Rosyjska Federalna Agencja Transportu Powietrznego wysłała pilne zawiadomienie, ostrzegające przed możliwością zajęcia za granicą samolotów Airbusa i Boeinga (należących do struktur Państwowego Leasingu Transportu) do pięciu rosyjskich linii lotniczych: Aeroflot, Rossija, S7, ATK Jamał i Aurora – dowiedziała się gazeta RBK.
Czytaj więcej
Finlandia i Estonia wpuściły w swoje przestrzenie powietrzne trzy samoloty rosyjskich linii lotniczych. Powodem było zagrożenie bezpieczeństwa maszyn przez szalejącą burzę.
Przełożone loty
Służba prasowa linii S7 powiedziała RBK, że oczekuje na pozwolenie władz rosyjskich na obsługę niektórych lotów międzynarodowych. „Do czasu uzyskania oficjalnego pozwolenia odloty tych lotów zostały przełożone” – podała S7.
Loty z Irkucka do Bangkoku, z Nowosybirska do Dubaju i z Moskwy do Urgencz zostały wstrzymane. Pasażerowie zostali poinformowani o zmianach, dostali napoje, gorące posiłki, zakwaterowanie w hotelu – zapewnia przewoźnik. „Jeśli to możliwe, przesiadamy również dostępne alternatywne loty”.
Wiosną ubiegłego roku, po agresji rosyjskiej na Ukrainę, Stany Zjednoczone i UE nałożyły sankcje zakazujące dostaw samolotów i części zamiennych do Rosji. Zagraniczni leasingodawcy zaczęli wówczas wycofywać samoloty z Rosji. Federalna Agencja Transportu Lotniczego zaleciła, aby przewoźnicy krajowi posiadający samoloty objęte leasingiem zagranicznym, zaprzestali wykonywania lotów za granicę. Później Kreml zachodnie maszyny zawłaszczył, wpisując je do rosyjskiego rejestru samolotów.