Inwazja bez wystrzału. Putin zgadza się na propozycje Merkel

Rosjanie oblegają ukraińskie bazy wojskowe na Krymie. W Sewastopolu opanowali i rozbroili dywizjon rakietowy sił powietrznych. Nie doszło jednak dotąd do otwartych walk. Putin przystaje na niemiecką propozycję stworzenia "grupy kontaktowej"

Aktualizacja: 03.03.2014 09:37 Publikacja: 01.03.2014 09:17

Inwazja bez wystrzału. Putin zgadza się na propozycje Merkel

Foto: AFP, Viktor Drachev Viktor Drachev

(kliknij tutaj, aby odświeżyć)

02.31

Z powodu sytuacji na Ukrainie7 najwyżej uprzemysłowionych państw świata (grupa G7) zawiesiło przygotowania do szczytu z udziałem Rosji (G8), który miał się odbyć w czerwcu w Soczi - poinformował w niedzielę późnym wieczorem Biały Dom.

Przywódcy państw grupy G7 potępili "jaskrawe pogwałcenie" suwerenności Ukrainy przez Rosję i oświadczyli, że zawieszenie przygotowań do szczytu pozostanie w mocy "do czasu aż powstaną warunki sprzyjające do merytorycznych dyskusji na forum G8" - głosi komunikat Białego Domu.

Biały Dom wydał to oświadczenie w imieniu krajów wchodzących w skład grupy G7 (USA, Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii i Wielkiej Brytanii) a także Unii Europejskiej. W skład grupy G8 wchodzi dodatkowo Rosja.

"My przywódcy Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii, Zjednoczonego Królestwa, USA a także przewodniczący Rady Europejskiej i przewodniczący Komisji Europejskiej wspólnie potępiamy jaskrawe pogwałcenie przez Federację Rosyjską suwerenności i terytorialnej integralności Ukrainy" - głosi oświadczenie. "Zwracamy uwagę, że działania Rosji na Ukrainie są sprzeczne z zasadami i wartościami, jakimi kierują się grupy G7 i G8".

Grupa G7 wezwała Rosję do rozpoczęcia bezpośrednio, lub za pośrednictwem mediacji międzynarodowej, rozmów z Ukrainą w celu wyjaśnienia wszelkich spraw dotyczących przestrzegania praw człowieka lub bezpieczeństwa. Ponadto G7 udzieliła poparcia Ukrainie w jej staraniach uzyskania pomocy finansowej od Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) oraz reformowania gospodarki.

Wcześniej w niedzielę Sekretarz stanu USA John Kerry zagroził, że jeśli Rosja nie zmieni swojej polityki wobec Ukrainy to jej członkostwo w G8 stanie pod znakiem zapytania.

23:46

Brak nowych informacji. Krym pod rosyjską kontrolą, nie zanosi się na eskalację konfliktu. Rosja zgodziła się na propozycję "dialogu politycznego" z mocarstwami pod kierownictwem

OBWE. A oto podsumowanie dzisiejszego dnia przez Jędrzeja Bieleckiego: Krym oddany bez walki.

22:52

Źródła BBC podają, że w Symferopolu usłyszano dwie głośne eksplozje oraz dźwięk syren. Informacje potwierdza korespondent AFP Paul Gypteau. Wygląda to jednak na fałszywy alarm.

22:42

"Wygramy tę wojnę" - pisze w oświadczeniu była premier Ukrainy Julia Tymoszenko.

22:37

A tak wygląda sytuacja militarna na Krymie po dzisiejszych działaniach Rosji. Ukraińska armia na Krymie zablokowana, Rosja ma właściwie pełną kontrolę nad półwyspem

(Twitter/AFP)

22:35

Barack Obama rozmawiał dziś z Angelą Merkel, Davidem Cameronem i Bronisławem Komorowskim - poinformowała administracja prezydenta. Z kolei Sekretarz Stanu John Kerry ma się udać jutro do Kijowa.

22:05

Władimir Putin zgodził się na propozycję Angeli Merkel, by utworzyć "grupę kontaktową" na Ukrainie, by "otworzyć dialog polityczny". Grupa może powstać pod kierownictwem OBWE. Informację tę podał niemiecki rząd.

22:02

Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew oświadczył w niedzielę, że jego kraj jest gotowy rozwijać stosunki z bratnią Ukrainą, lecz nie z tymi, którzy doprowadzili do rozlewu krew na Majdanie i przechwycili władzę.

"Ukraina to nie ta grupa ludzi" - napisał Miedwiediew na Facebooku

22:01

Sojusz Północnoatlantycki potępił w niedzielę militarne działania Rosji na Krymie i wezwał do wycofania wojsk do baz - poinformował sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen po nadzwyczajnych posiedzeniach Rady Północnoatlantyckiej i komisji NATO-Ukraina.

"Potępiamy eskalację militarną ze strony Rosji na Krymie. Jesteśmy poważnie zaniepokojeni faktem wyrażenia przez parlament rosyjski zgody na użycie sił Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy" - oświadczyły kraje NATO.

"Działania militarne sił rosyjskich przeciwko Ukrainie to złamanie międzynarodowego prawa i naruszenie zasad Rady NATO-Rosja oraz Partnerstwa dla Pokoju" - oceniono.

NATO podkreśla, że Rosja "musi przestrzegać swoich zobowiązań wynikających z Karty Narodów Zjednoczonych oraz ducha i zasad OBWE, na których opiera się pokój i stabilizacja w Europie". Sojusz wezwał Rosję do "deeskalacji napięć" i respektowania międzynarodowych zobowiązań, w tym Memorandum Budapeszteńskiego z 1994 roku, a także podstaw prawnych obecności Floty Czarnomorskiej na Krymie.

"Wzywamy Rosję (...) do wycofania sił do ich baz i powstrzymania się od ingerencji w innych regionach Ukrainy" - powiedział Rasmussen, cytując wspólną deklarację krajów NATO.

21:31

Sekretarz stanu w rosyjskim MSZ Grigorij Karasin oświadczył, że nikt w Rosji nie chce wojny z Ukrainą. Pierwszy wiceminister spraw zagranicznych zapewniał o tym w niedzielę w programie telewizji Rossija-1.

Karasin powiedział, że władze rosyjskie są gotowe poprzeć wszystkie siły, które opowiadają się za umocnieniem stosunków Moskwy i Kijowa. Podkreślił, że Rosja nie kwestionuje suwerenności Ukrainy i pragnie, aby Ukraina była państwem sukcesu.

- Będziemy wszelkimi sposobami popierać wszystkie siły, które opowiadają się za umocnieniem naszych stosunków dwustronnych, tym bardziej, że od tych stosunków zależy stabilność w Europie - oświadczył dyplomata. Powinni to zrozumieć zachodni politycy, którzy obecnie lżą nas ostatnimi słowami.

21:25

Pierwszy wicepremier Ukrainy Witalij Jarema poinformował w niedzielę, że rząd jego kraju rozważa możliwość zamknięcia granicy z Rosją. Powodem jest masowy przyjazd z Rosji autobusami osób, które biorą udział w prorosyjskich mityngach.

"Obecnie rozpatrywana jest kwestia zamknięcia granicy. Inna możliwość to wprowadzenie rygorystycznych warunków jej przekraczania" – oświadczył Jarema w telewizji 5. Kanał.

20:55

Po sieci krążą niepotwierdzone - i najpewniej fałszywe - plotki o ruchach polskich sił zbrojnych, które miałyby koncentrować się przy granicy z Ukrainą.

20:49

Ten, kto liczył na twardą reakcję NATO na rosyjską inwazję, będzie zawiedziony.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że we wspólnym oświadczeniu NATO znajdą się dość "miękkie" sformułowania. NATO ma wezwać międzynarodowe organizacje, jak UE i ONZ, do większego zaangażowania w poszukiwanie rozwiązania konfliktu, i zaapelować do Rosji o "deeskalację napięć" a do Ukrainy o ochronę praw mniejszości - podaje TVN 24.

20:43

Prezydent Rosji Władimir Putin w rozmowie telefonicznej z kanclerz Niemiec Angelą Merkel zwrócił w niedzielę uwagę na "niesłabnące zagrożenie ze strony ultranacjonalistycznych sił" dla obywateli Rosji na Ukrainie - poinformowały służby prasowe Kremla.

Jak podkreślił prezydent, zagrożone było życie i interesy rosyjskich obywateli oraz osób rosyjskojęzycznych.

W rozmowie z Merkel, która wyraziła zaniepokojenie wydarzeniami na Krymie i ogólnie na Ukrainie, Putin oświadczył, że kroki podjęte przez Rosję były "całkowicie adekwatne" w obliczu "nadzwyczajnej sytuacji" - poinformowano w komunikacie.

Zarówno niemiecka kanclerz, jak i rosyjski prezydent zgodzili się co do kontynuowania przez oba kraje konsultacji dwustronnych i wielostronnych "w celu normalizacji społeczno-politycznej sytuacji na Ukrainie" - głosi oświadczenie

20:32

Możliwa operacja wojskowa na terytorium Ukrainy "jest absolutnie nieadekwatna do skali naruszeń" praw Rosjan mieszkających na Krymie - oświadczyła w niedzielę Rada ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka przy prezydencie Federacji Rosyjskiej.

"Użycie siły wojskowej na zewnątrz, związane z naruszeniem suwerenności sąsiedniego państwa i sprzeczne z międzynarodowymi zobowiązaniami Rosji - naszym zdaniem - jest absolutnie nieadekwatne do skali naruszeń. Dla przykładu, informacje o atakach, niepokojach i zabójstwach na terytorium Krymu są niewiarygodne i przesadzone" - stwierdziła Rada.

"Jak zaświadcza znajdujący się na Krymie członek Rady Andriej Jurow, ofiar śmiertelnych oraz rannych wśród ludności i żołnierzy, o których mówiono na posiedzeniu Rady Federacji, w ostatnich dwóch dniach nie było" - napisano w komunikacie.

20:11

Rosyjska gospodarka już odczuwa skutki polityki Putina. Jej waluta gwałtownie traci na wartości. Euro jest w tej chwili warte 51,50 rubli - to najwyższy poziom w historii. Na początku roku średnia cena euro wynosiła około 30 rubli.

20:08

- Musimy wreszcie zacząć znów uprawiać politykę - oświadczył MSZ Niemiec Frank-Walter Steinmeier.

Niemiecki minister spraw zagranicznych opowiedział się za utworzeniem międzynarodowej grupy kontaktowej z udziałem przedstawicieli UE i USA oraz Rosji i Ukrainy. Zaproponował też zbadanie sytuacji na Krymie przez OBWE.

Publiczne oświadczenia składane przez polityków, wyrażające zaniepokojenie sytuacją na Ukrainie, nie wystarczą - powiedział Steinmeier w rozmowie z niemiecką telewizją publiczną ARD.

- Niezależnie od mocnych wypowiedzi, musimy wreszcie zacząć znów uprawiać politykę. A to możliwe będzie tylko wtedy, gdy Rosja i Ukraina zaczną ze sobą znów rozmawiać  - wyjaśnił szef niemieckiej dyplomacji.

Zaproponował, by na początek Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) zbadała, co dzieje się na Krymie i na wschodzie Ukrainy. Zastrzegł, że "nie jest to rozwiązanie, lecz dopiero część rozwiązania".

20:05

Wygląda na to, że Putin "chroni" rodaków za granicą, lecz bije tych w kraju. Jak podaje agencja AFP, po dzisiejszych antywojennych demonstracjach w Moskwie i Sankt Petersburgu milicja zatrzymała ponad 300 osób. W demonstracjach wzięło udział łącznie ponad tysiąc ludzi. Liczniejszy był marsz popierający na którą według doniesień przywiezieni zostali autobusami m.in. pracownicy rosyjskiej budżetówki.

19:37

Sytuację na Ukrainie komentuje nasz dziennikarz Jędrzej Bielecki:

19:33

Pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow powołał w niedzielę nowych szefów większości obwodów. Ukraińscy oligarchowie Ihor Kołomojski i Serhij Taruta stanęli na czele obwodów dniepropietrowskiego i donieckiego.

Wśród powołanych na stanowiska gubernatorów są przedstawiciele partii Batkiwszczyna (np. w obwodzie chersońskim i charkowskim, na południu i północnym wschodzie kraju) lub Swobody (na zachodzie kraju, np. w obwodzie lwowskim czy wołyńskim).

W sumie Turczynow zmienił 18 szefów władz obwodowych we wszystkich częściach kraju. Szefem kijowskiej administracji obwodowej został były minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Wołodymyr Szandra.

19:27

W pozostałych bazach ukraińskiej armii, które zostały otoczone przez rosyjskie wojska nadal impas. Tak jak w bazie piechoty morskiej w Teodozji, gdzie dowódca jednostki wciąż odmawia poddania się Rosjanom.

19:19

Komunikat premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona:

"Premier (...) jest zdeterminowany, by skorzystać z każdego sposoby, aby zmniejszyć napięcie i zdeeskalować bardzo groźną sytuację. Tego wieczora będzie rozmawiał z prezydentem Obamą, polskim premierem Tuskiem i litewską prezydent Grybauskaite"

19:11

Sprawy zbuntowanego dowódcy ciąg dalszy. Prokuratura Generalna Ukrainy wszczęła  śledztwo przeciwko odsuniętemu od pełnienia obowiązków dowódcy ukraińskiej marynarki wojennej kontradmirałowi Denysowi Berezowskiemu w sprawie zdrady stanu.

19:05

Ukraińskie media podają, że Berezowski został odwołany ze stanowiska już dziś rano, po tym jak wydał rozkaz niestawiania oporu w razie rosyjskiej blokady.  Co - jeśli to prawda -  stanowiłoby kolejny przykład dezinformacji uprawianej przez rosyjskie media. Moskiewskie agencje donosiły wcześniej o masowych przejściach ukraińskich żołnierzy na stronę Rosji, a także o tym, że prawie 700 tys. Ukraińców uciekło w ostatnich tygodniach do Rosji. Informacje te nie znalazły potwierdzenia.

18:59

Nowym dowódcą marynarki został kontradmirał  Serhij Hajduk - podaje Interfax-Ukraina. Okręty ukraińskiej floty pozostają pod banderą ukraińską.

18:50

Dowódca ukraińskiej marynarki kontradmirał Denis Berezowski przeszedł na stronę Krymu. Wszystko przed kamerami prokremlowskiej telewizji Russia Today, w obecności Siergieja Aksjonowa. To tym bardziej szokujące, że Berezowski został powołany na to stanowisko zaledwie wczoraj.

 

18:47

Nadzwyczajne posiedzenie Rady Północnoatlantyckiej, zwołane w Brukseli w związku z napiętą sytuacją na Krymie, zakończyło się po blisko pięciu godzinach obrad. Około godz. 18 zaczęło się spotkanie komisji NATO-Ukraina.

Rezultatem spotkania ambasadorów państw sojuszu jest wspólne oświadczenie na temat działań militarnych Rosji na Krymie. Treść dokumentu zostanie jednak opublikowana dopiero w najbliższych godzinach.

Według źródeł dyplomatycznych jak na razie jest mało prawdopodobne, by sojusz podjął stanowcze decyzje w związku z kryzysem na Krymie, w tym aby zdecydował się na zamrożenie dialogu w ramach Rady NATO-Rosja (NRC). W 2008 roku, gdy rosyjskie wojska weszły do Gruzji, NATO zdecydowało się na zamrożenie kontaktów z Rosja, ale krok ten nie okazał się skutecznym środkiem nacisku wobec Moskwy. Współpracę w ramach NRC wznowiono po półtora kroku.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Polska miała zabiegać o zwołanie posiedzenia Rady Północnoatlantyckiej w formacie ministrów spraw zagranicznych. Część państw sojuszu była temu przeciwna.

Niedzielne posiedzenie Rady Północnoatlantyckiej nie odbywało się w trybie art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego, czego chciały m.in. Polska i Litwa. Artykuł ten stanowi, że strony traktatu "będą się wspólnie konsultowały, ilekroć, zdaniem którejkolwiek z nich, zagrożone będą integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze stron".

17:18

Krymska siedziba ukraińskiej straży granicznej w Symferopolu została zaatakowana i zajęta przez "niezidentyfikowanych uzbrojonych mężczyzn" - podają źródła służby.

16:47

Sekretarz stanu USA John Kerry potępił "niewiarygodny akt agresji" Rosji wobec Ukrainy i zagroził "bardzo poważnymi konsekwencjami" ze strony Stanów Zjednoczonych i innych państw, w tym sankcjami w celu izolacji gospodarczej Rosji.

- Nie można zachowywać się w XXI wieku jak w wieku XIX dokonując inwazji na inny kraj pod całkowicie wymyślonym pretekstem - powiedział Kerry w programie telewizji CBS.

16:39

Na kijowskim Majdanie Niepodległości przemawiał były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili.  "Putin użył wszystkich mozliwych sposobów, by zdestabilizować wasz kraj od środka. Ale zamiast tego, wy wzmocniliście swój kraj. Putin jest odważny tylko wtedy, gdy inni się boją. Ale tu nie ma nikogo, kto by się bał." - mówił do tłumu.

16:30

Ambasador Ukrainy przy ONZ Jurij Serhejew powiedział, że jego kraj przygotowuje się do obrony przeciwko Rosji, ale zwróci się do innych państw o pomoc, tylko jeśli Rosja rozszerzy swą działalność militarną.

- Pokażemy, że jesteśmy w stanie sami siebie obronić, jak to zdecydowano dziś w parlamencie, i przygotowujemy się do obrony - oświadczył Serhejew w telewizji CNN.

- Jeśli jednak sytuacja będzie się zaostrzać w ten sposób, że rosyjskie wojska z każdą godziną będą zwiększać swą liczebność, naturalnie poprosimy o wsparcie militarne i każde inne - zapowiedział.

16:27

Spora antywojenna demonstracja w Odessie - mieście, w którym wczoraj miała miejsce prorosyjka pikieta. Podobne

16:21

Wszyscy uczestnicy niedzielnego spotkania zgodzili się, że Polska musi być aktywna, ale nie może pozwolić sobie na żadne przesadne ruchy, ekstrawagancje, czy radykalizmy - powiedział premier Donald Tusk po rozmowie z przedstawicielami sił politycznych ws. sytuacji na Ukrainie.

Zapytany, co sądzi o środku nacisku na Rosję w postaci bojkotu paraolimpiady w Soczi Tusk odpowiedział, że to delikatna kwestia ze względu na jej uczestników. Dodał przy tym, że nie sądzi, aby odmowa ze strony naszych paraolimpijczyków udziału w tym wydarzeniu, miała jakikolwiek wpływ na to co się będzie działo na Krymie, czy na Ukrainie. Zapowiedział, że będzie proponował nie manifestacje, z których nic nie wyniknie, tylko szukanie takich sposobów działania, które każą się Rosji zastanowić, czy opłaca się jej kontynuowanie agresywnej polityki.

15:05

"Wszyscy sojusznicy USA są gotowi, by pójść na całość, aby odizolować Rosję wobec jej inwazji na Ukrainie" - powiedział w telewizji CBS sekretarz Stanu USA John Kerry.

14:57

Tymczasem w Dniepropietrowsku, gdzie doszło wczoraj do prorosyjskiej demonstracji, dziś mamy zupełnie inne sceny.

14:53

Ukraińska 36. brygada wojsk ochrony brzegowej w miejscowości Perewalne na Krymie nie wpuści obcych wojsk na terytorium swej bazy - oświadczył podpułkownik Wałerij Bojko, zastępca dowódcy jednostki, która otoczona jest w niedzielę przez żołnierzy rosyjskich.

Rosjanie wezwali Ukraińców do złożenia broni i poinformowali, że znajdują się przed ukraińską bazą wojskową by zapewnić jej bezpieczeństwo. - Odmówiliśmy - powiedział Bojko. - Ta baza jest własnością zbrojnych sił Ukrainy. Na jej terytorium znajduje się broń, amunicja i sprzęt wojskowy. Nie pozwolimy nikomu jej zająć - zapewnił. Podpułkownik wyraził nadzieję, że do walki między jego podkomendnymi a rosyjskimi żołnierzami nie dojdzie. Bojko relacjonował, że ukraiński sztab przeprowadził rozmowy z dowódcą Rosjan, którzy otaczają bazę. - Ustaliliśmy, że obie strony obniżają stopień gotowości bojowej - powiedział.

(Twitter/James Mates)

 

14:45

Około 1000 krymskich Tatarów oddziela batalion ukraińskiej piechoty morskiej w Kerczu od otaczających tę jednostkę oddziałów rosyjskich. Tatarzy podkreślają, że chcą w ten sposób wesprzeć ukraińskich żołnierzy - podała w niedzielę agencja Interfax-Ukraina.

Informacje potwierdziło ukraińskie ministerstwo obrony, które podkreśla, że stacjonujący na Krymie batalion piechoty morskiej jest otoczony przez rosyjskich żołnierzy.

Z relacji resortu wynika, że żywy łańcuch Tatarów próbuje nie dopuścić do konfrontacji. "Tatarzy próbują zapobiec prowokacjom i nielegalnym działaniom ze strony rosyjskich żołnierzy" - informuje ministerstwo obrony Ukrainy w wydanym oświadczeniu.

14:40

Najbogatszy człowiek Ukrainy, doniecki oligarcha Rinat Achmetow apeluje do Ukraińców o solidarność i obronę suwerenności narodowej.

14:37

Działania Rosji na Ukrainie zagrażają pokojowi w Europie i Rosja musi powstrzymać swe działania militarne i groźby - oświadczył sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen przed niedzielnym spotkaniem Rady Północnoatlantyckiej.

"To, co Rosja robi na Ukrainie jest pogwałceniem Karty Narodów Zjednoczonych. Zagraża pokojowi i bezpieczeństwu w Europie. Rosja musi wstrzymać swe działania militarne i groźby" - oświadczył.

Rasmussen poinformował, że Rada Północnoatlantycka oceni "implikacje rosyjskich działań dla europejskiego pokoju i bezpieczeństwa oraz dla relacji NATO z Rosją". Po posiedzeniu Rady odbędzie się spotkanie funkcjonującej przy głównej kwaterze sojuszu komisji NATO-Ukraina.

14:32

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Deszczycia powiedział BBC, że od trzech dni próbuje skontaktować się z szefem rosyjskiego MSZ Siergiejem Ławrowem. Bezskutecznie.

14:24

Arcybiskup Klemens, metropolita symferopolski i krymski Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Kijowskiego broni wejścia do ukraińskiej jednostki wojskowej w Pierewalnem.

(Twitter/James Mates/ ITV)

Przypomnijmy, że Kościół moskiewski nie potępił rosyjskiej interwencji, nazywając ją "misją pokojową".

14:06

Ciekawostka. Siergiej Aksjonow, polityk partii Rosyjski Blok obwołany kilka dni temu pod presją uzbrojonych bojówkarzy premierem Krymu, był w przeszłości gangsterem o pseudonimie "Goblin" - tak przynajmniej twierdzi Radio Wolna Europa, powołując się na deputowanego Rady Najwyższej Ukrainy Andrija Sienczenkę z Krymu. Partia Aksjonowa w wyborach do Rady Najwyżsej nie przekroczyła 4%-procentowego progu poparcia.

14:00

"Na drodze do Sewastopola blokada drogi pod flagami Rosji i Floty Czarnomorskiej. Kilkunastu ludzi z tarczami, sprawdzają samochody" - pisze Tomasz Piechal.

13:58

Rosyjscy żołnierze opanowali dywizjon rakietowy sił powietrznych Ukrainy w Sewastopolu - poinformowało agencję Interfax-Ukraina źródło w ukraińskich siłach zbrojnych.

Jak podało źródło, rosyjscy żołnierze przyjechali ciężarówką Kamaz bez rejestracji i oświadczyli, że otrzymali rozkaz ochraniania ukraińskiej jednostki wojskowej, ale potem ją okrążyli i grożąc użyciem broni wdarli się na jej terytorium.

Obecnie sprzęt wojskowy i broń w jednostce są pod kontrolą rosyjskich żołnierzy; żołnierze ukraińscy zostali rozbrojeni.

13:26

Amerykański ambasador w Warszawie, Stephen Mull:

Memorandum budapesztańskie nie zawiera prawnego zobowiązania do obrony Ukrainy, ale mobilizujemy międzynarodową opozycję przeciw rosyjskiej inwazji.

13:21

Tomasz Piechal, korespondent "Rz":

Wokól bazy ukr armii przy ul. Kalinina w Symferopolu kilkunastu tituszków, kontroluje ruchy wewnątrz bazy, ciągle w kontakcie tel. #MisjaODF

13:12

Tymczasowy prezydent Oleksandr Turczynow przyznaje, że sytuacja jest bardzo poważna. "Rosyjska armia blokuje bazy ukraińskiego wojska na Krymie. Postawili ultimatum, żądając opuszczenia bazy i grożąc bezpośrednim atakiem. Ultimatum miało wygasnąć o 5. nad ranem, jednak Rosjanie nie przypuścili ataku, ale sytuacja jest napięta. Nie mogłem skontaktować się z Putinem lub Miedwiediewem, ale rozmawiałem z przewodniczącym parlamentu Siergiejem Naryszkinem. Powiedziałem mu, że ukraińska armia będzie bronić swoich baz.  Celem Rosji jest paraliż ukraińskiej gospodarki i wywołanie chaosu" - powiedział, cytowany przez Kyiv Post.

13:05

- Informacje o walkach przesadzone, faktem jest jednak otoczenie kilku baz ukraińskiej armii przez rosyjskie wojsko. Część zajęta, Rosjanie wywożą broń - pisze z Symferopola nasz korespondent Tomasz Piechal.

12:55

Pod bramę ukraińskiej jednostki wojskowej w miejscowości Perewalne (ok. 20 km od Symferopola) przyjechał ukraiński czołg. Po drugiej stronie setki rosyjskich żołnierzy. Trwa impas między rosyjskimi i ukraińskimi siłami. Podobna sytuacja również w Sewastopolu, Bałaklawie i Teodozji.

 

(Twitter/Max Seddon)

12:51

Rada Najwyższa Ukrainy zaapelowała w niedzielę do strony rosyjskiej o natychmiastowe wycofanie żołnierzy Floty Czarnomorskiej w miejsce ich dyslokacji. Zwróciła się także do prezydenta Rosji, by nie dopuścił do wprowadzenia wojsk rosyjskich na Ukrainę.

„Rada Najwyższa informuje o żądaniu konsekwentnego wypełnienia podstawowych porozumień o przebywaniu Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy, a więc: natychmiastowego wycofania wojsk w miejsca ich stałej dyslokacji. Jakiekolwiek przemieszczanie żołnierzy, sprzętu i uzbrojenia powinno się odbywać wyłącznie po uzgodnieniu z odpowiednimi organami Ukrainy" – oświadczyła Rada.

Rada Najwyższa poinformowała też o wystosowaniu apelu do prezydenta Rosji Władimira Putina, by nie dopuścił do wprowadzenia sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy.

12:47

Premier ukraińskiego rządu Arsenij Jaceniku powiedział, że Rosja nie miała i nie ma usprawiedliwienia dla ewentualnej agresji na Ukrainę. Zapewnił jednocześnie, że Autonomiczna Republika Krymu pozostanie częścią Ukrainy.

- W ciągu ostatnich dni przeprowadzono szereg prowokacji, które mają doprowadzić do zalegalizowania wojskowej obecności Rosji na Krymie - powiedział Jaceniuk na konferencji prasowej.

12:40

Droga lądowa z reszty Ukrainy na Krym została odcięta. Wzdłuż granicy w okolicy przejścia granicznego w Armiańsku rosyjscy żołnierze kopią okopy - podaje BBC

12:21

Przewodniczący krymskiego parlamentu twierdzi, że lokalny oddział Służby Bezpieczeństwa Ukrainy poddał się władzom Autonomii - podaje na Twitterze korespondent portalu Buzzfeed Max Seddon.

12:14

Manifestacje antywojenne odbywają się także w Moskwie i Sankt Petersburgu. Bilans: 30 zatrzymanych w Moskwie, 20 w Petersburgu. W obu miastach demonstracje liczą ok. kilkaset osób. Na 17.00 w Moskwie planowany jest natomiast marsz poparcia dla interwencji władz.

12:09

Tymczasem w Polsce zaczęło się spotkanie w Kancelarii Premiera w sprawie Ukrainy. Wśród uczestników - b. prezydent Aleksander Kwaśniewski, b. premier Włodzimierz Cimoszewicz, lider PSL, wicepremier Janusz Piechociński, szef SLD Leszek Miller, lider Twojego Ruchu Janusz Palikot, lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro, b. szef PE Jerzy Buzek, b. minister spraw zagranicznych Adam Daniel Rotfeld, szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna. Obecni są szefowie resortów: spraw zagranicznych, obrony narodowej, spraw wewnętrznych. Na spotkanie przybył też prezes PiS Jarosław Kaczyński, który do tej pory nie uczestniczył w tego typu konsultacjach.

Zaś pod ambasadą Rosji w Warszawie trwa niewielka pikieta.

12:04

Zaskakujące - i dość nieprawdopodobne - informacje podaje agencja ITAR-TASS. W ciągu 2 ostatnich miesięcy, do Rosji wyjechało prawie 700 tysięcy obywateli Ukrainy. Rosyjska straż Graniczna ostrzega przed "humanitarną katastrofą"

- Jeśli "rewolucyjny chaos" będzie nadal trwał na Ukrainie, setki tysięcy uchodźców napłynie do przygranicznych obszarów Rosji - uważa służba.

11:27

Prezydent Bronisław Komorowski odbył rozmowy telefoniczne z prezydentami Estonii, Litwy i Łotwy - Hendrikiem Ilvesem, Dalią Grybauskaite i Andrisem Berzinsem. Omówiono rozwój sytuacji na Ukrainie; potępiając agresywne działania Rosji.

Jak poinformował prezydencki minister Jaromir Sokołowski, prezydenci zgodzili się również co do konieczności zwołania posiedzenia Rady Północnoatlantyckiej w oparciu o art. 4 Traktatu Waszyngtońskiego. Artykuł ten przewiduje sojusznicze konsultacje w razie zagrożenia.

10:48

Mobilizacja wszystkich sił zbrojnych na Ukrainie. Rezerwiści wzywani do stawienia się do punktów poborowych.

10:44

Doniesienia o kolejnej bazie wojskowej okrążonej przez Rosjan w miejscowości Pierewalne, 25 kilometrów od Symferopola. Informacje te podaje korespondent France24

10:30

"Ukraińska Prawda" informuje o tym, że wczorajsza prorosyjska demonstracja oraz bójka z aktywistami Euromajdanu to dzieło Rosjan przywiezionych z położonego przy granicy z Ukrainą Biełgorodu. Na szczycie budynku charkowskiej administracji samorządowej zawisła wczoraj rosyjska flaga. Jak się okazało, zawiesił ją Rosjanin z Moskwy, działacz młodzieżówki partii Putina "Nasi".

10:25

Pojawiają się informacje o tym, że dowództwo obleganej ukraińska bazy wojskowej w Teodozji zapowiedziało, że nie podda się i będzie się bronić, jeśli dojdzie do ataku.

10:16

Także inna rosyjska agencja prasowa - Interfax - donosi o masowym przechodzeniu żołnierzy ukraińskich na stronę rosyjskich "sił samoobrony" Krymu

10:13

Oddział kilkuset rosyjskich żołnierzy zmierza do stolicy Krymu, Symferopola - podaje agencja AP.

10:03

Tymczasem na wydarzenia reaguje Turcja. Turecki minister spraw zagranicznych Ahmet Davutoglu odbył w niedzielę telekonferencję ws. Ukrainy z szefami dyplomacji dziewięciu krajów. W trakcie rozmowy podkreślił m.in. znaczenie Krymu i stabilności Ukrainy dla Turcji - poinformowano w niedzielę.

Davutoglu rozmawiał między innymi z szefami dyplomacji Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec - poinformował minister w niedzielę na Twitterze. Podkreślił, że Krym i zamieszkujący półwysep Tatarzy są bardzo ważni dla władz w Ankarze, tak samo jak integralność terytorialna i jedność polityczna Ukrainy.

Poinformował jednocześnie, że w trakcie sobotniej wizyty na Ukrainie przeprowadził serię spotkań z przedstawicielami najwyższych władz w Kijowie. Podczas nich zapewnił tamtejszy rząd, że Turcja podejmie wysiłki w celu utrzymania obecnego kształtu i granic Ukrainy.

09:59

Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow dementuje doniesienia rosyjskich agencji.

09:53

Ukraińscy żołnierze na Krymie skadają masowe rezygnacje - donoszą rosyjskie agencje RIA-Nowosti i ITAR-TASS.

09:48

"Ukraińska Prawda" donosi, że rosyjskie siły szturmują ukraińską bazę marynarki w Sewastopolu.

09:30

Od 8 rano trwa na Ukrainie powszechna mobilizacja. Władze dzwonią do mężczyzn, którzy są zdatni do boju. Ogłosił to Andrij Parubij (szef Rady Bezpieczeństwa Ukrainy) - pisze nasz korespondent Tomasz Piechal

09:04

Tymczasem kolejny incydent i dodatkowe napięcie sytuacji. Stacjonujący na Krymie batalion ukraińskiej piechoty morskiej został otoczony przez uzbrojonych mężczyzn i Kozaków, którzy domagają się od żołnierzy złożenia broni. W przeciwnym razie grożą atakiem - poinformował w niedzielę Interfax-Ukraina. Napastnicy wyznaczyli ukraińskim żołnierzom, stacjonującym w pobliżu miasta Teodozja, czas na poddanie się do około godziny 9 (polskiego czasu). Z informacji agencji wynika, że o zajściu zostali powiadomieni dziennikarze znajdujący się na Krymie. Piechota morska apeluje do nich, aby przyjechali do bazy i zdali relacje ze zbrojnego ataku i pogwałcenia prawa, jakiego mają się dopuścić napastnicy. W sobotę minister obrony Ukrainy Ihor Teniuch informował, że w Teodozji żołnierze ukraińskiej piechoty morskiej pojmali uzbrojonego rosyjskiego żołnierza, który próbował przeniknąć do jednostki wojskowej.

08:56

Na froncie dyplomatycznym bez większych zmian. Kanada odwołała z Moskwy swojego ambasadora i zawiesza przygotowania do szczytu G8 w Soczi. Wcześniej premier Kanady Stephen Harper rozmawiał telefonicznie prezydentem USA Barackiem Obamą, który konsultował się też z prezydentem Francji Francois Hollande'em. Przywódcy uzgodnili, że będą koordynowali swe działania jak i współpracę z organizacjami międzynarodowymi i podkreślili "wagę jedności wspólnoty międzynarodowej w jej wspólnym poparciu dla prawa międzynarodowego oraz przyszłości Ukrainy i jej demokracji" - głosi oświadczenie Białego Domu. Z kolei sekretarz stanu USA John Kerry ostrzegł, że "jeśli Rosja nie podejmie natychmiastowych i konkretnych działań, by doprowadzić do złagodzenia napięć, poważnie odbije się to na stosunkach amerykańsko-rosyjskich i pozycji międzynarodowej Rosji". Kerry przeprowadził w sobotę konsultacje z szefami resortów zagranicznych na całym świecie, "w celu skoordynowania następnych kroków". -

Jesteśmy jednomyślni w naszej ocenie i będziemy ściśle współpracować w celu wspierania Ukrainy i jej mieszkańców w tym historycznym momencie - powiedział.

08:46

Kyiv Post donosi natomiast, że zainstalowany pod groźbą rosyjskich bojówkarzy premier Krymu Siergiej Aksjonow zakazał wpuszczania na teren Autonomicznej Republiki Krymu dziennikarzy spoza Rosji. Informacja niepotwierdzona przez inne źródła.

08:42

W nocy miały miejsce kolejne incydenty, jednak bez użycia siły. Rosyjscy żołnierze skonfiskowali broń z należącej do Ukrainy krymskiej bazy radarowej i ośrodka szkoleniowego marynarki. Nakłaniali obsługę jednostek do przejścia na stronę władz Krymskiej Republiki Autonomicznej - poinformował Interfax-Ukraina. Z informacji agencji wynika, że rosyjskie wojska skonfiskowały pistolety, karabiny oraz amunicję ze stacji radarowej znajdującej się w okolicach miasta Sudak w południowo-wschodniej części Krymu nad Morzem Czarnym. Inna grupa zajęła ośrodek szkoleniowy ukraińskiej marynarki w Sewastopolu, gdzie stacjonuje także rosyjska Flota Czarnomorska. Zarekwirowana broń miała być wywieziona przez Rosjan z terenu jednostek. Interfax donosi, że w nocy z soboty na niedzielę dochodziło do prób nakłonienia żołnierzy ukraińskich, stacjonujących na Krymie, aby przeszli na stronę "legalnych" władz Krymu.

Z kolei rosyjskie władze donoszą o innym incydencie.

Gubernator graniczącego z Ukrainą rosyjskiego obwodu biełgorodzkiego Jewgienij Sawczenko poinformował w niedzielę, że grupa uzbrojonych i niezidentyfikowanych mężczyzn próbowała zablokować drogę prowadzącą z Krymu do Moskwy. - Grupa uzbrojonych mężczyzn, która nie wiadomo skąd przyszła, próbowała dokonać prowokacji - mówił Sawczenko w rozmowie z rosyjskimi mediami. Podkreślił, że doszło do próby zablokowania głównej drogi prowadzącej z Moskwy na Krym. Obwód biełgorodzki znajduje się na południowym zachodzie Rosji i graniczy z Ukrainą.

00:52

Zamykając relację na dziś, podsumujmy dzisiejszy dzień.

23:41

Departament Stanu USA dodaje z kolei, że w 90-minutowej rozmowie Obama "potępił rosyjską interwencję militarną na ukraińskim terytorium" oraz wyraził zaniepokojenie pogwałceniem ukraińskiej suwerenności i integralności terytorialnej, i równoczesnym złamaniem całego szeregu umów międzynarodowych. "Prezydent Obama wyraźnie zazanczył, że dalsze naruszanie suwerenności Ukrainy negatywnie wpłynie na pozycję Rosji w społeczności międzynarodowej" - podaje komunikat.

23:30

Dodatkowe szczegóły rozmowy: "W odpowiedzi na niepokój wyrażony przez prezydenta Obamę wobec możliwości użycia rosyjskich sił zbrojnych, Władimir Putin zwrócił uwagę na prowokacyjne i zbrodnicze działania ze strony ultranacjonalistów, którzy w rzeczywistości byli wspomagani przez obecne władze w Kijowie. Rosyjski prezydent mówił o rzeczywistym zagrożeniu dla życia i zdrowia rosyjskich obywateli na ukraińskim terytorium. Władimir Putin zaznaczył, że Rosja zastrzega sobie prawo do ochrony swoich interesów oraz rosyjskojęzycznej ludności tych obszarów"  - czytamy w komunikacie Kremla

23:03

Tymczasem służby prasowe Kremla informują, że prezydenci Putin i Obama odbyli rozmowę telefoniczną w sprawie Ukrainy. Według agencji RIA-Nowosti Putin powiedział, że Rosja rezerwuje sobie prawo do ochrony swoich interesów i obrony Rosjan mieszkających na Ukrainie.

22:58

Podsumowując: Rosja wzywa do wypełnienia porozumienia podpisanego przez Janukowycza, opozycję oraz liderów UE (a zatem powrotu Janukowycza do władzy i uformowania nowego rządu). USA żądają wycofania rosyjskich wojsk skoncentrowanych na Krymie i chce wysłania obserwatorów ONZ. Francja i Wielka Brytania potępiają akcje Rosji i deklarują pomoc w złagodzeniu sporu.

22:49

Spotkanie zamknięte, rozpoczynają się nieformalne rozmowy.

22:42

Przemawia ambsasador USA Samantha Power: "Czyny znaczą więcej niż słowa. Czyny Rosji stanowią naruszenie suwerenności Ukrainy. To ironiczne, zważając na to, jak często Federacja Rosyjska upomina się tu o poszanowanie suwerenności innych państw. Nie ma żadnych dowodów na zagrożenie dla mniejszości rosyjskiej na Ukrainie. Działania Rosji są bezprawne. Rosja powinna wycofać swoje wojska. Powinni zostać wysłani obserwatorzy ONZ na Ukrainę."

22:35

Dalej Czurkin: "A co działo się w ciągu ostatnich dni? We wschodniej części Ukrainy widzieliśmy ludzi Kijowa, którzy chcieli obalić samorządy lokalne. I w tych warunkach doszło do użycia broni. Nieznani ludzie próbowali się włamać do minsiterstwa spraw wewnętrznych Krymu. Z powodu tych prowokacji pan Aksjonow [nowy "premier" Krymu] poprosił nas o pomoc. Działaliśmy w ramach prerogatyw konsytucyjnych, by chronić Rosjan i rosyjskich żołnierzy. Chodzi o obecność rosyjskich żołnierzy na terytorium Ukrainy - a nie przeciwko niej. Musimy uspokoić emocje i wrócić do dialogu i porozumienia z 21. lutego z udziałem wszystkich stron konfliktu."

22:28

Ten kryzys nie powinien w ogóle się wydarzyć - mówi amabasador Rosji Witalij Czurkin 

- Moje pytanie brzmi: dlaczego problem legalnej decyzji o odejściu od porozumienia z Unią Europejską stał się zarzewiem tak wielkich demonstracji? Dlaczego podżegali do tego zachodni liderzy? Co tłumaczyło tak brutalną interwencję w suwerenność Ukrainy?

22:25

Obecność i liczba rosyjskich wojsk na terytorium Ukrainy stanowią akt akgresji przeciwko państwu ukraińskiemu - powiedział ambasador Ukrainy w ONZ Jurij Siergiejew. Powiedział też, że Rosja odmówiła propozycję rozwiązania konfliktu na zasadzie bilateralnych rozmów. - Federacja Rosyjska brutalnie naruszyła zasady Karty Narodów Zjednoczonych - powiedział Siergiejew.

22:19

Zaczęły się obrady Rady Bezpieczeństwa ONZ.

22:14

Rada Północnoatlantycka - główny organ polityczny NATO - zbierze się jednak jutro, a nie jak mówiono przedtem w poniedziałek - poinformował sekretarz generalny Paktu Anders Fogh Rasmussen.

22:09

Zakończyła się telekonferencja ministrów SZ USA, UE, GB, D, FR, IT, Tur, CAN, JAP i Polski ws. rosyjskiej interwencji zbrojnej wobec Ukrainy - napisał na Twitterze szef MSZ Radosław Sikorski. Nie zdradził jednak rezultatów tej rozmowy.

22:05

Polska wystąpiła o zwołanie w trybie pilnym Rady Północnoatlantyckiej - poinformował prezydent Komorowski. Dodał też, że zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego -  odbędzie się ono w poniedziałek o 8.00

22:01

Zespół doradców prezydenta USA Baracka Obamy ds. bezpieczeństwa narodowego spotkał się w sobotę, by omówić sytuację na Ukrainie i ewentualne działania polityczne, jakie może podjąć Biały Dom - poinformował przedstawiciel administracji USA. W spotkaniu z prezydentem uczestniczył minister obrony Chuck Hagel, szef CIA John Brennan, przewodniczący kolegium szefów sztabów sił zbrojnych USA generał Martin Dempsey i koordynator amerykańskich służb wywiadowczych James Clapper.

21:51

Kolejny niepokojący gest Moskwy, która zdaje się przygotowywać do wojny. Do jednej z zatok w Sewastopolu wpłynęły dwie jednostki Floty Bałtyckiej do zwalczania okrętów podwodnych - poinformowało agencję Interfax-Ukraina źródło z kręgów wojskowych. - Do Sewastopola przypłynęły dwa wielkie okręty Floty Bałtyckiej, naruszając tym samym obowiązujące zasady przekraczania ukraińskiej granicy - powiedział rozmówca agencji. Według dostępnych informacji okręty "Kaliningrad" i "Minsk" wpłynęły do portu w Sewastopolu o godz. 21.10 (20.10 czasu polskiego). Ich wejście do portu w Sewastopolu odbyło się bez zgody ukraińskiej służby granicznej - powiedział rozmówca agencji.

21:08

O 21:30 swoje oświadczenie ma wygłosić w Belwederze prezydent Komorowski.

20:58

Państwa NATO pozostają w bliskim kontakcie w związku z wydarzeniami na Krymie - poinformował w sobotę sekretarz generalny sojuszu Anders Fogh Rasmussen na Twitterze. "Pilnie konieczna jest deeskalacja sytuacji na Krymie" - podkreślił. "Rosja musi szanować suwerenność, integralność terytorialną i granice Ukrainy" - dodał Rasmussen. Szef litewskiej dyplomacji Linas Linkeviczius ocenił z kolei, że w obliczu możliwej inwazji rosyjskich wojsk na Krymie NATO powinno przeprowadzić konsultacje zgodnie z artykułem 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Artykuł ten stanowi, że strony traktatu "będą się wspólnie konsultowały, ilekroć, zdaniem którejkolwiek z nich, zagrożone będą integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze stron". Tymczasem po internecie krąży wiele mówiący obrazek: czterech dziennikarzy na konferencji rzecznika Sekretarza Generalnego ONZ Ban Ki-Muna.

20:33

Pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow wydał rozkaz postawienia wojska w stan gotowości bojowej - podał PAP. - Nie uciekliśmy się i nie planujemy się uciec do użycia siły przeciwko obywatelom, chociaż strona rosyjska na wszelkie sposoby prowokuje dziś realizację siłowego scenariusza, aby zdestabilizować sytuację na Ukrainie - oświadczył Turczynow. Z kolei premier Arsenij Jaceniuk przestrzegł, że  "wojskowa interwencja doprowadzi do wojny i końca wszelkich stosunków z Moskwą".

20:28

"Sankcje gospodarcze na Rosję w reakcji na jej agresję na Ukrainę? Na pierwszy rzut oka mało realne: Unii Europejskiej nie będzie łatwo zdobyć się na taki stanowczy gest" - pisze w

swojej analizie

Krzysztof Adam Kowalczyk z działu ekonomicznego "Rz".

20:23

Sytuację na Krymie i na Ukrainie może w chwili obecnej uratować tylko reakcja wspólnoty międzynarodowej - powiedział przewodniczący Medżlisu (parlamentu) krymskich Tatarów Refat Czubarow. Polityk ocenił, że decyzja rosyjskiej Rady Federacji, która zezwoliła na użycie wojsk na terytorium Ukrainy, łamie ustalony w świecie porządek.

- Na Krymie mieszkają nie tylko Rosjanie, ale i ludzie wielu innych narodowości. Rozumiemy, że powstrzymanie dziesiątków tysięcy uzbrojonych ludzi z transporterami opancerzonymi, którzy się znajdują na naszym terytorium, jest sprawą beznadziejną. Niczego nie możemy zrobić, może nam pomóc tylko wspólnota międzynarodowa. Pytanie, co w tej sytuacji należy robić, kierujemy do rządów Unii Europejskiej, Stanów Zjednoczonych i Kanady - podkreślił.

- Chcielibyśmy wiedzieć, w jaki sposób będą przestrzegały swoich zobowiązań międzynarodowych państwa, które w Memorandum Budapeszteńskim z 1994 roku, czyli Stany Zjednoczone, Wielka Brytania oraz - przepraszam za wyrażenie - Rosja, które udzieliły pełnych gwarancji jedności terytorialnej, nienaruszalności granic oraz bezpieczeństwa Ukrainy - oświadczył. Czubarow przypomniał, że gwarancje te Ukraina uzyskała za to, że zrezygnowała z posiadania broni atomowej. - Ukraina nie ma dziś broni atomowej i jest państwem, które nie ma się czym bronić - zaznaczył.

20:07

Po rosyjskojęzycznej sieci krąży petycja "etnicznych Rosjan" z Krymu apelująca do prezydenta Putina by zaniechał interwencji rosyjskich wojsk. W tej chwili podpisało się pod nią 65 tysięcy ludzi.

20:04

"To najniebezpieczniejszy moment w Europie od zakończenia zimnej wojny" - powiedział w BBC znany rosyjski politolog Dmitrij Trenin z moskiewskiego Centrum Carnegie.

19:54

Kilka źródeł podaje, że w poniedziałek Julia Tymoszenko (i inni ukraińscy politycy) ma się spotkać w Moskwie z prezydentem Putinem. Nie jest to jednak wiadomość oficjalna. - Nikt w Kijowie nie potwierdził tego, że Julia Tymoszenko jedzie jutro do Moskwy. Jest atmosfera w Kijowie zwiastująca wojnę – mówił w TVP Info poseł Michał Szczerba (PO), który jest w kontakcie z deputowanymi Rady Najwyższej.

– Władze rosyjskie chcą zdestabilizować sytuację na Ukrainie. Problem jest poważny, nowe władze mają bardzo trudną sytuację w kraju. Są nieustannie prowokowane. Premier autonomicznej Republiki Krymu, Aksjonow, to człowiek Kremla, nie został wybrany zgodnie z prawem - powiedział poseł

19:51

Amerykański minister obrony Chuck Hagel rozmawiał z szefem resortu obrony Rosji Siergiejem Szojgu - poinformował anonimowy przedstawiciel władz USA. Dodał, że Stany Zjednoczone koncentrują się na dyplomatycznych rozwiązaniach kryzysu wokół Krymu. Zapytany o doniesienia na temat postawienia w stan gotowości amerykańskich wojsk w związku z sytuacją na Krymie, cytowany przez agencję Reutera informator wskazał, że nie nastąpiły zmiany w dyslokacji amerykańskich sił zbrojnych, a władze USA koncentrują się na opcjach dyplomatycznych.

19:17

- Rozmawiałem z Rosjanami, którzy stoją koło budynku przedstawicielstwa prezydenta Ukrainy. Stoją przeciwko faszystom, czekają na armię rosyjską jak na wybawców - pisze z Symferopola nasz korespodent Tomasz Piechal.

19:09

W całej Ukrainie może zostać wprowadzony stan wojenny - podaje PAP: Rada Najwyższa Ukrainy może rozważyć na nadzwyczajnym posiedzeniu w niedzielę wprowadzenie w kraju stanu wyjątkowego lub wojennego w związku z agresywnymi działaniami Rosji - oświadczył w sobotę wiceprzewodniczący ukraińskiego parlamentu Rusłan Koszułynski. - To, co się teraz dzieje, to nie tylko aneksja, to ingerencja, to siły zbrojne - powiedział Koszułynski, cytowany przez ukraińską agencję prasową UNIAN. Polityk zaznaczył, że jeśli Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, która obraduje w sobotę na temat sytuacji na Krymie, podejmie decyzję o "wprowadzeniu jakiegoś stanu: wyjątkowego albo wojennego, trzeba będzie w sali obrad podjąć decyzję, czy go wprowadzić". Pytany, dlaczego parlament zbiera się dopiero w niedzielę, skoro sytuacja w kraju jest tak trudna, Koszułynski odparł, że deputowani rozjechali się do swoich okręgów wyborczych, "żeby móc przedstawić obraz aktualnej sytuacji". "Po prostu fizycznie nie zdążą dziś dojechać" - powiedział, ale zapewnił, że na niedzielnym posiedzeniu będzie kworum.

19:05

Pod ambasadą Rosji w Warszawie trwa niewielka demonstracja.

18:56

Były kandyndat na prezydenta USA, republikański senator John McCain apeluje do prezydenta Obamy: "Wczoraj, prezydent Obama powiedział, że Rosja poniosłaby koszty, jeśli zdecydowałaby się na interwencję na Ukrainie. Bardzo ważne jest teraz, by prezydent wyartykułował, jakie to są koszty i jakie podejmie kroki, by je nałożyć (...) Z każdym momentem, kiedy USA i nasi sojusznicy nie reagują na akcje prezydenta Putina, dostaje on sygnał, że może być jeszcze bardziej ambitny i agresywny" - napisał McCain.

18:41

Z kolei ukraiński portal Facenews.ua donosi, że w poniedzialek do Moskwy na rozmowy z Putinem udadzą się ukraińscy politycy, w tym p.o. prezydenta Ołeksandr Turczynow, premier Arsenij Jaceniuk i Julia Tymoszenko.

18:38

Portal Lifenews.ru podaje, że zauważono koncentrację wojsk rosyjskich przy granicy z Ukrainą w okolicy Charkowa. Żadne inne źródło nie potwierdza informacji

18:36

Reakcja rządu Angeli Merkel dużo bardziej zdystansowana niż ta Tuska: Kanclerz Niemiec Angela Merkel śledzi z niepokojem decyzje podejmowane przez rosyjską Radę Federacji - powiedział w sobotę w Berlinie zastępca rzecznika rządu Georg Streiter. Merkel ponowiła apel do Rosji o poszanowanie integralności terytorialnej Ukrainy. Niemiecki rząd zakłada, że wszyscy będą przestrzegać integralności terytorialnej Ukrainy - oświadczył Streiter. Zastępca rzecznika rządu poinformował, że kanclerz rozmawiała ponownie z premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem, ale nie podał żadnych szczegółów rozmowy.

18:02

"Musimy dać wyraźny sygnał, że Europa i świat nie będą tolerować aktów agresji czy interwencji. Ukraina zasługuje na międzynarodową solidarność i wspracie. Ukraińcy muszą dziś dowiedzieć się, że mają prawdziwych przyjaciół. Ten dramatyczny moment będzie testem prawdy i będzie rzutował przez dziesięciolecia na relacje w tej części świata" - powiedział Donald Tusk na konferencji prasowej. Dodał, że postara się, by jak najszybciej doszło do nadzwyczajnego spotkania przywódców Unii w ramach Rady Europejskiej.

17:56

Ministrowie spraw zagranicznych Unii spotkają się w poniedziałek, podobnie jak Rada Północnoatlantycka NATO. Tymczasem już dziś ma dojść do posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. Za PAP: "Rada Bezpieczeństwa ONZ ma przeprowadzić w sobotę za zamkniętymi drzwiami nowe konsultacje w sprawie sytuacji na Ukrainie, w tym na Krymie - poinformowali dyplomaci. Posiedzenie zwołano z inicjatywy Wielkiej Brytanii. Powiedzenie 15 ambasadorów krajów członkowskich RB ONZ, drugie zwołane w trybie pilnym w ciągu dwóch dni, ma rozpocząć się w Nowym Jorku około godz. 14 czasu lokalnego (godz. 20 w Polsce). Cytowany przez agencję AFP dyplomata zastrzegł, że "wypracowanie wspólnego stanowiska" między Zachodem a Rosją będzie "skrajnie trudne" i Rada Bezpieczeństwa ONZ może nie wydać żadnego oświadczenia po zakończeniu sesji. Po piątkowym posiedzeniu sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zlecił swojemu wysłannikowi Robertowi Serry'emu, który przebywa od kilku dni w Kijowie, aby udał się na Krym i podjął próbę mediacji. Jednak w sobotę Serry ogłosił, że odwołuje misję ze względu na wzrost napięcia co uniemożliwia wizytę w regionie."

17:50

Wall Street Journal podaje, że rosyjskie wojska na Krymie okrążyły i odcięły bazy ukraińskich jednostek wojskowych na półwyspie.

17:38

Rzecznik prasowy Władimira Putina Dmitrij Pieskow potwierdza wcześniejsze słowa sekretarza stanu w rosyjskim MSZ Grigorija Karasina: Putin nie zdecydował jeszcze o dacie. Decyzja, ilu użyje żołnierzy, gdzie i czy w ogóle zdecyduje się na inwazję, należy do prezydenta - powiedział agencji RIA-Nowosti.

17:33

Na Twitterze pojawiło się zdjęcie mające przedstawiać byłych funkcjonariuszy Berkuta z nowymi, rosyjskimi paszportmi:

17:30

Jarosław Kaczyński opublikował swoje oświadczenie w sprawie dzisiejszych wydarzeń "Wkroczenie wojsk rosyjskich na terytorium Ukrainy będzie stanowić brutalne naruszenie norm prawa międzynarodowego i pogwałcenie zasady terytorialnej integralności tego państwa, której gwarantami są m.in. USA oraz Wielka Brytania. Prawo i Sprawiedliwość stoi na stanowisku, iż działanie takie wymaga nadzwyczajnej i kryzysowej reakcji ze strony państw wolnego świata i organizacji strzegących bezpieczeństwa międzynarodowego. Żadne państwo nie ma prawa do uznawania swojego szczególnego statusu względem innego i wprowadzania zasady stref wpływów w Europie Wschodniej. Prawo i Sprawiedliwość wzywa władzę Rzeczpospolitej Polskiej do podjęcia natychmiastowych kroków w celu zwołania odpowiednich organów instytucji bezpieczeństwa międzynarodowego i zareagowania na bezprecedensowe kroki Rosji wobec Ukrainy. Prawo i Sprawiedliwość oczekuje, że Rząd i Prezydent RP podejmą odpowiednie działania w celu zagwarantowania bezpieczeństwa, w naszym regionie, wobec narastającego konfliktu w pobliżu naszych granic, grożącego nieprzewidywalnymi konsekwencjami."  

17:26

Prokremlowska telewizja RT (Russia Today) publikuje na Twitterze zdjęcie z Doniecka - po tym, jak parlament w Moskwie zatwierdził plany wysłania rosyjskich wojsk na Ukrainę.

17:23

Nie tylko w Doniecku miały miejsce demonstracje przeciwników nowych władz. Podobnie działo się w Charkowie, Odessie i Dniepropietrowsku. Ponad 5 tys. ludzi zebrało się w sobotę w centrum Charkowa na wiecu "w obronie miasta i całego południowego wschodu Ukrainy". Prorosyjski wiec z udziałem 10 tys. ludzi odbywa się w Doniecku. W Odessie tysiące zebrały się pod rosyjskimi i sowieckimi flagami. - Nie chcemy separatyzmu, chcemy, żeby nowa władza liczyła się ze zdaniem całego południowego wschodu kraju - powiedział z trybuny mer Charkowa Hennadij Kernes. Wiec odbywa się spokojnie, choć na centralnym placu miasta, gdzie zgromadzili się ludzie, pojawili się uzbrojeni w broń automatyczną funkcjonariusze sił bezpieczeństwa. Ponad 10 tys. osób, przeciwników nowych władz Ukrainy, zebrało się też na wiecu w sobotę na Placu Lenina w centrum Doniecka. Agencja Interfax-Ukraina podaje, że uczestnicy wiecu trzymają rosyjskie flagi, sztandar partii "Rosyjski Blok" i transparenty z napisami "Donbas z Rosją", "+Berkut+ z narodem, naród z +Berkutem+". W trakcie wiecu rosyjski sztandar zawisł na gmachu władz administracyjnych miasta. Demonstranci deklarowali, że wspierają "aspiracje Krymu do przyłączenia się do Rosji".

17:20

Za dziesięć minut oświadczenie w sprawie Ukrainy ma wygłosić premier Tusk. Tymczasem CNN podaje, że władze w Kijowie uznają ruch Rosji za "bezpośrednie naruszenie jej suwerenności"

17:11

Agencja AFP podaje, że Witalij Kliczko wezwał ukraiński parlament do ogłoszenia mobilizacji armii

17:05

Warto zauważyć, że we wniosku o użycie wojska mowa jest nie o Krymie, lecz o Ukrainie. Co w kontekście dzisiejszej wielotysięcznej prorosyjskiej demonstracji w Doniecku  może mieć znaczenie.

16:59

Relacje z Kijowa: tłum na Majdanie skanduje "Sława Ukrainie! Śmierć okupantom"

16:55

Natomiast TVP Info podaje, że spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej ma się odbyć w poniedziałek do 13. Być może nie będzie za późno. Jak oświadczył sekretarz stanu w rosyjskim MSZ Grigorij Karasin, udzielenie przez Radę Federacji zgody na użycie rosyjskich wojsk na Ukrainie nie musi oznaczać, że nastąpi to w najbliższym czasie.

16:54

I reakcja polskiego rządu: W związku z rozwojem sytuacji na Krymie premier Donald Tusk wezwał na pilne spotkanie ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego oraz ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka - poinformował CIR. Jak informuje Centrum Informacyjne Rządu, do rozmowy dojdzie wieczorem w KPRM

16:48

Reporter amerykańskiego Time'a Simon Schuster opisuje na Twitterze surrealistyczne sceny z Symferopola. "Żyrynowski rozdaje na placu pliki pieniędzy. Tłum krzyczy: 'Rosja! Rosja'"

16:44

Jest reakcja polskiego prezydenta. Prezydent Bronisław Komorowski rozmowie telefonicznej z szefem Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuy'em wyraził głębokie zaniepokojenie rosyjskimi działaniami wobec Ukrainy. Komorowski zaapelował o spójne, solidarne i stanowcze stanowisko UE.

- Wyrażając głębokie zaniepokojenie rosyjskimi działaniami wobec Ukrainy mającymi na celu zdestabilizowanie sytuacji politycznej w tym kraju, prezydent Komorowski zaapelował o spójne, solidarne i stanowcze stanowisko Unii Europejskiej, podkreślające konieczność zachowania ukraińskiej suwerenności i nienaruszalności terytorialnej" - powiedział Jaromir Sokołowski, doradca prezydenta.

Poinformował, że prezydent zaapelował równocześnie o przygotowanie jak najszybciej unijnego pakietu pomocowego dla Ukrainy.

16:30

Wiktor Janukowycz poparł plan zbrojnej interwencji Rosji - tak przynajmniej twierdzi jeden z członków Rady. Przewodniczący Komisji Konstytucyjnej Rady Federacji, wyższej izby parlamentu Rosji, Aleksandr Kliszas poinformował, że odsunięty od władzy prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz poparł inicjatywę, by udzielić pomocy i obronić mieszkańców Krymu. Kliszas powiedział to na posiedzeniu Rady Federacji podczas dyskusji nad wnioskiem prezydenta Rosji Władimira Putina o wydanie zgody na użycie rosyjskich sił zbrojnych na terytorium Ukrainy. Senator poinformował, że Janukowycz przysłał swoje oświadczenie, w którym uznał integralność terytorialną Ukrainy, ale jednocześnie wskazał na próby przejęcia władzy na Krymie przy użyciu siły

16:27

Wymowny obrazek sprzed gmachu Rady Federacji. "Niet wojnie"

(źródło: Twitter/Seva Chegaev)

16:22

Wniosek Putina o zezwolenie na użycie wojsk na Ukrainie przegłosowany. Jednogłośnie. O krok bliżej do wojny.

16:20

Tymczasem Kyiv Post donosi, że Rada Północnoatlantycka - główny organ decyzyjny NATO - sprawą Ukrainy ma się zająć w poniedziałek.

16:14

Barbara Włodarczyk, na Twitterze: "Członek Komisji Rady Federacji ds regulaminu - miliony Ukraińców czekaja na wejscie ros. armii, Zachod pogada pogada i przestanie - dodaje" Jakby na potwierdzenie tej tezy, mamy pierwsze reakcje świata na dzisiejsze wydarzenia. PAP: Brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague poinformował, że w rozmowie z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem zaapelował o deeskalację sytuacji na Krymie. "Skrajne zaniepokojenie" doniesieniami o ruchach wojsk na Krymie wyraziła Francja. Na Twitterze Hague poinformował też, że zaapelował do Ławrowa o poszanowanie suwerenności i niepodległości Ukrainy. Dodał, że rozmawiał z p.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandrem Turczynowem. W piątek brytyjski resort dyplomacji informował, że Hague uda się w niedzielę do Kijowa, aby spotkać się z nowymi ukraińskimi władzami. Z kolei szef francuskiej dyplomacji Laurent Fabius podkreślił w komunikacie, że Francja "jest skrajnie zaniepokojona doniesieniami o znacznych ruchach wojsk". "Wzywamy wszystkie strony do powstrzymania się od aktów, które mogłyby zaostrzyć napięcie i naruszyć integralność terytorialną Ukrainy" - zaapelował.

16:12

Komisja Obrony i Komisja Spraw Zagranicznych Rady Federacj wniosek prezydenta Władimira Putina w sprawie wydania zgody na użycie rosyjskich sił zbrojnych na terytorium Ukrainy. W imieniu prezydium Rady Federacji wniosek prezydenta poparł wiceprzewodniczący izby Jurij Worobiow. Przedstawiając sytuację na Ukrainie podkreślił on, że "bojownicy z Majdanu byli szkoleni na Litwie i w Polsce; teraz chcą rozszerzyć swoje wpływy na wschodzie Ukrainy i Krymie"

16:06

Kolejni członkowie Rady Federacji mówią o "wojnie z faszyzmem na Ukrainie", "chronieniu etnicznych Rosjan na wschodzie" i o ..."kryzysie humanitarnym"- według jednego z deputowanych, na przyjęcie przez Rosję czeka 140 tysięcy uchodźców (!) "Nie chodzi Putinowi o Krym! Chodzi o Ukrainę. W skrajnym wypadku z Kijowem włącznie. Pełzający Anschluss. Test monachijski dla UE i NATO" - pisze na Twitterze Waldemar Kuczyński.

15:53

Kolejne wieści z posiedzenia Rady Federacji. Parlamentarzyści domagają się odwołania ambasadora Rosji ze Stanów Zjednoczonych. Robi się bardzo nieciekawie.

15:48

Rada Federacji jednogłośnie przegłosowała debatę nad wnioskiem Putina. Tymczasem z mównicy padały niezwykłe oskarżenia: "Wiceprzewodniczący Rady Federacji mowi, ze bojownicy Majdanu byli szkoleni w Polsce i na Litwie" - pisze na Twitterze była moskiewska korespondentka TVP Barbara Włodarczyk.

15:41

W Radzie Federacji trwa obecnie nadzwyczajne posiedzenie w związku z wnioskiem prezydenta. Za kilka minut powinno odbyć się głosowanie. Trudno sobie wyobrazić, by Rada odrzuciła żądanie Putina.

15:27

A oto jak motywuje swój wniosek o wysłanie wojsk Putin: "Wniosek o użycie rosyjskich wojsk na Ukrainie wydano w związku z nadzwyczajną sytuacją w tym kraju, zagrożeniem życia obywateli Federacji Rosyjskiej i członków sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej w Autonomicznej Republice Krymu" - podały służby prasowe Kremla. Warto dodac, ze od kilku dni na Krymie trwa masowa akcja wydawania rosyjskich paszportów rosyjskojezycznęj ludności - w tym byłym funkcjonariuszom Berkutu  

15:22

Okręty morskiej służby granicznej Ukrainy zostały postawione w stan gotowości bojowej i wychodzą w morze - oświadczył przedstawiciel Państwowej Straży Granicznej Ukrainy Serhij Astachow. Dodał, że uzbrojeni ludzie zaatakowali oddział straży granicznej. - Państwowa Straż Graniczna Ukrainy informuje, że podejmie wszelkie przewidziane prawem środki, by nie dopuścić do przechwycenia jednostek wojskowych oraz okrętów ochrony, które po ogłoszeniu alarmu bojowego już wypływają w morze - powiedział Astachow.  

15:13

PAP informuje też, że trzy rosyjskie kutry rakietowe oraz krążownik rakietowy Floty Czarnomorskiej "Moskwa" zbliżają się do okrętów ukraińskiej straży przybrzeżnej, dyżurujących na wodach terytorialnych Ukrainy na Morzu Czarnym. - Zgodnie z operacyjnymi informacjami do grupy jednostek należących do sewastopolskiego oddziału straży przybrzeżnej, które wypłynęły niedawno z Zatoki Bałakławskiej, zbliżają się trzy kutry rakietowe i krążownik rakietowy "Moskwa" należący do Federacji Rosyjskiej - oświadczył przedstawiciel szefa Straży Granicznej Ukrainy Serhij Astachow. Wczesniej doszlo tez do ataku na Straż w Sewastopolu. - Około godziny 13 kolumna uzbrojonych ludzi w mundurach wyglądających na siły specjalne w 10 samochodach w liczbie około 300 osób podjęła próbę siłowego przechwycenia sewastopolskiego oddziału morskiej straży granicznej - powiedział Astachow. Dodał, że podczas rozmów dowódca grupy uzbrojonych ludzi oświadczył, że wykonuje rozkazy Ministerstwa Obrony Rosji o przejęciu granicznej jednostki wojskowej.

14:55

Prezydent Rosji Władimir Putin złożył do Rady Federacji, wyższej izby parlamentu, wniosek o wydanie zgody na użycie rosyjskich sił zbrojnych na terytorium Ukrainy w celu normalizacji sytuacji społeczno-politycznej w tym kraju. Oświadczenie w tej sprawie wydały służby prasowe Kremla.  

13:05

Rada Federacji - izba wyższa rosyjskiego parlamentu dopuszcza możliwość wyslania na Krym "ograniczonego kontyngentu" rosyjskich żolnierzy po to, by "chronić ludność Krymu" - donosi RIA-Nowosti. Jak powiedziała przewodniczaca Rady Walentina Matwijenko, wobec prośb nowych władz Krymu o pomoc w zaprowadzeniu spokoju na połwyspie, nie mozna wykluczyć wysłania tam rosyjskich wojsk.

13:02

Okręty ochrony granicy morskiej państwowej służby pogranicza Ukrainy zostały postawione w stan gotowości bojowej i wychodzą w morze - poinformowała służba pograniczna Ukrainy

12:25

Międzynarodowy port lotniczy w stolicy Autonomicznej Republiki Krymskiej, Symferopolu, poinformował, że w związku z ograniczeniami przestrzeni lotniczej zostaje tymczasowo zamknięte. Nie przewiduje się żadnych startów ani lądowań na tym lotnisku. - W związku z ograniczeniami w wykorzystywaniu przestrzeni lotniczej lotnisko zostaje tymczasowo zawiesza przyjmowanie lotu - poinformowały władze lotniska w specjalnym oświadczeniu.

12:21

Rada rosyjskiej Dumy Państwowej wezwała prezydenta Władimira Putina do podjęcia wszelkich potrzebnych krokow, by ochronić ludność Krymu przed "przemocą i tyranią"- podaje RIA-Nowosti. W Doniecku, na pl. Lenina trwa natomiast prorosyjska demonstracja:

12:10

Premier Autonomicznej Republiki Krymu Siergiej Aksjonow przyznał, że żołnierze stacjonującej tu rosyjskiej Floty Czarnomorskiej "zaangażowani są" w ochronę najważniejszych obiektów na półwyspie.

- Wszystkie służby pracują w zwykłym trybie: Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, MSW, prokuratura. Sytuacja w Autonomii jest pod kontrolą. Nawiązaliśmy przy tym współpracę z Flotą Czarnomorską ochrony obiektów ważnych dla życia Autonomii- powiedział Aksjonow na posiedzeniu rządu.

Tymczasem rosyjskie MSZ poinformowało, że konsulat generalny FR w Symferopolu rozpoczyna wydawanie rosyjskich paszportów funkcjonariuszom Berkuta. Moskwa podkreśliła, że zakończyła przygotowania do tej operacji.

12:05

Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk polecił przygotować nową wersję ustawy o językach, aby nie dopuścić do manipulowania kwestią językową w kraju. Powiedział o tym na posiedzeniu rządu. - Zwracam się do właściwego ministerstwa: niezwłoczne opracujcie nową wersję ustawy Ukrainy o językach, która dawałaby wszystkim mniejszościom narodowym gwarancje używania swojego języka – oświadczył Jaceniuk. Według niego należy to uczynić po to, by „nie dać nikomu możliwości manipulowania tymi kwestiami oraz siania niezgody i waśni w naszym kraju". Podkreślił, że należy przy tym wziąć pod uwagę zapis konstytucji, który mówi, że językiem państwowym na Ukrainie jest ukraiński, a rosyjski i inne języki są chronione prawem i konstytucją. 23 lutego Rada Najwyższa Ukrainy anulowała ustawę o podstawach polityki językowej, przeforsowaną przez ekipę obalonego prezydenta Wiktora Janukowycza w 2012 roku. Ustawa nadawała uprzywilejowany status językom mniejszości narodowych w regionach Ukrainy o dużych skupiskach tych mniejszości, jednak była korzystna przede wszystkim dla etnicznych Rosjan. Anulowanie ustawy wywołało oburzenie w wielu regionach Ukrainy. W piątek nowo mianowany przedstawiciel prezydenta Ukrainy na Krymie Serhij Kunicyn oświadczył, że p.o. prezydenta Ołeksandr Turczynow nie zatwierdzi uchylenia ustawy.

11:57

Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski i szef MON  Tomasz Siemoniak apelują o powstrzymanie konfliktu na Krymie. - Interwencje stanowią dramatyczne złamanie zasad OBWE i nie tylko - powiedzial na konferencji prasowej w Iranie Sikorski.

-Polska jest zaniepokojona sytuacją i apeluje o to, aby zaniechano prowokacyjnych ruchów wojsk na Krymie, żeby we właściwy sposób - w ramach dialogu międzynarodowego i w ramach OBWE - starać się tę sytuację regulować - oświadczył Siemoniak.

10:55

Referendum nt. przyszłości Krymu odbędzie się 30 marca - a nie, jak wcześniej ustalono 25 maja. Tak postanowił nowy premier Autonomii Siergiej Aksjonow - donosi agencja RIA-Nowosti.

10:50

Liderzy G8 rozważają bojkot szczytu grupy w Soczi - podaje TVN 24. Spotkanie jest zaplanowane na 4 czerwca.

10:45

Dziesiątki uzbrojonych w karabiny kałasznikow mężczyzn w uniformach bez dystynkcji zajęły w sobotę pozycje w pobliżu gmachu parlamentu w Symferopolu na Krymie - podała agencja Interfax-Ukraina. Ustawiono też trzy stanowiska karabinów maszynowych. Uzbrojeni ludzie rozmieszczeni są także przed budynkiem Rady Ministrów Krymu.

10:35

Połączenia telefoniczne i internetowe między Krymem a resztą Ukrainy zostały zerwane - poinformował największy ukraiński operator, Ukrtelekom. Siedziby firmy na Krymie zostały zajęte przez separatystów.

10:24

Tymczasem rosyjski MSZ uważa, że to nie Moskwa dąży do destabilizacji Krymu, ale... Kijów. "Jesteśmy bardzo zaniepokojeni ostatnimi wydarzeniami na Krymie. W nocy 1. marca grupa  niezidentyfikowanych uzbrojony mężczyzn kierowanych z Kijowa próbowała wedrzeć się do budynku Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Autonomicznej Republiki Krymu (...) To potwierdza zamiary politycznych kręgów w Kijowie, by zdestabilizować półwysep. Wzywamy tych, którzy dają takie rozkazy z Kijowa, by okazali wstrzemięźliwość. Uważamy za nieodpowiedzialne dalsze podgrzewanie i tak napiętej sytuacji na Krymie" - czytamy w oświadczeniu MSZ.

10:11

Żołnierze ukraińskiej piechoty morskiej pojmali w Teodozji na Krymie uzbrojonego rosyjskiego żołnierza, który próbował przeniknąć do jednostki wojskowej - powiedział na posiedzeniu rządu minister obrony Ukrainy Ihor Teniuch.

10:09

Premier Jaceniuk:"Jeśli rząd Rosji niezwłocznie nie wycofa wojsk w miejsca stałej dyslokacji, odpowiedzialność za eskalację (kryzysu) będzie spoczywać na Federacji Rosyjskiej. My, jako rząd Ukrainy, nie robimy ani jednego kroku, który mógłby sprowokować konfrontację" - podkreślił na posiedzeniu rządu. Jaceniuk zaznaczył, że przestrzega "każdego, zarówno na Ukrainie, jaki na Krymie przed siłową konfrontacją" i uważa za dopuszczalny "jedynie pokojowy sposób" rozwiązania kryzysu.

09:47

Ambasador USA w Polsce Stephen Mull zaznaczył, że na mocy Memorandum Budapesztańskie, do którego honorowania wezwał dziś sygnatariuszy polski MSZ, USA udziela Ukrainie gwarancji tylko w przypadku konfliktu jądrowego. - Wyjasnienie żle zrozumiałego historycznego faktu nic nie oznacza dla dyskusji o opcji dla Ukrainy - wyjaśnił na Twitterze.

09:36

W ciągu ostatnich dni na Krym przybyło około 6 tysięcy rosyjskich żołnierzy - podaje Reuters, powołując się na ukraińskie ministerstwo obrony. Reakcja ministra: ukraińskie wprowadzone wojsko w stan podwyższonej gotowości

09:30

Nowy premier Ukrainy, Arsenij Jaceniuk, po raz kolejny wzywa do wycofania rosyjskich wojsk z półwyspu. - Ukraina nie ulega prowokacji i żąda od Rosji natychmiastowego wycofania swoich żołnierzy z powrotem w miejsca ich stałego przebywania - oświadczył - 

Nieadekwatna obecność żołnierzy rosyjskich w autonomii (krymskiej) to nic innego jak prowokacja - oznajmił.

09:27

Na dzisiejsze wydarzenia reaguje polski MSZ. "W kontekście ostatnich wydarzeń na Krymie Polska zdecydowanie wzywa do respektowania integralności terytorialnej Ukrainy, przestrzegania prawa międzynarodowego" - napisał w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej MSZ rzecznik prasowy resortu Marcin Wojciechowski. MSZ apeluje w nim także do respektowania podstawowych zasad Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. "Wszelkie decyzje podejmowane w najbliższym czasie, w tym o charakterze wojskowym, mogą mieć niepowetowane konsekwencje dla porządku międzynarodowego. Apelujemy o zaprzestanie prowokacyjnych ruchów wojsk na Półwyspie Krymskim" - głosi oświadczenie. Jednocześnie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wzywa państwa-sygnatariuszy Memorandum Budapesztańskiego z grudnia 1994 r., zapewniającego gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, do "respektowania i realizacji swych zobowiązań".

09:24

Tymczasem ITAR-TASS informuje, żę pod siedzibą krymskiej MSW w Symferopolu zebrała się grupa weteranów m.in. z wojny afgańskiej, aby wyrazić swoją solidarność z władzami republiki. Zgromadzeni przed budynkiem MSW wymachują flagami rosyjskimi oraz sztandarami reprezentującymi różne rodzaje sił zbrojnych. Demonstranci mają też przypięte do ubrań tzw. gieorgijewskie wstążki, które są znakiem rozpoznawczym przeciwników obecnych władz Ukrainy. Według władz Krymu demonstracja przebiega bez zakłóceń. Uczestnicy podkreślają, że chcą w ten sposób wyrazić poparcie dla władz Krymu i zapobiec ewentualnym prowokacjom przed siedzibą MSW

08:55

Premier Autonomicznej Republiki Krymu Siergiej (Serhij) Aksjonow poinformował w sobotę w oświadczeniu, że władze przejmują całkowitą kontrolę m.in. nad siłami milicyjnymi i strażą graniczną. Podkreślił, że jednostki te odpowiadają bezpośrednio przed nim. Jednocześnie Aksjonow zaznaczył, że jeżeli dowódcy sił bezpieczeństwa republiki nie zgodzą się na wykonywanie jego rozkazów będą musieli zrezygnować ze stanowisk. - Wszyscy dowódcy muszą wykonywać tylko moje polecenia i rozkazy - poinformował w oświadczeniu dodając, że jest to rozwiązanie "przejściowe". - Rozumiejąc naszą odpowiedzialność za życie i bezpieczeństwo obywateli apeluję do prezydenta Rosji Władimira Putina o zapewnienie spokoju na terytorium Autonomicznej Republiki Krymu - podkreślił Aksjonow. W odpowiedzi na apel Aksjonowa administracja prezydenta Putina poinformowała agencję Interfax, że nie zignoruje prośby o zapewnienie bezpieczeństwa na Krymie. Zdaniem władz autonomicznej republiki bezpieczeństwo obywateli jest zagrożone chociażby przez niestabilną sytuację w regionie, oraz obecność niezidentyfikowanych i uzbrojonych oddziałów wojskowych. Aksjonow podkreślił jednocześnie, że w autonomii doszło też do incydentów z udziałem broni palnej. Ocenił, że w związku z tym siły republiki nie są w stanie w pełni kontrolować sytuacji na Krymie.  

06:53

Ruchy rosyjskich wojsk na Krymie pozostają w zgodzie z umowami zawartymi z Ukrainą w sprawie rozmieszczenia sił zbrojnych - oświadczył ambasador Rosji przy Organizacji Narodów Zjednoczonych, Witalij Czurkin. - Działamy w ramach tego porozumienia - powiedział dziennikarzom po posiedzeniu nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, dotyczącym wydarzeń na Krymie. Uznanie działań rosyjskich za "akt agresji" jest zdaniem Czurkina nie do przyjęcia. Cytowany przez agencję Interfax-Ukraina ambasador podkreślił, że Rosja jest zainteresowana stabilnością i pomyślnością Ukrainy. - Z oczywistych przyczyn geograficznych i historycznych jesteśmy bardziej zainteresowani od tych, którzy ogłaszają, że wiedzą, jaką drogą chce podążać naród ukraiński. Być może to jeden z powodów obecnego kryzysu na Ukrainie - zauważył. W jego opinii Zachód "zachowuje się tak, jakby Ukraina była prowincją UE". Nie państwo, a prowincja, a to nieuprzejme - zaznaczył rosyjski dyplomata.

(kliknij tutaj, aby odświeżyć)

Z powodu sytuacji na Ukrainie7 najwyżej uprzemysłowionych państw świata (grupa G7) zawiesiło przygotowania do szczytu z udziałem Rosji (G8), który miał się odbyć w czerwcu w Soczi - poinformował w niedzielę późnym wieczorem Biały Dom.

Pozostało 100% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017