Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 13.09.2018 09:14 Publikacja: 13.09.2018 08:56
Foto: EP/ Pablo Garrigos
Jak zauważa „Main-Echo" z Aschaffenburga: „Jeśli Rada Unii Europejskiej pójdzie za głosem przedstawicieli europejskiej rodziny narodów, wówczas Orban i jego polski duchowy brat Kaczyński będą musieli szybko podjąć decyzję, czy chcą nadal należeć do demokratycznej Europy wartości, czy odwrócić się do niej plecami, a przez to także do rynku europejskiego i unijnych dotacji.
Europa zaczyna się nad sobą zastanawiać i należałoby sobie bardzo życzyć, żeby jej obywatele uhonorowali to w maju przyszłego roku, gdy zadecydują ponownie, kto będzie ich reprezentował w Brukseli i Strasburgu w ciągu następnych pięciu lat. Około jednej czwartej posłów (do PE, red.) już teraz stanowią prawicowi populiści, oszołomi i dziwacy. Nie można dopuścić do tego, żeby podobni do nich ludzie mieli prawo podejmowania decyzji w sprawach Europy".
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 2 na 3 czerwca rosyjskie drony...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. 2 czerwca w Stambule dojdzie do kolejnej...
Gośćmi pierwszego odcinka najnowszego podcastu „Rzecz o geopolityce” byli Jerzy Haszczyński z dziennika „Rzeczpo...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Przy rozmowach delegacji Rosji i Ukrainy...
Na Wyspie Spichrzów, czyli najgorętszym turystycznie rejonie Gdańska, powstaje nowa inwestycja hotelowa
W świetle możliwych naruszeń międzynarodowego prawa humanitarnego w Strefie Gazy, niemiecki minister spraw zagra...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas