Saakaszwili podpisał porozumienie pokojowe

Po podpisaniu przez prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego porozumienia o zawieszeniu broni, USA zażądały natychmiastowego wycofania rosyjskich sił z Gruzji. W kilka godzin po podpisaniu rozejmu Saakaszwili zaalarmował, że Rosjanie zbliżają się do Haszuri i Borżomi. Rosja: musimy zobaczyć podpis.

Aktualizacja: 16.08.2008 02:45 Publikacja: 15.08.2008 09:54

Rosjanie w Gori

Rosjanie w Gori

Foto: AFP

Zdaniem amerykańskiej sekretarz stanu, Condoleezzy Rice, która przyleciała do Tbilisi z sześciopunktowym planem pokojowym, porozumienie chroni interesy Gruzji, pomimo ustępstw wobec Rosji. Amerykańska sekretarz stanu powiedziała, że priorytetem jest wycofanie się rosyjskich sił z Gruzji; następnie zostaną uregulowane inne trudne kwestie. Zastrzegła, że Stany Zjednoczone nigdy nie zażądałyby od Gruzji, żeby zgodziła się na coś, co nie leży w jej najlepszym interesie.

Sekretarz stanu USA dodała, że porozumienie pokojowe podpisze również rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew.

Plan pokojowy przewiduje natychmiastowe zawieszenie ognia i wstrzymanie wszelkich działań wojennych. Nie wspomina jednak o integralności terytorialnej Gruzji, co może dać pretekst Abchazji i Osetii Południowej do oderwania się od Gruzji i przyłączenia do Rosji.

- Rosyjskie czołgi podeszły do dwóch lub więcej miast w środkowej Gruzji, poszerzając "obszar okupacji" - powiedział prezydent Gruzji w kilka godzin po podpisaniu rozejmu.

Przedstawiciel rosyjskiego MSZ powiedział, że Rosja chce zobaczyć podpis gruzińskiego prezydenta Micheila Saakaszwilego na porozumieniu w sprawie rozejmu. "Dopóki nie zobaczymy podpisu Micheila Saakaszwilego na dokumencie, nie będziemy mieli nic do skomentowania" - powiedział niewymieniony z nazwiska przedstawiciel MSZ agencji Interfax, na którą powołuje się Reuters.

Około 130 rosyjskich wozów opancerzonych opuściło miasto Zugdidi na zachodzie Gruzji i wjechało głębiej w terytorium gruzińskie. Rosjanie dotarli do gruzińskiej bazy wojskowej w Senaki, gdzie skonfiskowali broń.

- Nasze siły skonfiskowały 1 728 sztuk broni w Senaki - powiedział zastępca szefa rosyjskiego sztabu generalnego, generał Anatolij Nogowicyn.

Wyraził przy tym wątpliwości co do charakteru amerykańskich dostaw do Gruzji. - Chcielibyśmy wiedzieć, czy są to dostawy humanitarne, czy też wojskowe, ale nie mamy takich informacji - oznajmił.

Tymczasem wysoki rangą przedstawiciel władz amerykańskich oskarżył w czwartek siły rosyjskie o uczestniczenie w ataku na siły gruzińskie w wąwozie Kodori, który stanowi część Abchazji.

Ambasador Francji w Tbilisi Eric Fournier powiedział natomiast, że Rosja zobowiązała się najpóźniej w piątek wycofać swoje siły z Gori, dużego miasta gruzińskiego w pobliżu Osetii Południowej.

Wojska gruzińskie wypełniają swoje zobowiązania przewidziane w porozumieniu pokojowym i wracają do koszar - skomentował Nogowicyn.

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Gruzji Aleksander (Kacha) Lomaja porozumiał się z rosyjskim generałem dowodzącym wojskami w Gori w sprawie pomocy humanitarnej dla miasta i udał się tam osobiście, aby nadzorować jej rozdział.

Porozumienie osiągnięto na pół godziny przed przylotem do Tbilisi amerykańskiej sekretarz stanu Condoleezzy Rice.

Rano dotarły do Gori trzy pierwsze samochody ciężarowe z żywnością, lekami i odzieżą dla mieszkańców. Leków i opatrunków szczególnie potrzebuje ludność okolicznych wsi, którą dzisiątkowali w ostatnich dniach osetyjscy separatyści.

Lomaia po raz pierwszy był w Gori w czwartek po południu. Poruszał się po mieście z ochroną złożoną z rosyjskich żołnierzy. Według gruzińskiego radia publicznego, w wyniku rozmów z Rosjanami do Gori być może jeszcze w piątek powróci policja gruzińska.

Wobec dramatycznego zagrożenia dla integralności terytorialnej Gruzji opozycja popiera obecnie rząd prezydenta Micheila Sakaszwilego - powiedział członek ścisłego kierownictwa opozycyjnej Republikańskiej Partii Gruzji, Dawid Bardzemaszwili.

- W chwili, gdy rosyjskie wojska okupują nasze miasta na wschodzie i zachodzie Gruzji, gdy niszczą nasz potencjał obronny i urządzenia portowe o najżywotniejszym znaczeniu dla gospodarki kraju, odkładamy nasze rozbieżności i konflikty wewnętrzne - podkreślił Bardzemaszwili.

- Rosyjska arogancja wobec Gruzji to wznowienie mocarstwowych ambicji ZSRR - dodał polityk, który jako dysydent był więźniem sowieckich obozów.

Na pytanie, czy opozycja w Gruzji nie ocenia zbrojnej reakcji Saakaszwilego na prowokacje osetyjskich separatystów jako jego błędu, który posłużył Rosji za pretekst do ataku, Bardzamaszwili odparł: - We właściwym czasie sami zdecydujemy, jakie władze będą w Gruzji. Nie ulegniemy żadnym naciskom. Teraz Gruzja jest całkowicie zjednoczona wokół rządu.

Podważanie jedności terytorialnej Gruzji Ukraina powinna traktować jako podważanie jedności własnego terytorium - oświadczył prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko.

- Zagrożenia dla niepodległości terytorialnej jakiegokolwiek kraju są zagrożeniami dla naszej niepodległości. Dopuszczanie do rewizji jedności terytorialnej jakiegokolwiek państwa Europy oznacza dopuszczanie rewizji jedności Ukrainy - powiedział Juszczenko, komentując konflikt gruzińsko-rosyjski.

Juszczenko opowiedział się też za szybkim uregulowaniem zasad udziału stacjonującej na Krymie rosyjskiej Floty Czarnomorskiej w konfliktach zbrojnych.

- Sytuacja, do której doszło w Gruzji, gdzie część okrętów Floty Czarnomorskiej brała udział w blokowaniu jej wód terytorialnych, pokazała, jak szybko, bez jej zgody i wbrew woli, Ukraina może być wciągnięta w konflikt międzynarodowy - powiedział Juszczenko w komentarzu do konfliktu między Gruzją a Rosją, który opublikowała jego kancelaria.

Zdaniem amerykańskiej sekretarz stanu, Condoleezzy Rice, która przyleciała do Tbilisi z sześciopunktowym planem pokojowym, porozumienie chroni interesy Gruzji, pomimo ustępstw wobec Rosji. Amerykańska sekretarz stanu powiedziała, że priorytetem jest wycofanie się rosyjskich sił z Gruzji; następnie zostaną uregulowane inne trudne kwestie. Zastrzegła, że Stany Zjednoczone nigdy nie zażądałyby od Gruzji, żeby zgodziła się na coś, co nie leży w jej najlepszym interesie.

Sekretarz stanu USA dodała, że porozumienie pokojowe podpisze również rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew.

Pozostało 89% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019