Neonaziści nie przejdą przez Żydowskie Miasto

Na przemarsz przez żydowską dzielnicę Pragi nie zgodziły się władze. Policja jest w pełnej gotowości

Publikacja: 08.11.2007 03:35

Takiej mobilizacji nie było w Czechach dawno. W sobotę na ulicach Pragi pojawi się 1400 policjantów. Mniej więcej tylu, ilu pilnowało bezpieczeństwa podczas czerwcowej wizyty prezydenta USA.

– Trzeba się przygotować na najgorsze – oświadczył burmistrz Pavel Bem. Do stolicy Czech chcą przyjechać neonaziści z Niemiec i innych krajów. Zanosi się na jedną z największych akcji czeskiej ultraprawicy od dziesięciu lat. „To może być długa noc” – piszą gazety.

Policjanci chronić będą przede wszystkim dzielnicę Josefov, zwaną Żydowskim Miastem, gdzie do dziś mieszka wielu Żydów. Znajduje się tu jeden z najstarszych cmentarzy żydowskich, średniowieczna synagoga i muzeum z jedną z największych w świecie kolekcji judaików.

– W Warszawie po getcie nie zostało nic. W Pradze zachowało się wszystko. Są ulice zbudowane w XIX wieku. To wciąż jest żydowskie miasto – mówi „Rz” Lubosz Palata z gazety „Lidove Noviny”.

Czescy neonaziści kilka miesięcy temu wpadli na pomysł, że przemaszerują przez tę dzielnicę 10 listopada. W 59. rocznicę nocy kryształowej – pogromu Żydów w III Rzeszy. W ciągu jednej nocy – z 9 na 10 listopada 1938 roku – naziści zamordowali prawie 100 Żydów, a około 30 tysięcy wysłali do obozów koncentracyjnych. Zdewastowali ponad 7 tysięcy żydowskich sklepów. Ulice niemieckich miast pokryły tony szkła (stąd noc kryształowa).

W sierpniu ultraprawicowe ugrupowania wystąpiły o zgodę na marsz i uzyskały ją bez problemu. Twierdziły, że zamierzają protestować przeciwko wojnie w Iraku. – Za nią kryje się amerykańskie i żydowskie lobby. Nie ma lepszego miejsca na antywojenną demonstrację niż Żydowskie Miasto – argumentowało ugrupowanie Młodzi Narodowi Demokraci. – To czysta prowokacja – komentuje Palata.

Dopiero gdy żydowskie organizacje zaczęły bić na alarm (i ogłosiły, że same zorganizują w tym miejscu rocznicową demonstrację), władze Pragi wycofały zgodę i zakazały marszu. – Wiadomo już, że marsz przez Żydowskie Miasto będzie nielegalny, ale w czwartek zapewne zostanie wytyczona nowa trasa marszu – mówi „Rz” Ondrej Cakl z organizacji, która monitoruje działalność neonazistów. Jak twierdzi, w Czechach jest ich około 4500 i są coraz silniejsi. Organizują demonstracje i koncerty, zakładają strony w Internecie, zapowiedzieli tworzenie paramilitarnych bojówek. Współpracują z neonazistami w Niemczech. – Po drugiej stronie granicy mamy Saksonię, gdzie neonaziści zasiadają w parlamencie. Burmistrz Königstein jest neonazistą. A to tylko 5 km od granicy – dodaje Palata, ale dodaje, że w Czechach neonaziści są słabsi niż na Węgrzech.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora k.zuchowicz@rp.pl

Takiej mobilizacji nie było w Czechach dawno. W sobotę na ulicach Pragi pojawi się 1400 policjantów. Mniej więcej tylu, ilu pilnowało bezpieczeństwa podczas czerwcowej wizyty prezydenta USA.

– Trzeba się przygotować na najgorsze – oświadczył burmistrz Pavel Bem. Do stolicy Czech chcą przyjechać neonaziści z Niemiec i innych krajów. Zanosi się na jedną z największych akcji czeskiej ultraprawicy od dziesięciu lat. „To może być długa noc” – piszą gazety.

Pozostało 82% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019