Podrobione części w silnikach Ryanaira. To nie pierwszy taki przypadek

Ryanair Holdings poinformował, że znalazł niecertyfikowane części w dwóch silnikach swoich samolotów. To kolejny przewoźnik, który ma kłopoty z podzespołami ze sfałszowanymi dokumentami.

Publikacja: 01.12.2023 15:25

Podrobione części w silnikach Ryanaira. To nie pierwszy taki przypadek

Foto: Ryanair

Podejrzane części odkryto podczas planowego serwisowania maszyn Ryanaira w Teksasie i Brazylii w ciągu ostatnich kilku miesięcy. — Już zostały one usunięte z naszych silników - powiedział w ostatni czwartek dyrektor generalny Ryanaira Michael O’Leary w wywiadzie dla „Irish Times” w Dublinie.

Wszystko wskazuje, że po raz kolejny winna jest londyńska firma AOG Technics Ltd. Już wcześniej oskarżano ją o dostarczanie tysięcy części do silników ze sfałszowanymi dokumentami certyfikacyjnymi do airbusów i boeingów, w tym samolotów B737 starszej generacji nadal używanych w Ryanairze. Wcześniej niecertyfikowane komponenty znalazły u siebie amerykańscy przewoźnicy: Delta Air Lines, American Airlines Group i Southwest Airlines. Założyciel AOG i dyrektor generalny tej firmy, Jose Zamora Yrala, odmawia wszelkich kontaktów z mediami.

Czytaj więcej

Wojna Ryanaira z internetowymi agentami. "Oszuści, naciągacze"

Michael O’Leary zapewnia teraz, że podrobione komponenty przypadkiem trafiły do Ryanaira. Podkreślił, że Ryanair nigdy nie współpracował bezpośrednio z AOG, chociaż zdarzało się, że kupował je u pośredników.

Silnik CFM56, o który chodzi w tej aferze, montowany jest w B737, czyli w najpopularniejszym samolocie na świecie. Oryginał tego silnika, to wspólny projekt i produkcja joint venture firm Safran SA i General Electric Co. — CFM International Inc. Spółki Safran i GE przyznały, że jeszcze w październiku, kiedy wykryto na rynku niecertyfikowane części, dotarły do 126 silników z podejrzanymi częściami sprzedawanymi przez AOG. Co ciekawe, niektóre z nich były montowane we własnych warsztatach CFM.

Jak powiedział Michael O’Leary linie lotnicze otrzymały wtedy polecenie sprawdzenia zapasów części zamiennych. Znalezione komponenty zostały przesłane śledczym prowadzącym dochodzenie w sprawie AOG. — Nie zmieniło to faktu, że te części nadal są dostępne na rynku – dodał. I wnioskuje, że w tej sytuacji należy zapewnić ściślejszą kontrolę nad pośrednikami dostarczającymi części do silników odrzutowych.

Czytaj więcej

Miejsce przy oknie bez okna w Ryanairze

Podejrzane części odkryto podczas planowego serwisowania maszyn Ryanaira w Teksasie i Brazylii w ciągu ostatnich kilku miesięcy. — Już zostały one usunięte z naszych silników - powiedział w ostatni czwartek dyrektor generalny Ryanaira Michael O’Leary w wywiadzie dla „Irish Times” w Dublinie.

Wszystko wskazuje, że po raz kolejny winna jest londyńska firma AOG Technics Ltd. Już wcześniej oskarżano ją o dostarczanie tysięcy części do silników ze sfałszowanymi dokumentami certyfikacyjnymi do airbusów i boeingów, w tym samolotów B737 starszej generacji nadal używanych w Ryanairze. Wcześniej niecertyfikowane komponenty znalazły u siebie amerykańscy przewoźnicy: Delta Air Lines, American Airlines Group i Southwest Airlines. Założyciel AOG i dyrektor generalny tej firmy, Jose Zamora Yrala, odmawia wszelkich kontaktów z mediami.

Transport
Bruksela przywołuje do porządku 20 linii lotniczych. Chodzi o „greenwashing”
Transport
Niemiecki superpociąg lepszy od francuskiego TGV
Transport
Kubańska linia lotnicza bez paliwa. Zmuszona do zawieszenia działalności
Transport
Lotniczy dress code. Jak się ubrać na podróż samolotem
Transport
Gorszy kwartał Lufthansy (strajki) i Air France-KLM
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił