Niemcy dziękują za wolność

Szef dyplomacji Frank-Walter Steinmeier dziękował Czechom, Słowakom i Węgrom za wkład w zjednoczenie Niemiec

Publikacja: 03.06.2009 01:25

– To była odważna decyzja. Nigdy tego nie zapomnimy. Dlatego tu jestem – mówił Steinmeier w stolicy Węgier, dziękując za otwarcie w 1989 roku granicy węgiersko-austriackiej. Dzięki temu tysiące obywateli rozpadającej się NRD mogły się dostać okrężną drogą do upragnionego celu, jakim była RFN. Minister wspomniał także o naszym kraju, podkreślając, że bez wydarzeń na Węgrzech, w Czechosłowacji i w Polsce nie byłoby możliwe obalenie 9 listopada 1989 roku muru berlińskiego. Podobne słowa wypowie zapewne kanclerz Angela Merkel w czasie czwartkowych uroczystości na Wawelu.

– Niemcy częściej niż wcześniej wspominają teraz zarówno rolę „Solidarności”, jak i wydarzeń w Pradze oraz na Węgrzech w obaleniu muru i zjednoczeniu Niemiec – mówił Ludwig Mehlhorn, były dysydent z czasów NRD, obecnie politolog Akademii Ewangelickiej w Berlinie. Do tej pory skłonni byli doszukiwać się bezpośrednich przyczyn upadku NRD w narastającym niezadowoleniu obywateli państwa robotników i chłopów oraz przemianach w ZSRR po dojściu do władzy Michaiła Gorbaczowa.

– Widać to było wyraźnie w czasie uroczystości dziesięciolecia obalenia muru, na które zaproszono do Berlina Michaiła Gorbaczowa oraz byłego prezydenta George’a Busha, pomijając przywódców wschodniej części Europy – przypominał Sławomir Tryc z ambasady polskiej w Berlinie.

[wyimek]W przyszłym miesiącu w pobliżu Reichstagu odsłonięty zostanie pomnik „Solidarności” [/wyimek]

Teraz jest inaczej. Niemieccy politycy przypominają w każdym wystąpieniu o wydarzeniach w Polsce i w innych krajach, w czasie kiedy jeszcze stał mur i nic nie wskazywało na to, że właśnie w 1989 roku przejdzie do historii.

– Rozmawiam często z Donaldem Tuskiem o epokowych przemianach i o znaczeniu powstania „Solidarności” dla rozwoju sytuacji we wschodnich Niemczech i odzyskania wolności w Europie Środkowo-Wschodniej – powiedziała niedawno Angela Merkel podczas wykładu wygłoszonego na Uniwersytecie Humboldta w Berlinie. Takie słowa to obecnie standard w ustach przedstawicieli elity politycznej.

– Wcześniej panowała gorbaczomania, dziś Niemcy spoglądają wnikliwiej w przeszłość. To wielka zmiana – stwierdza Sławomir Tryc.

Widocznym dowodem takiego spojrzenia będzie odsłonięcie w przyszłym miesiącu pomnika „Solidarności” w pobliżu budynku Reichstagu, siedziby Bundestagu. Będzie to niewielki fragment muru ze Stoczni Gdańskiej i tablica pamiątkowa.

– Uhonorujemy tym samym „Solidarność” w sposób bardziej znaczący niż wkład Węgier w obalenie muru berlińskiego – przekonuje „Rz” jeden z niemieckich dyplomatów. O taki symbol uznania Polska zabiegała od lat, wskazując na wmurowaną kilka lat temu w fasadę Reichstagu tablicę upamiętniającą decyzję rządu węgierskiego o otwarciu granicy z Austrią.

– Nie ma w Niemczech żadnych sporów ani różnic zdań na temat sprawczej roli „Solidarności” w obaleniu muru berlińskiego – mówi Cornelius Ochmann, ekspert Fundacji Bertelsmanna. Obecne, więk- sze niż wcześniej, zainteresowanie Polską tłumaczył naturalnym procesem głębszej refleksji po początkowym okresie dominacji emocji w pamięci o stosunkowo niedawnych wydarzeniach.

– „Solidarność” byłaby jeszcze bardziej obecna w czasie jubileuszowych uroczystości w Niemczech, gdyby w Polsce było mniej kontrowersji i sporów wokół osoby Lecha Wałęsy i znaczenia Okrągłego Stołu – stwierdził Ludwig Mehlhorn.

– To była odważna decyzja. Nigdy tego nie zapomnimy. Dlatego tu jestem – mówił Steinmeier w stolicy Węgier, dziękując za otwarcie w 1989 roku granicy węgiersko-austriackiej. Dzięki temu tysiące obywateli rozpadającej się NRD mogły się dostać okrężną drogą do upragnionego celu, jakim była RFN. Minister wspomniał także o naszym kraju, podkreślając, że bez wydarzeń na Węgrzech, w Czechosłowacji i w Polsce nie byłoby możliwe obalenie 9 listopada 1989 roku muru berlińskiego. Podobne słowa wypowie zapewne kanclerz Angela Merkel w czasie czwartkowych uroczystości na Wawelu.

Pozostało 82% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021