W 43 roku naszej ery Rzymianie postawili nad brzegiem Tamizy posterunek umożliwiający im lepszą kontrolę brytyjskiej prowincji. Londinium miało być również ważnym portem przeładunkowym na mapie imperium. Do budowy doków rzymscy inżynierowie postanowili użyć śmieci. W ten sposób fundamentem Londynu stały się rozmaite odpady. Do dziś w mule, który gromadzi się na brzegach Tamizy, można znaleźć starożytne przedmioty – szpilki do włosów czy monety.
Pierwszy odcinek o „brudnej" przeszłości Londynu uświadamia, że problem śmieci wpływał nie tylko na kształt miasta, ale także życie codzienne mieszkańców. Kiedyś spacerowanie po ulicach przypominało pokonywanie toru przeszkód. Z góry leciały pomyje – wylewane z okien wprost na bruk. Na trotuarze zalegały odchody, truchła zabitych zwierząt. Ta mieszanina błota, ekskrementów i zarazków niejednokrotnie stawała się źródłem epidemii. Sytuacja poprawiła się, gdy w Anglii wymyślono pierwszą na świecie toaletę.
W Nowym Jorku zanieczyszczenie wody pitnej odpadami wywołało cholerę. Dziesiątki tysięcy mieszkańców zmarło w męczarniach.
Natomiast w Paryżu strach przed chorobami wpłynął na rozwój branży perfumeryjnej. Kiedy zawaliły się mury największego w mieście cmentarza, rozkładające się ciała przeniesiono do katakumb. Tymczasem wśród paryżan wybuchła panika, że trupi odór zatruje wodę. Wielu z nich przestało się myć. Przykry zapach kamuflowali perfumami.
Serial odkrywa wiele równie intrygujących historii – m.in. jak dzięki śmieciom Wielka Brytania wygrała dwie wojny światowe, rzymskie cesarstwo rozwinęło imponujący system kanalizacji, a w Ameryce w siłę urosła mafia i skorumpowani politycy.