Krwawe walki w Iranie

Służby bezpieczeństwa rozbiły demonstracje opozycji. Są zabici i ranni

Aktualizacja: 28.12.2009 13:32 Publikacja: 27.12.2009 19:45

Funkcjonariusz policji, pobity przez tłum

Funkcjonariusz policji, pobity przez tłum

Foto: Reuters

Z jednej strony kamienie, pręty i płonące opony. Z drugiej pałki, gaz łzawiący i kule karabinowe. Do starć doszło w Teheranie i innych miastach Iranu, jak Kom (Qom), Esfahan, Nadżafabad, Kaszan, Sziraz, Babol. Zwolennicy opozycji wyszli na ulice z okazji szyickiego święta Aszura. Opłakiwali też duchowego przywódcę opozycji, 87-letniego ajatollaha Hosejna Alego Montazeriego. Zgodnie z szyicką tradycją w tydzień po jego śmierci zorganizowano uroczystości żałobne.

Procesje i zgromadzenia religijne szybko jednak zamieniły się w wiece polityczne, a słowa islamskich modlitw zastąpiły antyrządowe hasła. Natychmiast pojawiła się uzbrojona po zęby policja i służby bezpieczeństwa. Najbardziej krwawy przebieg zamieszki miały w Teheranie, gdzie policja otworzyła ogień do demonstrantów.

Świadkowie mówią o regularnej wojnie, jaka miała się rozgrywać na ulicach stolicy. Nad miastem przez cały dzień krążyły śmigłowce i unosiły się gęste kłęby czarnego dymu. Słychać było kanonadę i syreny karetek pogotowia. – Śmierć reżimowi Chameneiego! Nie spoczniemy, dopóki nie obalimy rządu! – skandowali demonstranci.

Opozycja twierdzi, że w protestach wzięły udział dziesiątki tysięcy Irańczyków. Władze początkowo twierdziły, że informacje są wyolbrzymione. Zapewniały też, że nikt nie zginął. Później jednak policja potwierdziła, że w Teheranie w „podejrzanych okolicznościach” zginęło pięć osób.

Dzisiaj rano irańska telewizja państwowa, powołując się na Najwyższą Radę Bezpieczeństwa Narodowego poinformowała, że starciach zabito nie pięć a osiem osób.

Zdaniem opozycji są też dziesiątki rannych. Część z nich miała połamane ręce i nogi oraz pęknięte czaszki od uderzeń policyjnych pałek. Ciężko pobitych zostało również wielu funkcjonariuszy, którzy nie zdążyli uciec i dostali się w ręce rozwścieczonego tłumu. Demonstranci podpalali policyjne motory i radiowozy. Aresztowano co najmniej 300 osób.

Wśród zabitych jest siostrzeniec przywódcy opozycji i jej kandydata na prezydenta Mira Hosejna Musawiego. Młody człowiek został postrzelony w serce na centralnym placu stolicy. W szpitalu, do którego został przewieziony, natychmiast pojawił się jego wuj i inni politycy opozycji.

Właśnie wyborcza porażka Musawiego w czerwcu tego roku wywołała w Iranie pierwszą wielką falę antyrządowych demonstracji i zamieszek. Opozycja uznała, że głosowanie zostało sfałszowane przez władze i wybrany na drugą kadencję prezydent Mahmud Ahmadineżad jest uzurpatorem. Niedzielne zamieszki w Teheranie były najpoważniejszymi takimi wydarzeniami od czerwca.

– To, co się dzieje, bardzo przypomina dni przed obaleniem szacha w 1979 roku – mówi „Rz” Faramarz Ghazi z niezależnego „Iran Weekly Press Digest”. – Na ulice wyszli ci sami ludzie. Dzisiejsze 50-, 60-latki. Ich żądania są podobne. Chcą wolności. Nie chodzi tylko o odejście Ahmadineżada. Chcą zmiany systemu.

Biały Dom uznał brutalne działania irańskiej policji za „nieuzasadnione tłumienie praw obywatelskich” i oświadczył, że opowiada się po stronie protestujących.

[ramka] [b]Zaginął dziennikarz z Dubaju[/b]

Podczas zamieszek w Teheranie zaginął dziennikarz telewizyjny z Dubaju - poinformowała telewizja Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

- Straciliśmy z nim kontakt w niedzielę około południa - powiedział przedstawiciel państwowego kanału telewizyjnego.

Zaginiony to pracujący dla dubajskiej telewizji Syryjczyk Reda al-Basha.

[i]ika[/i][/ramka]

Z jednej strony kamienie, pręty i płonące opony. Z drugiej pałki, gaz łzawiący i kule karabinowe. Do starć doszło w Teheranie i innych miastach Iranu, jak Kom (Qom), Esfahan, Nadżafabad, Kaszan, Sziraz, Babol. Zwolennicy opozycji wyszli na ulice z okazji szyickiego święta Aszura. Opłakiwali też duchowego przywódcę opozycji, 87-letniego ajatollaha Hosejna Alego Montazeriego. Zgodnie z szyicką tradycją w tydzień po jego śmierci zorganizowano uroczystości żałobne.

Pozostało 87% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020