Reklama
Rozwiń
Reklama

Kontrola stawek za urzędówki adwokatów i radców z problemami

Mimo kilku wyroków TK oraz licznych apeli samorządów zapłata za sprawy z urzędu wciąż jest dwa razy niższa niż z wyboru. Oczekując na nowe rozporządzenia, pełnomocnicy liczą na rozproszoną kontrolę konstytucyjności przez sądy.

Publikacja: 24.01.2024 07:33

Kontrola stawek za urzędówki adwokatów i radców z problemami

Foto: PAP/Jacek Bednarczyk

Jak wskazuje rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Themis sędzia Grzegorz Gała, obrońcy z urzędu bardzo często argumentują, że przyznanie im stawek niższych niż obrońcom z wyboru narusza ustawę zasadniczą . Powołują się przy tym na orzeczenie TK z grudnia 2022 r.

–Praktyka w sądach idzie w różnych kierunkach, zależnie od obszaru. Niektórzy sędziowie – w tym i ja – powołują się na to orzeczenie, ale nie dlatego, że ma ono moc prawną, ale dlatego, że zwraca uwagę na problem – mówi Grzegorz Gała. –Zresztą ono jest specyficzne, bo TK nie wskazał wprost, że przepisy rozporządzenia tracą moc prawną, ani nie wyznaczył prawodawcy terminu na ich zmianę – dodaje.

Czytaj więcej

Prezes NRA apeluje o urealnienie stawek za urzędkówki

– Niektórzy sędziowie stosują się do orzeczeń wydanych przez Trybunał Konstytucyjny, jednak inni opierają się na obowiązujących przepisach – wskazuje z kolei rzecznik prasowy SO w Szczecinie sędzia Michał Tomala.

I choć dodaje, że problem wysokości stawek za pomoc z urzędu trwa od lat, to obecnie sędziowie powołują się głównie na orzeczenie SN z 13 grudnia 2023 r. (sygn. I KZP 5/23). Sąd Najwyższy odmówił w nim odpowiedzi na pytanie prawne RPO, która mogłaby ujednolicić praktykę w tej kwestii. Głównym argumentem było to, że w składzie TK wydającym wyrok ws. stawek, zasiadała osoba wybrana na miejsce już obsadzone (tzw. sędzia dubler). Jednocześnie SN wskazał, że sądy mogą same oceniać zgodność z konstytucją norm dotyczących stawek. Na to samo zwracał uwagę na łamach „Rzeczpospolitej” prezes NRA.

Reklama
Reklama

– Patrząc na sprawę zdroworozsądkowo, tak duża dysproporcja między wynagrodzeniem dla pełnomocnika z wyboru i z urzędu budzi wątpliwości –mówi prof. Piotr Wiliński, sędzia Izby Karnej Sądu Najwyższego. – Dlatego sąd, orzekając o przyznaniu kosztów tej pomocy, może wyjątkowo skorzystać z możliwości rozproszonej kontroli konstytucyjności i dokonać oceny zgodności tej normy z konstytucją. Będzie to jednak oczywiście dotyczyło tylko jednostkowej sprawy – dodaje.

Wskazuje też, że do 2015 r. powszechne było przekonanie, że taka aktywność sądu nie jest pożądana, bo był od tego Trybunał Konstytucyjny.

– Ale od kiedy jest on organem dysfunkcjonalnym, pozornym, powszechne staje się przekonanie, które i ja podzielam, że dla ochrony praw jednostek należy takie działania podejmować – konkluduje Piotr Wiliński.

Grzegorz Gała podkreśla jednak, że rozproszona kontrola konstytucyjności rozporządzenia jest trudniejsza.

–Bo trzeba też zbadać jego zgodność ze zwykłymi ustawami, nie tylko konstytucją. I nie tylko z ustawą, która daje ministrowi upoważnienie do wydania rozporządzenia, ale z całym porządkiem ustawowym – mówi Grzegorz Gała.

Michał Tomala zwraca zaś uwagę na inny aspekt sprawy.

Reklama
Reklama

– Finalnie koszty te poniesie Skarb Państwa lub osoba, dla której taki pełnomocnik zostanie ustanowiony z urzędu, jeżeli w orzeczeniu końcowym zostanie nimi obciążona. W związku z tym istnieje oczywisty dylemat, czy podwyższanie wynagrodzenia za świadczoną pomoc prawną z urzędu nie doprowadzi do tego, że zostanie ona poniesiona przez stronę, która ma prawo oczekiwać prawnego uregulowania tej kwestii –mówi.

Dlatego obaj sędziowie podkreślają, że problem powinien być rozwiązany przez wydanie nowych rozporządzeń MS o stawkach. W resorcie trwają prace legislacyjne nad ich projektami.

Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Sądy i trybunały
Co dalej z Trybunałem po wyroku TSUE? Setki orzeczeń do podważenia
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Edukacja
Pisownia na nowo. Co zmieni się w polskiej ortografii od przyszłego roku?
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama