Postęp technologiczny bywa kapryśny, a jego efekty często są nieprzewidywalne. Chińczycy i Koreańczycy wynaleźli ruchomą, metalową czcionkę zanim zrobił to w XV wieku Gutenberg. Dlaczego nie udało się im jej rozpropagować, tak jak zrobił to moguncki złotnik i drukarz? Przyczyna była prozaiczna – Azjaci nie posługiwali się alfabetem i literami, a jedynie systemem specyficznych znaków, co uniemożliwiało im drukowanie na masową skalę.
Tymczasem Europa była gotowa na „przyjęcie” wynalazku Gutenberga. Zainteresowanie kulturą klasyczną Grecji i Rzymu zaostrzało apetyt ludzi na książki, które zawierałyby wydrukowane teksty z okresu antyku. A rozwój handlu wraz z odkryciami geograficznymi wzmagał zapotrzebowanie na informacje.
Dotychczasowa, czasochłonna technika pisania książek nie przystawała do gwałtownie przeobrażającego się świata. Czas skrybów, którzy przepisują w klasztornych skryptoriach istniejące teksty, minął bezpowrotnie. Wiedza zawarta w książkach miała być dostępna dla każdego, kto miał pieniądze i umiał czytać. W ciągu pół wieku od chwili, gdy Gutenberg stworzył swój wynalazek wydrukowano ponad osiem milionów woluminów. Do 1480 roku było 110 pras drukarskich w sześciu różnych krajach, z czego aż pięćdziesiąt tylko we Włoszech. Stolicą „druku” stała się Wenecja, a najbardziej zapracowanym drukarzem w Europie był Aldus Manutius.
Wynalezienie druku wpłynęło na różne dziedziny życia: religię, rozwój nowoczesnej nauki, sposób komunikacji między ludźmi i spędzania przez nich czasu. Zapoczątkowało także karierę pierwszego dziennikarza, a zarazem szantażysty i masowego producenta pornografii.
Był nim Włoch Pietro Aretino. Pochodził z plebsu. Nie miał szans na edukację. Jednak instynktownie rozumiał, że prasa drukarska może być znakomitym narzędziem zapewniania sobie rozgłosu i schlebiania najniższym gustom. Aretino szybko zdobył bogactwo i sławę. Nie miał bowiem żadnych oporów przed publikowaniem antyklerykalnych broszur, frywolnych historyjek, publicznych oskarżeń pod adresem znanych osób. Był pionierem brukowego dziennikarstwa.