„Halka”: dramat na tle neonowych gór

Agnieszka Glińska odważnie zerwała z tradycją, ale choć jest znakomitą reżyserką, przy „Halce" popełniła kilka błędów.

Aktualizacja: 12.06.2019 22:06 Publikacja: 12.06.2019 18:04

„Halka”, scena zbiorowa, w środku siedzi Ilona Krzywicka

„Halka”, scena zbiorowa, w środku siedzi Ilona Krzywicka

Foto: materiały prasowe

Sądząc z opinii widzów wychodzących z sali kameralnej Opery Narodowej po premierze, „Halka" wzbudziła skrajne emocje – od zachwytu po oburzenie. Ale to dobrze, narodowe, uświęcone tradycją dzieło Stanisława Moniuszki nie musi być dostojne, nudne i oczywiste.

Agnieszka Glińska odrzuciła kontuszowo-góralską scenerię. Owszem kostiumy Katarzyny Lewińskiej nawiązują w luźny sposób do czasów powstania „Halki", są też w nich odwołania do folkloru.

Pozostało 83% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Teatr
Teatr. Magnetyczna Danuta Stenka w miłosnej tragedii kaszubskiej „Wòlô Bòskô”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Teatr
Gejowska bojówka w roli głównej. Grand Prix Boska Komedia'24 dla „Fobii”
Teatr
Kaczyński, Tusk, Hitler i Lupa, czyli „klika” na scenie
Teatr
Krzysztof Warlikowski i zespół chcą, by dyrektorem Nowego był Michał Merczyński
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Teatr
Opowieści o kobiecych dramatach na wsi. Piekło uczuć nie może trwać