Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 778

Kolejne doniesienia z Ukrainy będziemy podawali od rana.

Doniesienia o tym, że Rosja planuje ataki na kolejne państwa w Europie, Władimir Putin nazwał "nonsensem".

Sumska Obwodowa Administracja Wojskowa podała, że w czwartek wojska rosyjskie 36 razy ostrzeliwały tereny przygraniczne regionu. Odnotowano 157 eksplozji, ranne zostały cztery osoby.

Według portalu "Defense Express", do ataku na Elektrociepłownię Trypilską w obwodzie kijowskim wojska rosyjskie użyły nowych pocisków manewrujących Ch-69. Potwierdzać to mają znalezione na miejscu ataku szczątki pocisku. Według portalu, zasięg rakiet to ok. 400 km. Odosobnione przypadki używania przez Rosjan tych pocisków miały miejsce w 2023 r. Pocisk Ch-69 może być odpalany z samolotów, a jego celność to 3 metry.

Pod sankcjami USA jest 40 największych banków Rosji, stanowiących 90 proc. kapitału bankowego kraju. Banki świata, nawet te z przyjaznych Rosji krajów, z obawy przed wtórnymi sankcjami odmawiają obsługi rosyjskich osób i firm, i zamykają ich konta. Rosjanom pozostaje szara strefa.

Petro Andriuszczenko, doradca lojalnego wobec Kijowa mera Mariupola, podał, że w mieście doszło do kilku eksplozji. "Dwie eksplozje - praca rosyjskiej obrony powietrznej na terenie portu (zaskoczenie?). Po pierwszej poderwano śmigłowce i samoloty do przechwytywania" - oświadczył. Dodał, że kolejny wybuch może wiązać się z uszkodzeniami na terenie budowy kolei.

Szef Odeskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Ołeh Kiper poinformował, że w związku ze śmiercią pięciu osób w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego w obwodzie odeskim, piątek będzie w regionie dniem żałoby.

"Dziś w Margańcu w rejonie nikopolskim było głośno. Wróg uderzył w miasto ciężką artylerią" - podał w mediach społecznościowych szef władz obwodu dniepropietrowskiego Serhij Łysak informując, że nie było ofiar śmiertelnych ani rannych.

W ciągu ostatniej doby wojska rosyjskie przeprowadziły na cele na Ukrainie 53 ataki rakietowe, 84 uderzenia z powietrza oraz 61 ataków za pomocą wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet - podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Według tego źródła, w wyniku działań wojsk rosyjskich wśród ludności cywilnej były ofiary śmiertelne i ranni, odnotowano również uszkodzenia budynków mieszkalnych i innej infrastruktury.

Edem Wosornu, dyrektor ds. operacji Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA), powiedziała, że "ponad 14,6 mln osób, ok. 40 proc. ludności Ukrainy - potrzebuje jakiejś formy pomocy humanitarnej". - Skala potrzeb humanitarnych na Ukrainie pozostaje ogromna - podkreśliła, dziękując darczyńcom za przekazanie 514 mln dol. Zastrzegła, że środki te wystarczą na pokrycie mniej niż 20 proc. wydatków potrzebnych do zaspokojenia potrzeb humanitarnych Ukrainy w 2024 r.

W ciągu ostatniej doby ukraińskie lotnictwo przeprowadziło 12 uderzeń na obszary koncentracji siły żywej, uzbrojenia oraz sprzętu wojsk rosyjskich oraz atak na rosyjski system rakiet przeciwlotniczych - podało ukraińskie dowództwo.

Z kolei ukraińskie jednostki rakietowe uderzyły w dwa miejsca koncentracji sił rosyjskich - brzmi komunikat.

Ukraińska policja podała, że w wyniku rosyjskiego ostrzału w dwóch miejscowościach obwodu charkowskiego ranne zostały trzy osoby - mężczyźni w wieku 75, 52 i 46 lat.

W codziennym komunikacie dotyczącym działań na froncie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy oświadczył, że w ciągu ostatniej doby doszło do 53 starć bojowych.

Według ukraińskiego dowództwa, Rosjanie przeprowadzali ostrzał celów w obwodach czernihowskim, sumskim, charkowskim, ługańskim, donieckim, zaporoskim i chersońskim.

Ukraińcy podali też, że Rosjanie nie rezygnują z prób wyparcia wojsk ukraińskich z przyczółków na lewym brzegu Dniepru (obwód chersoński). W tym rejonie w ciągu ostatniej doby Rosjanie mieli przeprowadzić dwa ataki na ukraińskie pozycje w pobliżu wsi Krynky.

Prezydent Andrzej Duda powiedział po spotkaniu Inicjatywy Trójmorza w Wilnie, że rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim o kolejnej pomocy wojskowej Polski dla Ukrainy. - Rozmawialiśmy o pewnych zapasach rakiet z czasów sowieckich, które wciąż posiadamy. Omówiliśmy możliwość przekazania ich Ukrainie w celu zapewnienia jej obrony powietrznej - oświadczył deklarując, że omówi temat z ministrem obrony narodowej Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem.

- Jeśli nie będziemy mieć pomocy (ze strony zachodnich partnerów - red.), będzie to dla nas bardzo trudne. Stracimy naszych ludzi, stracimy naszych żołnierzy, którzy są absolutnie bezcenni - mówił dziś w Wilnie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że czerwiec to czas, w którym należy rozpocząć negocjacje w sprawie przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej. Wyraził też pogląd, że "nie ma realnej alternatywy dla zaproszenia Ukrainy do NATO".

Szef węgierskiej dyplomacji, który od początku wojny był w Moskwie pięciokrotnie, spotkał się z szefami firm działających w Rosji i zachęcał je do większej aktywności.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że bez udziału Rosji czerwcowy szczyt pokojowy ws. Ukrainy, który odbędzie się w Szwajcarii, będzie pozbawiony znaczenia. Pieskow dodał, iż prezydent Rosji Władimir Putin wielokrotnie deklarował, że Moskwa jest otwarta na negocjacje.

Były prezydent USA Donald Trump, który walczy o powrót do Białego Domu, nie zamierza w trakcie trwającej kampanii wyborczej jechać na Ukrainę. "Prezydent Trump powiedział publicznie, że nie byłoby właściwe, by teraz udał się na Ukrainę, ponieważ nie jest głównodowodzącym" - zaznaczyli przedstawiciele sztabu Trumpa w oświadczeniu dla agencji Reutera. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mówił w wywiadzie dla "Bilda", że zaprosił Trumpa na Ukrainę.

- Wróg przewyższa nas liczebnie 7-10 razy, brakuje nam żołnierzy - powiedział ukraińskim deputowanym gen. Jurij Sodol, dowódca ukraińskich wojsk na kierunku wschodnim.

Ukraina nie potrzebuje żołnierzy z Zachodu, ale tego, by państwa zachodnie dostarczyły jej więcej amunicji - powiedział Sky News były prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Ocenił, że na wojnie Rosji z Ukrainą kluczowa jest nie wielkość armii, lecz liczba pocisków artyleryjskich, rakiet czy dronów.

Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji (FSB) twierdzi, że Special Boat Service (SBS), brytyjska jednostka sił specjalnych przeznaczona do działań na morzu, działa na Ukrainie i pomaga siłom ukraińskim w przeprowadzaniu operacji przeciw wojskom rosyjskim.

W październiku drukiem ukazać się mają wspomnienia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, który w lutym zmarł w rosyjskiej kolonii karnej. Wydawca przekazał, że Nawalny rozpoczął pisanie książki w 2020 r. po tym, jak został otruty nowiczokiem. "To pełna historia jego życia" - zapowiedziano.

Rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy Ijla Jewłasz przekazał, że ostatniej nocy wojska rosyjskie wystrzeliły na cele na Ukrainie 20 rakiet, z których 16 zestrzelono. Rosjanie użyli pocisków manewrujących Ch-101 i Ch-555, zaś z ośmiu ciężkich myśliwców MiG-31K wystrzelili hipersoniczne pociski Ch-47M2 Kindżał. "Bardzo trudno poradzić sobie z tymi rakietami" - zaznaczył Jewłasz.

Wywiad wojskowy Ukrainy ( Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy) podał, że w 2023 r. Rosja wydała równowartość ok. 500 mln dol. "na tworzenie propagandy przez tzw. organizacje non-profit". "Zwiększenie wydatków na ukrytą propagandę dla odbiorców krajowych może wskazywać na spadek poziomu zaufania do oficjalnych tradycyjnych mediów państwa-agresora oraz na próbę przejęcia przez dyktaturę Putina kontroli nad środowiskiem internetowym w Rosji" - twierdzi HUR.

Szef charkowskiej administracji wojskowej Ołeh Syniehubow poinformował, że obwodowa Rada Obrony podjęła decyzję o przymusowej ewakuacji rodzin z dziećmi z 47 miejscowości na linii frontu. Chodzi o osiedla w pobliżu granicy z Rosją. Ewakuacja nie dotyczy Charkowa. Według Syniehubowa, trasy ewakuacji wyznaczono, a miejsca tymczasowego pobytu - zarezerwowano.

Sumska Obwodowa Administracja Wojskowa podała, że dziś po godz. 16:00 czasu lokalnego Rosjanie przeprowadzili za pomocą dronów atak na lokalną elektrociepłownię. Według doniesień, nie było ofiar w ludziach.

Dziennikarz dziennika „Bild” Julian Röpke poinformwał, że Ukrainie skończyły się pociski do systemów obrony powietrznej Patriot i Iris-T.

Jak dodaje, „większość innych zapasów obrony powietrznej również została wyczerpana lub zniszczona”.

Francja zapłaciła Rosji 600 mln euro za import skroplonego gazu ziemnego (LNG) w ciągu zaledwie pierwszych trzech miesięcy 2024 r., co czyni ją najszybciej rosnącym konsumentem rosyjskiego LNG w UE — informuje Politico.

Konferencja odbędzie się w dniach 15-16 czerwca w Buergenstock. Mają w niej wziąć udział wysocy rangą przedstawiciele rządów kilkudziesięciu krajów. Szwajcarskie władze przekazały, że we wstępnych rozmowach na temat konferencji uczestniczyli przedstawiciele UE i Globalnego Południa, w tym Brazylii, Chin, Indii, Arabii Saudyjskiej i RPA. Według organizatorów Chiny zadeklarowały swój udział. Minister spraw zagranicznych Szwajcarii poinformował, że na wydarzeniu pojawią się także przedstawiciele Stanów Zjednoczonych. Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow już wcześniej określił planowane w Szwajcarii rozmowy pokojowe jako „podstęp Zachodu”.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się z prezydentem Czech Petrem Pavlem podczas swojej roboczej wizyty w Wilnie.

Litewski rząd zobowiązał się do dostarczenia Ukrainie generatorów, składanych łóżek polowych i systemów antydronowych - poinformowało litewskie Ministerstwo Obrony.

Ukraina zaprasza Słowację do wzięcia udziału w Światowym Szczycie Pokojowym w Szwajcarii i poparcia jak najszybszego zakończenia wojny prowadzonej przez Rosję przeciwko Ukrainie — powiedział premier Ukrainy Denys Szmyhal.

Zniszczona przez Rosjan dziś nad ranem elektrociepłownia Tripilska była nie tylko największa w obwodzie kijowskim, ale też bardzo stara. Opalana węglem, wypuszczała do atmosfery ogromne ilości gazów cieplarnianych. Teraz w jej miejscu może powstać nowoczesny obiekt.

Ukraiński parlament, Rada Najwyższa, przyjął 11 kwietnia zaktualizowaną ustawę mobilizacyjną w drugim czytaniu — poinformował parlamentarzysta Jarosław Żeleźniak.

Na mocy porozumienia Łotwa będzie przekazywała Ukrainie w ciągu roku pomoc wojskową w wysokości 0,25 proc. PKB.

„To nie koniec działań odwetowych po podjęciu podobnych działań wobec rosyjskich dyplomatów” - czytamy w oświadczeniu MSZ Rosji. Wcześniej Austria uznała dwóch pracowników rosyjskiej ambasady w Wiedniu za persona non grata.

Cztery osoby zostały ranne — podaje Witalij Kim, gubernator obwodu mikołajowskiego.

Elektrociepłownia Trypilska dostarczała ponad 50 proc. zasilania obwodowi kijowskiemu.

O eksplozji informuje mer miasta, Ołeksandr Senkiewicz.

Obiekt stanął w płomieniach po nocnym ataku Rosji na Ukrainę. Rusłan Krawczenko pisze, że trwa walka o opanowanie ognia.

Kułeba napisał, że po spędzeniu nocy w Charkowie decyzje ws. przekazania Ukrainie kolejnych zestawów wyrzutni Patriot zapadłyby szybko.

Jednocześnie szef władz obwodu lwowskiego, Maksym Kozicki, przyznaje, że niektóre rosyjskie rakiety, w trakcie nocnego ataku, trafiły w cele.

Zełenski we wpisie w serwisie Telegram podkreślił, że najważniejsze dla Ukrainy jest teraz pozyskanie zestawów obrony przeciwlotniczej. W czasie wizyty na Litwie Zełenski ma podpisać dwustronne porozumienie w kwestii bezpieczeństwa między Kijowem a Wilnem.

Za ustawą zagłosowało 283 parlamentarzystów.

Prezydent Wołdymyr Zełenski zapowiedział, co będzie celem ukraińskiej armii. Do wdrożenia planu potrzebna jest pomoc wojskowa USA.

Informacje takie przekazuje Ministerstwo Obrony Rosji. Do strącenia drona doszło ok. 9 czasu moskiewskiego.

Batalion tworzą rosyjscy żołnierze, którzy zbiegli z ojczyzny, by walczyć w szeregach ukraińskiej armii. Siły Zbrojne Ukrainy utworzyły ugrupowanie, gdy zaczęli zgłaszać się do nich przedstawiciele rdzennych narodów Rosji, gotowi do walki o swoją niepodległość m.in. Buriaci, Jakuci i zamieszkujący ich republiki etniczni Rosjanie. Inicjatorem jest pochodzący z Jakucji były oficer rosyjskiego wywiadu wojskowego Władisław Ammosow. Batalion Syberyjski jest oficjalnie częścią regularnej armii ukraińskiej.

Informacje takie przekazuje gubernator obwodu charkowskiego, Ołeh Synehubow. Miasto zostało ostrzelane ok. 5:10 rano przy użyciu zestawów przeciwlotniczych S-300.

Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy informuje o groźbie ataków w rejonie linii frontu.

W stronę Ukrainy wystrzelono 20 rakiet manewrujących Ch-101/Ch-555 wystrzelonych przez samoloty Tu-95MS, sześciu pocisków hipersonicznych Kindżał wystrzelonych przez ciężkie myśliwce MiG-31K, 12 pocisków S-300, 40 dronów-kamikadze Shahed i czterech pocisków Ch-59. Ukraińska obrona przeciwlotnicza strąciła 16 rakiet Ch-101/Ch-555, 39 dronów i 2 pociski Ch-59.

Zełenski na swoim profilu na Facebooku wyraził wdzięczność wszystkim tym, którzy walczą ze skutkami nocnego ataku powietrznego na Ukrainę, Jak dodał celem ataku była infrastruktura krytyczna — w obwodzie charkowskim i Charkowie, a także w obwodach kijowskim, zaporoskim, odeskim i lwowskim.

Osiem dronów zostało strąconych nad obwodem mikołajowskim, siedem — nad obwodem odeskim a po trzy — nad obwodami chersońskim i dniepropietrowskim.

Gubernator obwodu, Iwan Fedorow pisze o ataku z użyciem bomb kierowanych m.in. na obiekt infrastruktury energetycznej, który miał zostać trafiony. Nad obwodem udało się strącić dwa pociski.

Ukraińskie drony były strącane nad obwodami kurskim, tambowskim, briańskim, biełgorodzkim i lipieckim. Najwięcej (po trzy) strącono nad obwodami kurskim i tambowskim — podaje Ministerstwo Obrony Rosji.

Rusłan Krawczenko stojący na czele kijowskiej obwodowej administracji wojskowej poinformował, że w nocy alarm powietrzny w obwodzie kijowskim trwał pięć godzin, a Rosjanie, w czasie ataku, uderzyli w obiekt infrastruktury krytycznej w obwodzie kijowskim. W wyniku ataku obiekt ten stanął w płomieniach, z ogniem walczą strażacy.

Od 24 lutego 2022 roku Rosja miała stracić na Ukrainie ok. 450 890 żołnierzy, 7 137 czołgów, 13 679 pojazdów opancerzonych, 11 452 zestawów artyleryjskich, 1 040 wyrzutni rakiet, 754 zestawy przeciwlotnicze, 347 samolotów, 325 śmigłowców, 9 104 bezzałogowe statki powietrzne, 2 069 pocisków manewrujących, 26 jednostek nawodnych, 1 okręt podwodny, 15 298 pojazdów (w tym cystern) i 1 882 jednostek sprzętu specjalnego.

Jewgienia Gucuł coraz częściej odwiedza Moskwę. – Zawsze będziemy popierali Gagauzję – zapewniał ją jeszcze w marcu Władimir Putin.

Informacje takie przekazuje policja z obwodu charkowskiego. Ostrzelane miały zostać przedmieścia Charkowa i samo miasto.

Alarm obowiązuje już tylko w obwodzie zaporoskim.

Informacje takie przekazuje gubernator obwodu, Roman Starowojt. Drony miały zostać strącone przez rosyjską obronę przeciwlotniczą.

Informację taką przekazał Maksym Kozicki, gubernator obwodu lwowskiego.

Dowództwo Sił Powietrznych podało też, że celem ataku z użyciem tej broni jest rejon miasta Stryj w obwodzie lwowskim. 

W powietrzu znajdują się cztery takie myśliwce.

Gubernator obwodu, Ołeh Synehubow poinformował, że w nocy doszło do co najmniej 10 uderzeń na infrastrukturę krytyczną w Charkowie i obwodzie charkowskim. Na terenie obwodu dochodzi do przerw w dostawach prądu.

Na zachód zmierzają też rakiety, które pojawiły się w rejonie kamienieckim obwodu chmielnickiego.

Start trzech myśliwców tego typu zapowiada atak na Ukrainę z użyciem pocisków hipersonicznych Kindżał.

„Uwaga, w przestrzeni powietrznej operują polskie i sojusznicze statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju. Dzisiejszej nocy obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi wykonywanymi na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy” - czytamy w komunikacie Dowództwa. 

Rakiety zmierzają na południowy-zachód.

Informacje takie podaje gubernator obwodu lipieckiego, Igor Artamonow. Z jego wpisu w serwisie Telegram wynika, że do ataku doszło na terenie wsi Dobroje. Wcześniej w obwodzie lipieckim ogłoszono alarm powietrzny.

Ogień miał objąć 1 000 m². O pożarze informuje rosyjskie Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Z jego komunikatu wynika, że 36 pracowników magazynu zdołało się ewakuować. Z pożarem walczy 80 strażaków i 27 jednostek sprzętu.

Kijowska obwodowa administracja wojskowa poinformowała o ataku dronów na cele w obwodzie.

Rakiety leciały m.in. w stronę Kijowa. Pojawiły się nad obwodami zaporoskim, sumskim i czernihowskim. Mieszkańcy Dniepru zostali wezwani do zejścia do schronu.

Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy podało, że w powietrzu znajduje się dziewięć bombowców strategicznych Tu-95MS.

Drony pojawiły się nad obwodami odeskim, kirowohradzkim, mikołajowskim, czerkaskim, a także kijowskim, pawłogradzkim i dniepropietrowskim, chmielnickim, iwanofrankiwskim, winnickim, połtawskim, tarnopolskim. 

Bombowce wystartowały z lotniska Ołenia w obwodzie murmańskim. Dowództwo dodało, że rozpoczęcia ataku rakietowego spodziewa się ok. 3:40.