Wielka bitwa z Rosją o Ukrainę

Politycy zachodni i opozycja ukraińska przekonywali w Jałcie prezydenta Janukowycza, by uwolnił Tymoszenko.

Aktualizacja: 23.09.2013 01:52 Publikacja: 23.09.2013 01:51

Wielka bitwa z Rosją o Ukrainę

Foto: AFP

Ukraina musi zrobić jeden zdecydowany krok, by za dwa miesiące, na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie, związać się z Unią Europejską umową stowarzyszeniową. Do zrobienia go – uwolnienia z więzienia liderki opozycji Julii Tymoszenko – namawiała prezydenta Wiktora Janukowycza na odbywającym się w piątek i sobotę spotkaniu Yalta European Strategy (YES) silna ekipa z Zachodu.

Oprócz gospodyni wileńskiego szczytu litewskiej prezydent Dalii Grybauskait? stawili się tam m.in. były prezydent Aleksander Kwaśniewski, szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, unijny komisarz ds. rozszerzenia i europejskiego sąsiedztwa Štefan Füle, a nawet małżeństwo Clintonów były prezydent Bill i była sekretarz stanu Hillary, która stwierdziła, że USA popierają integrację Ukrainy z Unią Europejską, bo będzie to korzystne nie tylko dla dwóch stron, które mają pod koniec listopada podpisać porozumienie, ale i „całego świata".

Innego zdania jest Rosja, która robi wszystko, by zniechęcić Ukrainę do podpisania porozumienia z Unią, a inne państwa Partnerstwa Wschodniego, Gruzję i Mołdawię, do jego parafowania. Rząd ukraiński przyjął już w zeszłym tygodniu projekt umowy, która przewiduje dostosowanie ustawodawstwa do unijnego. Szerzej oznacza opowiedzenie się po stronie Zachodu, bo porozumienie dotyczące m.in. wolnego handlu uniemożliwia wstąpienie do założonej przez Kreml Unii Celnej (na razie z Białorusią i Kazachstanem, potem także z Armenią, która uległa naciskom i zrezygnowała na początku września z wiązania się z UE).

Rosja grozi odcięciem gazu, jej sanepid zakazuje wwozu a to win mołdawskich, a to cukierków ukraińskich, nawet produktów mlecznych z Litwy, gospodarza szczytu, na którym mają zapaść w listopadzie strategiczne decyzje.

– Moskwa do końca będzie wywierała presję. To jest głupie, ale głupota jest niebezpieczna. Pozytywne jest jednak to, że jej działania powodują, że Zachód trzeźwieje, delirium związane z Rosją przechodzi. Rosja pomaga Zachodowi widzieć rzeczy takimi, jakie one są, sama pomaga, by zniknęły dziecięce iluzje – mówi „Rz" Vytautas Landsbergis, były przywódca Litwy, obecnie konserwatywny eurodeputowany.

– Mam nadzieję, że po tej wielkiej pracy i przygotowaniach dojdzie w Wilnie do podpisania porozumienia. Choć Rosja może jeszcze coś wymyślić, jakąś wojnę czy katastrofę kosmiczną – podkreśla Landsbergis, którego zdaniem sprawa Tymoszenko nie jest stawiana przez UE na ostrzu noża, dostrzega też, że i prezydent Janukowycz nie mówi stanowczo „nie" uwolnieniu liderki opozycji.

W piątek w Jałcie prezydent Litwy Dalia Grybauskait? mówiła jednak, że bez uwolnienia Tymoszenko z porozumienia nic nie będzie. Z kolei Wiktor Janukowycz upierał się, że jego kraj zrobił już wszystko, co trzeba. Potem, jak pisał portal „Ukrainska Prawda", zaczepiony przez Jurija Łucenkę – szefa MSW w gabinecie Tymoszenko, który również siedział w więzieniu, ale został przez Janukowycza ułaskawiony w kwietniu – odpowiedział, że los Tymoszenko zależy od niej samej i od sądu. Może chodzić o zarzuty wobec Tymoszenko, że w latach 90. zleciła zabójstwo biznesmena i polityka z Doniecka Jewhena Szczerbania. Jej partia określa je mianem niemoralnych.

Warunek Janukowycza może zostać spełniony. Tymoszenko zgodziła się wziąć udział w dzisiejszej rozprawie w sądzie w Charkowie. Poinformował o tym, cytowany przez PAP, szef ukraińskiej dyplomacji Leonid Kożara.

Główne partie opozycyjne zawiesiły walkę polityczną na Ukrainie. Jednak, jak powiedział lider jednej z nich – Udaru – Witalij Kliczko, jeżeli nie dojdzie do podpisania umowy z Unią, Janukowycz powinien się podać do dymisji.

Unia Europejska ma podjąć decyzję 23 października na spotkaniu unijnych szefów dyplomacji. Wcześniej, 15 października, Aleksander Kwaśniewski i były szef Parlamentu Europejskiego Irlandczyk Pat Cox przedstawią w PE raport w sprawie wypełnienia warunków przez Kijów.

Ukraina musi zrobić jeden zdecydowany krok, by za dwa miesiące, na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie, związać się z Unią Europejską umową stowarzyszeniową. Do zrobienia go – uwolnienia z więzienia liderki opozycji Julii Tymoszenko – namawiała prezydenta Wiktora Janukowycza na odbywającym się w piątek i sobotę spotkaniu Yalta European Strategy (YES) silna ekipa z Zachodu.

Oprócz gospodyni wileńskiego szczytu litewskiej prezydent Dalii Grybauskait? stawili się tam m.in. były prezydent Aleksander Kwaśniewski, szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, unijny komisarz ds. rozszerzenia i europejskiego sąsiedztwa Štefan Füle, a nawet małżeństwo Clintonów były prezydent Bill i była sekretarz stanu Hillary, która stwierdziła, że USA popierają integrację Ukrainy z Unią Europejską, bo będzie to korzystne nie tylko dla dwóch stron, które mają pod koniec listopada podpisać porozumienie, ale i „całego świata".

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021