„1899”, pierwszy sezon (Netflix, już dostępne)
twórcy: Jantje Friese, Baran bo Odar; obsada: Emily Beecham, Maciej Musiał, Aneurin Barnard
To miał być hit jesieni na Netfliksie, ale po pierwszych odcinkach można mieć mieszane odczucia. „1899” zrealizowali twórcy wcześniejszego hitu platformy – niemieckiego serialu „Dark” z pogranicza thrillera i science-fiction. W ich nowej produkcji również znajdziemy elementy tych gatunków wzbogacone o historyczne realia z przełomu XIX i XX wieku.
Jesteśmy na pokładzie wielkiego statku pasażerskiego „Cerber” płynącego z Londynu do Nowego Jorku. Do nowego świata zmierzają ludzie, którzy planują zacząć swe życie od zera. Są wśród nich imigranci, zbiegowie, oszuści, a ponadto wszyscy noszą w sobie jakąś traumę. Kiedy statek odbiera sygnał na środku oceanu z zaginionego niedawno bliźniaczego parowca – „Prometeusza” – okaże się, że nikt na pokładzie „Cerbera” nie znalazł się przypadkowo. Jest też polski wątek – w jednej z pierwszoplanowych ról wystąpił Maciej Musiał.
Sportowe seriale i dokumenty w Viaplay
Na czas mundialu i przerwy w ligowych rozgrywkach skandynawska platforma Viaplay proponuje kilka dokumentów i seriali poświęconych – a jakżeby inaczej – piłce nożnej i słynnym graczom. Są wśród nich „Maradona: Upadek”, o tym jak wielki Diego został w 1994 roku wyrzucony z piłkarskich mistrzostw świata za przyjmowanie narkotyków. Albo „The Phenomenon” o Luísie Nazário de Lima, znanym lepiej jako Ronaldo, który w kluczowym momencie mundialu 1998 nie wyszedł na finałowy mecz, a jego drużyna przegrała. To również „My Name is Francisco Totti” o ikonie AS Romy i piłkarskiej reprezentacji Włoch. A także „The FIFA Family: A Love Story” o tym, jak Katar na różne nieczyste sposoby uzyskał możliwość zorganizowania rozpoczynających się właśnie mistrzostw.