Więcej zwolenników socjalizmu w RFN

Postkomuniści rosną w siłę, głosząc hasła obalenia kapitalizmu. Pomaga im kryzys

Publikacja: 22.03.2010 02:04

Bundestag, niższa izba niemieckiego parlamentu

Bundestag, niższa izba niemieckiego parlamentu

Foto: AFP

Kapitalizm nie jest końcem historii – ten cytat z projektu zaprezentowanego w sobotę programu ugrupowania Die Linke jest drogowskazem dla niemieckich postkomunistów w drodze do gruntownej przebudowy Niemiec. Skompromitowany niedostatkami demokracji i wstrząsany kryzysami kapitalizm zastąpić powinien „demokratyczny socjalizm“ – głosi Die Linke, czyli Lewica.

Ma to być system, w którym nacjonalizacji ulec mają wielkie banki, państwowe powinny być koncerny energetyczne, firmy telekomunikacyjne i kolej. Tydzień pracy powinien liczyć 35 godzin, a w dalszej perspektywie jedynie 30. Najniższa płaca nie powinna być mniejsza niż 10 euro za godzinę, emerytury godziwe, a bezrobotni powinni zostać uwolnieni od wszelkich trosk egzystencjalnych. Dla wielu to czysta utopia, ale taki właśnie program ma w Niemczech coraz więcej zwolenników.

Die Linke jest czwartą po CDU, SPD i FDP partią w Bundestagu. W jesiennych wyborach zdobyła rekordowe 11,6 procent głosów i jest już obecna w parlamentach 12 z 16 landów RFN.

W Kraju Saary, pierwszym zachodnim landzie, do którego wdarła się przebojem przed rokiem, głosował na nią co piąty wyborca. Na wschodzie jest po CDU najsilniejszym ugrupowaniem.

W obecnej postaci powstała nieco ponad dwa lata temu z połączenia wschodnioniemieckich postkomunistów oraz dysydentów z zachodniej części kraju. Postkomuniści współrządzą od lat w Berlinie, gdzie są partnerem SPD, a od kilku miesięcy są członkiem takiej samej koalicji w Brandenburgii.

Nikomu już praktycznie nie przeszkadza, że wielu polityków postkomunistów było w przeszłości agentami Stasi. Był nim zresztą także Gregor Gysi, obecny współprzewodniczący Lewicy.

– Działalność Lewicy nie jest bez wpływu na zjawisko przesuwania się środka niemieckiej sceny politycznej na lewo, zwłaszcza SPD – ocenia politolog prof. Gerd Langguth. Tym bardziej w czasach kryzysu. Temu trendowi nie ulega tylko współrządząca liberalna FDP uchodząca za ostoję niemieckiego neoliberalizmu społecznego i gospodarczego.

– Musimy przezwyciężyć kapitalizm i to się uda – zapewnia „Rz“ Sahra Wagenknecht, szefowa Platformy Komunistycznej działającej w ramach Lewicy.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019