Lobbing w mętnej wodzie - komentuje Jolanta Ojczyk

Każdy, kto oglądał serial „House of Cards", z pewnością pamięta Remy'ego Dantona, który potrafił załatwić niejedną sprawę w Kongresie. Przeciętny Amerykanin wie, że takie osoby są, i kojarzy je nie tylko z serialu. W Polsce rejestr podmiotów wykonujących działalność lobbingową liczy 43 strony, ale trudno powiedzieć, kto jest lobbystą. Nikt bowiem nie chce się ujawnić, by nie kojarzyć się z korupcją.

Aktualizacja: 17.01.2018 07:33 Publikacja: 17.01.2018 06:29

Jolanta Ojczyk

Jolanta Ojczyk

Foto: Fotorzepa/ Waldemar Kompała

Miało się to zmienić już wiele lat temu. W 2005 r. Polska uchwaliła ustawę o działalności lobbingowej. Gdy w 2006 r. wchodziła ona w życie, media ostrzegały, że będzie martwym prawem. Choć bardzo się nie pomyliły, ustawa coś jednak zmieniła. Dzięki niej mamy dostęp do projektów aktów prawnych i możemy śledzić prace nad nimi, odbyło się dziesięć wysłuchań publicznych – mało, ale więcej niż nic. Powstał też wspomniany rejestr, choć nie wynika z niego, kto kogo i po co reprezentuje.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Hybrydy
Skoda Kodiaq. Co musisz wiedzieć o technologii PHEV?
Cykl Partnerski
Miasta w dobie zmiany klimatu
Czym jeździć
Skoda Kodiaq. Mikropodróże w maxisamochodzie
Usługi, ceny, zarobki
SN: Wygasa pełnomocnictwo, prawnik może żądać honorarium
Prawo drogowe
Będzie jeszcze trudniej o prawo jazdy. Każdy błąd zakończy egzamin
Nieruchomości
Ile metrów od sąsiada można wybudować dom? Kiedy może być naprawdę blisko