Była pierwsza dama twierdzi, że książka autorstwa dziennikarki tygodnika „Le Point” Anne Bitton „narusza jej prywatność”. Paryski sąd zadecyduje dziś, czy publikacja zostanie wstrzymana, a kopie książki, które trafiły już do sklepów, będą wycofane ze sprzedaży.

Co skłoniło Cecilię Sarkozy do tak radykalnego kroku? Otóż Bitton cytuje w swej książce mało przychylne wypowiedzi bohaterki na temat jej męża. 49-letnia Cecilia miała powiedzieć dziennikarce, że „Sarkozy jest kobieciarzem, a w dodatku skąpym jak Szkot”.

„Nie kocha nikogo, nawet własnych dzieci. Jest żałosny. Nie ma za grosz godności. A z powodu swych problemów z koordynacją ruchów nawet nie przypomina prezydenta Francji” – cytuje dziennikarka słowa Cecilii. Przytacza również mało życzliwe komentarze prezydenta o byłej żonie. „Niech Cecilia dobrze się zastanowi, czy nie chce do mnie wrócić. I to szybko. Lista tych, które chcą zająć jej miejsce, jest długa. Mogę mieć każdą kobietę”– miał mówić Sarkozy znajomym tuż po rozwodzie w listopadzie zeszłego roku. Potwierdzeniem jego słów może być to, że od kilku tygodni prezydent afiszuje się z byłą modelką Carlą Bruni. Cecilia Sarkozy zaprzecza, by kiedykolwiek wypowiedziała słowa, jakie znalazły się w biografii. Ale mało kto jej wierzy. Anne Bitton od lat należała bowiem do grona najbliższych przyjaciół państwa Sarkozy. – Książkę napisałam za zgodą Cecilii i na jej wyraźne życzenie – skarży się dziennikarka.

Ale jej dzieło nie jest pierwszą biografią byłej pierwszej damy, której publikacja została wstrzymana. W 2005 roku po interwencji Nicolasa Sarkozy’ego z księgarń wycofano książkę „Cecilia Sarkozy. Między sercem a rozumem”, zawierającą pikantne szczegóły z życia małżeńskiego dzisiejszego prezydenta.