Senat USA opublikował we wtorek streszczenie swego raportu, w którym ocenia, że program przesłuchań, jaki CIA prowadziła w walce z terroryzmem, był nie tylko niezwykle brutalny, ale też nieskuteczny, a torturowanie wykraczało daleko poza granice prawa.
- Polskie władze zgodziły się w 2001 r. "na poszukiwanie form pogłębionej współpracy zgodnie z polskim prawem" polskiego wywiadu z wywiadem USA - powiedział Aleksander Kwaśniewski. Dodał, że "Polska zaproponowała stronie amerykańskiej podpisanie memorandum o traktowaniu jeńców w sposób humanitarny". Według Kwaśniewskiego, Amerykanie nie podpisali memorandum ws. zasad prowadzenia działań w ustalonym miejscu w Polsce.
- Wojna z terroryzmem to było nowe wydarzenie, w sumie nie byliśmy na to przygotowani - powiedział Kwaśniewski. Wspominał, że w pierwszych dniach po ataku na Nowy Jork i Waszyngton z 11 września 2001 r. zbierały się sztaby kryzysowe z udziałem jego i innych przedstawicieli ówczesnych polskich władz. Jak mówił, wnioski z tych posiedzeń były dwa: polityczny, że "świat musi zachować swoją solidarność" a drugi, praktyczny, że "trzeba wzmocnić współpracę wywiadowczą na wszystkich szczeblach".
Rezultatem tego podejścia, które - zaznaczył - było podejściem NATO i Polski, było wzmocnienie współpracy wywiadowczej od września 2001 r. W tym kontekście - mówił - rozpoczęły się dyskusje wywiadu USA, prowadzone także z wywiadem polskim o pogłębieniu współpracy.
Kwaśniewski powiedział, że ówczesne polskie władze: on, premier Leszek Miller i szef Agencji Wywiadu Zbigniew Siemiątkowski podjęli decyzje "wyrażające zgodę na poszukiwanie form tej pogłębionej współpracy zgodnie z polskim prawem, zgodnie z polską konstytucją, a także zgodnie z ustawą o Agencji Wywiadu".