Posiedzenie rady zdominuje dyskusja o budżecie. Temat uczczenia pamięci zmarłego niedawno znakomitego aktora przełożono na kolejne posiedzenie, za trzy tygodnie.
Inicjatywa „Rz”, by Gustaw Holoubek został patronem Teatru Dramatycznego, a więc sceny, którą jako dyrektor doprowadził do rozkwitu, spotkała się z powszechnym poparciem.
Wśród sojuszników naszej idei znaleźli się m.in. minister kultury Bogdan Zdrojewski, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, wybitni reżyserzy, aktorzy, muzycy, ludzie kultury. Pomysł zyskał też akceptację najbliższej rodziny zmarłego: żony Magdaleny Zawadzkiej oraz syna Jana ľHoloubka. Nieco bardziej sceptycznie podszedł do tej inicjatywy obecny szef Dramatycznego Paweł Miśkiewicz. W rozmowie z „Rz” przyznał, że zdaniem jego i części zespołu Gustaw Holoubek powinien patronować nie całemu teatrowi, lecz tylko Dużej Scenie. Sama uroczystość nadania imienia powinna się zaś odbyć w czerwcu, na zakończenie sezonu jubileuszowego.
Innego zdania są wspomniani artyści i politycy. O Holoubku jako patronie Teatru Dramatycznego od początku pisze z entuzjazmem zdecydowana większość internautów.
„Holoubek był dla mojego pokolenia jednym z nielicznych niekwestionowanych autorytetów, a prócz tego wspaniałym aktorem i człowiekiem. Oczywiście popieram pomysł!” (Lech)