Różnice w pojmowaniu tych pojęć pojawiły się już w 2002 roku, w czasie prac nad Konstytucją Europejską. Część krajów zażądała wtedy włączenia do niej preambuły o chrześcijańskich korzeniach Unii, ale wiele też było temu przeciwnych. Na unijne forum nieustannie powracają problemy związane z obecnością symboli religijnych w miejscach użyteczności publicznej. Autorzy filmu przypominają, dzieje flagi wspólnoty europejskiej.

Wieniec 12 gwiazd na lazurowym tle został wybrany spośród 111 przedłożonych projektów i choć nie wspominano wtedy o jego symbolicznym rodowodzie, ma on wiele wspólnego z chrześcijaństwem. Liczba 12 jest znakiem pełni i doskonałości – tyle znaków ma Zodiak, ale także tylu było apostołów, synów Jakuba, a korona z 12 gwiazd, opisana przez św. Jana w Apokalipsie, uważana jest za symbol Matki Bożej.

W filmie jest także mowa o wzbudzającej kontrowersje książce Sylvaina Gougueheima „Arystoteles na górze Saint-Michel”, w której autor dowodzi, że starożytne greckie księgozbiory, leżące u podstaw cywilizacji nowożytnej, tłumaczyli nie tylko Arabowie, ale i chrześcijanie. – Okrzyknięto mnie wtedy rasistą i islamofobem – mówi historyk.