Reklama

W trójkącie

Konfrontacja europejskich teatrów narodowych, które przyjeżdżają do Warszawy na zaproszenie Jana Englerta, powoli dobiega końca. W ten weekend – przedostatnie spotkanie. Jego bohaterem będzie wiedeński Burgtheater.

Publikacja: 06.11.2009 08:03

Recenzenci chwalą grę aktorów (Wernera Wolberna, Birgit Minichmayr, Nicholasa Ofczarka), a także ins

Recenzenci chwalą grę aktorów (Wernera Wolberna, Birgit Minichmayr, Nicholasa Ofczarka), a także inscenizacyjną konsekwencję reżysera

Foto: Materiały Promocyjne

Historia zespołu sięga 1741 roku, kiedy cesarzowa Maria Teresa nadała trupie Karla Selliersa status królewskiego teatru dworskiego. Trzy dekady później ustalono, że w repertuarze powinien dominować dramat niemieckojęzyczny.

W 1888 roku teatr otrzymał stałą siedzibę przy Ringstrasse. Po przemianach politycznych 1919 roku z zespołu dworskiego przekształcił się w scenę miejską. II wojna światowa to niezbyt chlubny okres w historii Burgtheater – z repertuaru wycofano teksty autorów żydowskich, a w 1943 r. przygotowano antysemicką wersję „Kupca weneckiego”.

Rangę i renomę odzyskał po 1955 roku, gdy przyczynił się do odbudowywania narodowej tożsamości Austriaków. Na jego scenie reżyserowali wybitni europejscy reżyserzy, także Polacy – Erwin Axer, Kazimierz Dejmek, a ostatnio Grzegorz Jarzyna („Lew w zimie”).

W Warszawie austriaccy artyści pokażą sztukę Karla Schonherra „Kobieta Diabeł”. Jej prapremiera w 1915 roku stała się obyczajową sensacją, a wersja wyreżyserowana w 2008 roku na scenie Burgtheater przez Martina Kušeja uznana została za jedno z najlepszych niemieckojęzycznych przedstawień sezonu.

Akcja rozgrywa się w miłosnym trójkącie, który tworzą celnik, przemytnik oraz jego młoda żona. Obaj mężczyźni chcą wykorzystać sytuację na swoją korzyść, zdobyć przewagę nad przeciwnikiem. Ale erotyczna gra wymyka się spod kontroli.

Reklama
Reklama

Recenzenci chwalą grę aktorów (Wernera Wolberna, Birgit Minichmayr, Nicholasa Ofczarka), a także inscenizacyjną konsekwencję reżysera. „Prawie 100 minut trzymającego w napięciu, emocjonującego, niemalże narkotycznego spektaklu” – napisała Eva Maria Klinger w „Wiener Zeitung”.

Aktorzy Burgtheater aż dwukrotnie spotkają się z publicznością (sobota – niedziela, godz. 15, scena Studio, wstęp wolny). Dramaturg Rita Czapka opowie o burzliwej historii austriackiego teatru narodowego i wyzwaniach, z jakimi muszą się mierzyć jego twórcy.

[i]Spotkanie Teatrów Narodowych, Teatr Narodowy, pl. Teatralny 3, bilety: 50 – 90 zł, rezerwacje: tel. 22 69 20 604, sobota (7.11) – niedziela (8.11), godz. 19.[/i]

Historia zespołu sięga 1741 roku, kiedy cesarzowa Maria Teresa nadała trupie Karla Selliersa status królewskiego teatru dworskiego. Trzy dekady później ustalono, że w repertuarze powinien dominować dramat niemieckojęzyczny.

W 1888 roku teatr otrzymał stałą siedzibę przy Ringstrasse. Po przemianach politycznych 1919 roku z zespołu dworskiego przekształcił się w scenę miejską. II wojna światowa to niezbyt chlubny okres w historii Burgtheater – z repertuaru wycofano teksty autorów żydowskich, a w 1943 r. przygotowano antysemicką wersję „Kupca weneckiego”.

Reklama
Teatr
Robert Wilson nie żyje. Pracował z Lady Gagą, Tomem Waitsem, Danutą Stenką
Teatr
Grażyna Torbicka: Kocham kino, ale kocham też teatr
Teatr
Festiwal w Awinionie: Masakra w Gazie i proces 52 gwałcicieli Gisèle Pelicot
Teatr
Dano nam raj, a my zamieniamy go w piekło. Startuje Festiwal Szekspirowski
Teatr
Joanna Kołaczkowska nie żyje. Legendarna artystka kabaretowa miała 59 lat
Reklama
Reklama