– Nie może być tak jak w Berlinie, gdzie handlować się będzie nawet we wszystkie niedziele adwentowe – powiedział wczoraj biskup Wolfgang Huber, zwierzchnik Kościoła protestanckiego. Takiego samego zdania jest Kościół katolicki. Organizacja Bonifatiuswerk zebrała prawie 400 tys. podpisów przeciwników handlu w niedzielę. Zostaną one dołączone do skargi do Trybunału.

– Niedzielny wypoczynek nie może być przedmiotem negocjacji – zastrzegł arcybiskup Monachium kardynał Friedrich Wetter. Zdaniem Kościołów przyjęte przez wiele landów regulacje legalizujące niedzielny handel są nie tylko niezgodne z nakazami religii, ale też sprzeczne z konstytucją. Najbardziej liberalne przepisy obowiązują w Berlinie, gdzie handel może się odbywać przez dziesięć niedziel w roku. W niedziele adwentowe sklepy mogą być otwarte od 13 do 20. Większość społeczeństwa nie ma nic przeciwko temu. Trzy lata temu Trybunał Konstytucyjny potwierdził status niedzieli jako dnia służącego do wypoczynku, lecz nie wypowiedział się jasno na temat handlu.