MSZ "ubolewa" i zarzuca "tendencyjność"

MSZ Rosji oświadczyło, że wczorajsza uchwała Sejmu RP dotycząca wydarzeń 17 września 1939 roku "czyni poważną szkodę wysiłkom, zmierzającym do rozwoju normalnych, dobrosąsiedzkich relacji między naszymi krajami".

Publikacja: 24.09.2009 11:50

Sejm RP. Posłowie przyjęli uchwałę dotyczącą wydarzeń 17 września 1939 roku

Sejm RP. Posłowie przyjęli uchwałę dotyczącą wydarzeń 17 września 1939 roku

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

MSZ wyraziło ubolewanie, że "najwyższy organ ustawodawczy Polski, podejmując delikatny temat dotykający uczuć nie tylko Polaków, ale także Rosjan, Ukraińców i Białorusinów, wnosi do niego tendencyjność i upolitycznienie".

Rosyjski resort spraw zagranicznych napisał, że stanowisko Moskwy w sprawie "niejednoznacznych stronic stosunków między naszymi państwami zostało w pełni przedstawione w toku niedawnej wizyty szefa rządu Rosji Władimira Putina w Polsce". - W naszym rozumieniu był to jasny sygnał gotowości Rosji do budowy z Polską konstruktywnych, opartych na wzajemnym szacunku relacji, w tym w kwestii trudnych problemów historycznych - oznajmiło MSZ Rosji.

Rosyjskie MSZ wyraziło "głębokie przekonanie", że "sprawę genezy II wojny światowej po upływie 70 lat powinno się wreszcie pozostawić historykom".

[srodtytul]Stasiak: Prawdą tego nazwać nie można[/srodtytul]

- Budujmy relacje dobre, ale oparte na prawdzie. Nie nazywajmy inaczej czegoś, co było ludobójstwem - tak w rozmowie z RMF FM szef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak odpowiedział na oświadczenie rosyjskiego MSZ. Zapewnił, że notę przyjął ze spokojem. Dodał jednak: "Jestem przekonany, że wszyscy ludzie dobrej woli chcą budować relacje na prawdzie, a wersji historii przedstawionej przez Rosję z pewnością prawdą nazwać nie można".

[srodtytul]Duma wściekła[/srodtytul]

Dzień wcześniej dokument polskiego Sejmu rozwścieczył posłów rosyjskiej Dumy. rozwścieczył rosyjskich posłów. Nacjonalistyczna Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji Władimira Żyrinowskiego chce, by Duma Państwowa przyjęła rezolucję potępiającą uchwałę Sejmu RP.

Lider Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej Giennadij Ziuganow uznał polską uchwałę za prowokację. Stwierdził, że przyjęto ją, by „wybielić własną politykę, która sprzyjała ekspansji Hitlera i rozpętywaniu wojny”.

- Gdyby nie Armia Czerwona, to współcześni Polacy byliby służącymi i prostytutkami u Aryjczyków – ocenił Siergiej Markow z kierowanej przez Putina partii Jedna Rosja.

[srodtytul]Marszałek Komorowski o historycznej prawdzie[/srodtytul]

Bronisław Komorowski w RMF FM zapowiedział, że nie zamierza wikłać się w spory z Dumą i rosyjskim MSZ, bo prawda historyczna wydarzeń sprzed 70 lat "leży tam, gdzie leży, a nie pośrodku". - Polski Sejm przedstawił swoją wizję historii i dzisiaj na tego rodzaju niemądre odpowiedzi, odpowiedź może być tylko jedna. Albo wyniosłe milczenie, albo zaproszenie do dyskusji. Do rozmowy merytorycznej, a nie pełnej emocji i niechęci - mówił marszałek Sejmu.

Stanowisko Polski powinno brzmieć: "Niepotrzebnie Rosjanie bronicie tego najgorszego okresu własnej historii, jakim był okres stalinizmu”.

Wczorajsza uchwała Sejmu RP jest skierowana do naszej opinii publicznej, a nie do Dumy. Jeśli Duma ogłosi swoją uchwałę, w której potępi polski Sejm, to można jedynie zaprosić Rosjan do "rzetelnej, poważnej debaty, nie tyle politycznej, co historycznej".

[ramka][b]Przegląd rosyjskiej prasy[/b]

Polscy parlamentarzyści znów postanowili napisać historię od nowa - ocenia rządowa [b]"Rossijskaja Gazieta"[/b]. Dziennik wiąże przyjęcie tej rezolucji z decyzją prezydenta USA Baracka Obamy o rezygnacji z rozmieszczenia elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach.

- Rezygnacja prezydenta USA z instalacji elementów amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej w Europie Wschodniej, co Warszawa wiąże z twardym stanowiskiem Moskwy, dała drugi oddech polskim politykom, pragnącym przywrócić dawne napięcie między naszymi krajami - pisze "Rossijskaja Gazieta".

Dziennik zauważa, że "po wizycie premiera Rosji Władimira Putina w Gdańsku powstało wrażenie, że Warszawa gotowa jest, jeśli nie porzucić dawne krzywdy, to co najmniej zostawić sporne kwestie historyczne uczonym i ekspertom".

[b]"Wriemia Nowostiej"[/b] określa uchwałę Sejmu mianem "skandalicznej" i zwraca uwagę, że polscy posłowie przyjęli ją bez głosowania.

Gazeta zauważa, że "rezolucja wywołała ostrą reakcję w Moskwie".

[b]"Komsomolskaja Prawda"[/b] wybija, że "Sejm RP za najstraszniejszy grzech ludzkości uznał przeprowadzone przez ZSRR przyłączenie zachodniej Ukrainy i zachodniej Białorusi 17 września 1939 roku".

Gazeta podkreśla, iż "posłowie na Sejm nie pamiętają o tym, że Polaków od hitlerowców uwolniła nie Ameryka czy Anglia, lecz Armia Czerwona".[/ramka]

MSZ wyraziło ubolewanie, że "najwyższy organ ustawodawczy Polski, podejmując delikatny temat dotykający uczuć nie tylko Polaków, ale także Rosjan, Ukraińców i Białorusinów, wnosi do niego tendencyjność i upolitycznienie".

Rosyjski resort spraw zagranicznych napisał, że stanowisko Moskwy w sprawie "niejednoznacznych stronic stosunków między naszymi państwami zostało w pełni przedstawione w toku niedawnej wizyty szefa rządu Rosji Władimira Putina w Polsce". - W naszym rozumieniu był to jasny sygnał gotowości Rosji do budowy z Polską konstruktywnych, opartych na wzajemnym szacunku relacji, w tym w kwestii trudnych problemów historycznych - oznajmiło MSZ Rosji.

Pozostało 84% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019