Fryderyk Chopin udaje się do więzienia, by dać tam koncert. Kompozytorowi towarzyszy skinhead, który zna doskonale to miejsce i jego pensjonariuszy, ponieważ wcześniej sam tam siedział. Takie jest tło jednej z opowieści komiksowej tomiku zatytułowanego „Chopin New Romantic", mającego przybliżyć Niemcom polską kulturę.
Zaprezentowany w komiksowej noweli dialog w więziennym żargonie musi budzić zastrzeżenia. Oto próbka: „Na ch... on tam stoi", „Po ch... je tu brałeś", „Gdzie jest ta ci..." czy „Je... cweloholokaust". Wszystko w dwóch językach – polskim i niemieckim. Odniesienie do Holokaustu brzmi po niemiecku: „verfickten Schwuchtelholokaust" i jest zdecydowanie bardziej wyraziste niż w wersji polskiej. Odbiorcy może wydać się szyderstwem ze zbrodni dokonanych przez nazistów na homoseksualistach.
Komiks miał trafić do niemieckiej młodzieży szkolnej, jednak w ostatniej chwili jego dystrybucja została wstrzymana. – Doszliśmy do wniosku, że się nie nadaje, a zawarte w nim sformułowania są niefortunne – mówią pracownicy ambasady. MSZ już zdecydowało, że dwa tysiące egzemplarzy komiksu, za które zapłacono 27 tysięcy euro, zostaną zniszczone. – Projekt został zrealizowany w formie, która jest niedopuszczalna – stwierdził wiceminister Jan Borkowski. MSZ zapowiedział też wyciągnięcie konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za komiks.
Tomik dostarczyło warszawskie wydawnictwo Kultura Gniewu od dawna współpracujące z MSZ. Przygotowuje ono obecnie zbiór komiksów z okazji przewodnictwa Polski w Unii Europejskiej.
Wydawnictwo Kultura Gniewu ma uznanych i często nagradzanych autorów komiksowych. Otrzymują jak najlepsze recenzje. Także Krzysztof Ostrowski, autor kontrowersyjnej noweli pt.: „..." zawartej w „Chopin New Romantic". Kropki w tytule wydają się sugerować, że w treści komiksu pojawią się same niecenzuralne słowa.