuka sposobów na optymalizację – część operatorów już zdecydowała się lub przymierza się do zmiany modelu, w jakim funkcjonuje ten rynek.

Współdzielenie sieci maszyn między kilka firm kurierskich to z jednej strony szansa na uatrakcyjnienie cenników za usługi dostaw przesyłek, a z drugiej okazja do zahamowania tzw. paczkomatozy, boleśnie raniącej krajobraz polskich miast, czyli niekontrolowanego zalewania chodników blaszanymi szafami na paczki.

Czytaj więcej

Orlen i Poczta Polska. Tak rząd chce zakończyć bratobójczą rywalizację

Czas konsolidacji InPost, DPD, DHL z Orlenem, Allegro i Alibabą

Polska jest fenomenem pod względem nasycenia rynku automatami paczkowymi – w Europie Zachodniej co czwarty kupujący online stawia na taką formę dostawy, zaś nad Wisłą robi tak aż ponad dwie trzecie e-konsumentów. Problem w tym, że boom zdecydowała się wykorzystać większość firm, nie tylko z sektora KEP, jak InPost, DPD czy DHL, ale też tych z rynku e-commerce, czy w ogóle spoza branży, jak Alibaba, Allegro lub Orlen. Efekt? Każdy z operatorów budował własną sieć maszyn, co skutkowało tym, że w niektórych lokalizacjach stoją dziś obok siebie automaty kilku brandów. Ale taki obraz może przejść do przeszłości.

INFRASTRUKTURA
Automaty wzorem telekomunikacji

W branży kurierskiej coraz głośniej mówi się o potrzebie wprowadzenia rozwiązań znanych m.in. z rynku telekomunikacyjnego. Chodzi o wydzielenie infrastruktury od operatorów, którzy świadczą za jej pośrednictwem usługi. Taka „wydzielona” infrastruktura jest np. na rynku paliwowo-gazowym (nadzór nad nią sprawują PERN i Gaz-System) czy energetycznym (PSE). W tych branżach obowiązuje też tzw. zasada TPA (third-party access) polegająca na udostępnieniu przez właściciela bądź operatora podmiotom trzecim swojej infrastruktury sieciowej w celu dostarczenia usług klientom. Eksperci twierdzą, że podobnie powinno być w logistyce, bo budowa sieci automatów, a zwłaszcza nakłady informatyczne, to potężny koszt przy stosunkowo niskiej stopie zwrotu. Nie wykluczają przy tym, że potrzeba będzie do tego zmiany prawa i interwencji regulatora.

Bartosz Bielak, członek zarządu Ruchu odpowiedzialny za rozwój Orlen Paczki, twierdzi, że rynek wymaga konsolidacji. – Trzeba o niej rozmawiać lub o tworzeniu wspólnych sieci – uważa.

I słowa przekuwa w czyny. Orlen Paczka (dysponuje siecią 5 tys. maszyn) połączył bowiem właśnie siły z Allegro (3,5 tys.). W ramach zawartej do 2030 r. umowy Ruch zajmie się dostawami zakupów z platformy Allegro do automatów i punktów odbioru Orlenu oraz Allegro. Urządzenia Orlenu dodatkowo zostaną oznakowane logiem rodzimego internetowego giganta.

Czytaj więcej

Klęska Poczty Polskiej w wojnie na automaty paczkowe

A na tym nie koniec. Jak już informowaliśmy, trwają bowiem również analizy związane z potencjalnym połączeniem Orlen Paczki z biznesem paczkowym Poczty Polskiej (PP). Państwowa spółka, która obecnie dysponuje ok. 700 automatami, wkrótce ma ich mieć 3 tys. (czekają na odbiór techniczny). W takim scenariuszu potencjalna przyszła kooperacja PP, Orlenu i Allegro oznaczałaby, że na rynku pojawi się gracz dysponujący co najmniej 11,5 tys. automatów. A to byłaby już realna konkurencja dla InPostu, który „króluje” w branży, dysponując 22 tys. lokalizacji.

Czytaj więcej

Poczta gasi pożar benzyną. Listonosze rzucą torbami?

Współdzielenie sieci automatów paczkowych DHL i Cainiao

Siły łączą też DHL i Cainiao, spółka należąca do Alibaba Group. Chiński koncern początkowo starał się budować własną sieć, ale biznes okazał się zbyt trudny i kosztowny. Współpraca z niemieckim operatorem to dla obu spółek ważny krok – obie ambitnie deklarują budowę największej sieci odbioru paczek w naszym kraju. Na rozwój wspólnego projektu planują przeznaczyć 60 mln euro.

OPINIA DLA „RZECZPOSPOLITEJ”
Michał Czechowski dyrektor zarządzający, SwipBox Polska

Obecnie rodzimy rynek KEP stoi przed wyzwaniem związanym z koniecznością posiadania automatów paczkowych jako jednej z metod dostawy. Kurierzy mają dwie opcje – samodzielną budowę skali lub połączenie sił z innymi podmiotami i korzysta- nie z sieci otwartej. Obie mają szereg korzyści. Drugie rozwiązanie, przy dobrym zarządzaniu, może być zoptymalizowane na wielu płaszczyznach – ta sama lokalizacja, szybsze zapełnienie automatu, optymalizacja kosztów tzw. ostatniej mili, aspekt ekologiczny. To tylko kilka czynników. W naszym kraju jednak jeszcze nikomu nie udało się w pełni zaimplementować założeń sieci otwartej z prawdziwego zdarzenia. Być może jest to wyłącznie kwestia czasu. SwipBox zbudował otwartą dla wszystkich sieć automatów już w 2018 r.

Ale „porządkowanie” rynku automatów może iść jeszcze dalej. W Niemczech DHL ogłosił kilka tygodni temu otwarcie sieci 13 tys. maszyn na wszystkich operatorów. Podobny model biznesowy już stawia pierwsze kroki nad Wisłą, ale jego autorem nie jest DHL, lecz Furgonetka – broker usług KEP. Polski Instytut Transportu Drogowego (PITD) przekonuje, że to rozwiązanie z potencjałem w kontekście zrównoważonego rozwoju e-commerce. – Ekonomia współdzielenia świetnie odpowiada na potrzeby troski o środowisko naturalne. Sieć otwarta dla wszystkich operatorów logistycznych zapobiegłaby powstawaniu kolejnych automatów, które zalewają miasta – komentuje Anna Majowicz, dyrektor operacyjna PITD. – W ślad za maszynami warto rozpocząć współdzielenie także miejskich hubów przeładunkowych. Takie rozwiązania wprowadzili już m.in. Austriacy i Niemcy – tam miejskie huby obsługują niezależne podmioty, dzięki czemu korzysta z nich kilka firm kurierskich – kontynuuje.

Czytaj więcej

InPost uderza w ostatni bastion Poczty Polskiej. List przyjdzie z paczkomatu

Zwraca przy tym uwagę na możliwość wykorzystywania prywatnych pojazdów do rozwożenia przesyłek. – Przy założeniu, że dostawa realizowana jest np. podczas drogi do pracy – zastrzega.

Eksperci nie mają wątpliwości – rynek KEP (kurier, ekspres, paczka) w Polsce znalazł się na progu konsolidacji. Zmiany wymusiła trudna walka o rentowność automatów do odbioru przesyłek. Ten kosztowny biznes jak na razie opłacalny jest właściwie tylko dla jednego, dominującego gracza w naszym kraju – InPostu.

Analitycy zwracają uwagę, iż „obłożenie” maszyn tego typu w większości przypadków nie przekracza 40 procent. Stąd większość firm szuka sposobów na optymalizację – część operatorów już zdecydowała się lub przymierza się do zmiany modelu, w jakim funkcjonuje ten rynek.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Usługi
Wielki protest w Poczcie Polskiej. Pomogli górnicy i kolejarze
Usługi
Będzie strajk w Poczcie Polskiej, ucierpią klienci. „Absurdalna propozycja zarządu”
Usługi
Amsterdam broni się przed nadmiarem turystów. Radykalny krok samorządu
Usługi
Poczta Polska w tarapatach. Górnicy ruszą na pomoc listonoszom?
Usługi
To będzie terapia szokowa. Poczta Polska szykuje gigantyczne zwolnienia
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?