Naprawdę nazywała się Margaret Susan Ryder (1923 – 2000) i pochodziła z zamożnej, arystokratycznej rodziny z Yorkshire. W czasie II wojny światowej, mając zaledwie 16 lat, zaciągnęła się jako ochotniczka do pomocniczej służby wojskowej kobiet. Później pracowała w sekcji polskiej Zarządu Operacji Specjalnych Armii Brytyjskiej. Jej zadaniem było zapewnienie opieki dla cichociemnych.

Po wojnie przyjechała do Warszawy jako wolontariuszka. Kilka lat później, w 1953 roku założyła w Anglii Sue Ryder Foundation, stawiając sobie za cel pomoc najbardziej potrzebującym. Na całym świecie zaczęły powstawać Domy Sue Ryder, a także szpitale, hospicja i domy opieki. W Polsce powstało ich 30, pierwszy w 1958 roku w Konstancinie.

Przyjeżdżała tam często, wspierając kilkuletnie dziewczynki cierpiące na reumatoidalne zapalenie stawów, o czym jej podopieczne opowiadają po latach. Sue Ryder wielokrotnie przewoziła nawet dary osobiście jako kierowca ciężarówki. W filmie mówią o niej m.in.: Joanna Chodor, dyrektor Fundacji Sue Ryder w Polsce, Halina Kent, wieloletnia współpracownica Sue Ryder i jej przyjaciółka, a także historyk Norman Davies.

[i]14.00 | tvp 1 | czwartek[/i]