Jej spektakle porównuje się z teatem Szajny i Kantora

Jest wizjonerką, wyobraźnię reżysera łączy z talentem plastycznym. Przyznaje, że fascynuje ją mit i jego konfrontacja z rzeczywistością

Publikacja: 09.12.2009 00:09

Agata Duda-Gracz sprawdza element scenografii – dziurę w podłodze domu Agafii. To intrygujące miejsc

Agata Duda-Gracz sprawdza element scenografii – dziurę w podłodze domu Agafii. To intrygujące miejsce do obserwowania próby

Foto: TEATR IM. S.JARACZA W ŁODZI, Grzegorz Nowak GN Grzegorz Nowak

Agata Duda-Gracz od początku dała się poznać jako artystka idąca własną drogą. Zadebiutowała długo przed uzyskaniem dyplomu w krakowskiej PWST – „Kainem” Byrona w Teatrze Witkacego w Zakopanem w 1998 roku. Potem pełna temperamentu młoda reżyserka starła się na scenie z samą Anną Polony – ich wspólna „Kreatura” wg Murrela (2002 rok) przeszła do legendy krakowskiej szkoły teatralnej jako spotkanie dwu potężnych indywidualności, dzięki któremu powstało przedstawienie mądre i piękne.

Dla Agaty Dudy-Gracz treść i temat przedstawienia są równie ważne jak jego forma. Jest reżyserem i scenografem. Kreowane przez nią światy są pełne barw i ekspresji, groteskowych, często drażniących.

Repertuar dobiera wbrew teatralnym modom. Lubi ambitną literaturę, chętnie sięga po zapomnianą klasykę. Pasjonują ją mechanizmy, którymi rządzą się społeczeństwa i które wpływają na losy ludzi. Rzadko opowiada kameralne historie.

[wyimek]Reżyserkę zajmują mechanizmy społeczne wpływające na losy ludzi [/wyimek]

Do najgłośniejszych przedstawień należą „Wybrani” na podstawie Geneta w Teatrze Bogusławskiego w Kaliszu (2004), „Prze(d)stawienie” na podstawie „Merlina, czyli ziemi jałowej” Dorsta w Teatrze Studio w Warszawie (2006) czy „Galgenberg” inspirowany dramatami Michela de Ghelderode w Teatrze Słowackiego w Krakowie (2007). Ciekawą próbą zmierzenia się z konwencją była inscenizacja „Romea i Julii” Szekspira w Teatrze STU.

Ma za sobą udany debiut w teatrze muzycznym – w 2007 r. przygotowała scenografię do światowej prapremiery operetki Szymanowskiego „Loteria na mężów, czyli narzeczony nr 69”. Opera to z pewnością gatunek bliski jej wrażliwości.

Jej teatr to przede wszystkim żarliwość, intelektualna precyzja, ale także bezkompromisowość i odwaga. Krytycy zarzucają jej czasem nadekspresję, przewagę formy nad tematem. Nigdy jednak nie wybiera drogi na skróty.

Teatr
Krzysztof Warlikowski i zespół chcą, by dyrektorem Nowego był Michał Merczyński
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Teatr
Opowieści o kobiecych dramatach na wsi. Piekło uczuć nie może trwać
Teatr
Rusza Boska Komedia w Krakowie. Andrzej Stasiuk zbiera na pomoc Ukrainie
Teatr
Wykrywacz do obrazy uczuć religijnych i „Latający Potwór Spaghetti” Pakuły
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Teatr
Latający Potwór Spaghetti objawi się w Krakowie