Państwo izraelskie wymaga lojalności

Prawicowy rząd Izraela został oskarżony o faszyzm. Arabom nie podoba się nowa ustawa o obywatelstwie

Publikacja: 08.10.2010 03:50

Premier Beniamin Netanjahu (z lewej) musiał studzić zapędy Awigdora Liebermana

Premier Beniamin Netanjahu (z lewej) musiał studzić zapędy Awigdora Liebermana

Foto: AFP

„Zobowiązuję się do bycia lojalnym obywatelem Izraela jako państwa żydowskiego i demokratycznego. Zobowiązuję się do przestrzegania jego praw” – tak brzmi przysięga, którą będą musieli składać nowi obywatele Izraela. Specjalna ustawa o obywatelstwie zostanie przedstawiona w niedzielę na posiedzeniu rządu, ale jak pisze izraelska prasa, sprawa jest przesądzona.

– Domagamy się od Palestyńczyków, żeby uznali żydowski charakter naszego państwa. Nie ma powodu, żebyśmy tego nie wymagali od własnych obywateli – powiedział premier Beniamin Netanjahu. – Izrael jest narodowym państwem Żydów. To reguła, na której opiera się polityka tego rządu. Zarówno zagraniczna, jak i wewnętrzna.

Nowe przepisy są pomysłem nacjonalistycznej, znanej z niechęci do Arabów, partii Nasz Dom Izrael. Jej szef, minister spraw zagranicznych Awigdor Lieberman domagał się nawet, by przysięgę musieli składać wszyscy obywatele. Premierowi Netanjahu udało się jednak nieco złagodzić ustawę.

Mimo to wywołała ona ostre protesty. Zarówno ze strony lewicy, jak i przedstawicieli społeczności izraelskich Arabów. – To faszyzm, rasizm i głupota. Ale w tym kraju to normalne – powiedziała arabska deputowana do Knesetu Haneen Zoabi. – Ludzie mają przysięgać na „demokratyczne i żydowskie” państwo? Wytnijmy więc słowo demokratyczne, bo z demokracją nie ma to nic wspólnego – wtórował inny parlamentarzysta Dżamal Zahalka.

Izraelscy Arabowie to społeczność licząca ponad milion osób. Choć jej przedstawicieli wiąże bliskie pokrewieństwo z Palestyńczykami, większość z nich czuje się Izraelczykami.

– Czy się to Żydom podoba czy nie, to także nasza ziemia. Izrael nie może być tylko „państwem żydowskim”. Trzeba tę formułę zmienić na „wspólne państwo Arabów i Żydów”. Mamy dość traktowania nas jak obywateli drugiej kategorii – powiedział „Rz” arabski działacz z Nazaretu Jusef Dżabarin.

Według niego przysięga jest kolejnym krokiem mającym na celu „wykluczenie” arabskich obywateli Izraela. Pierwszym krokiem do wprowadzenia testów lojalności dla wszystkich Arabów.

– Nie wiem, skąd bierze się ta cała histeria. Ja pochodzę z USA i też musiałem składać tam podobną przysięgę. Nikt nie widział w tym nic zdrożnego. Izraelscy Arabowie czerpią pełnymi garściami z dobrodziejstw, jakich dostarcza im zamożne państwo żydowskie. Muszą więc okazać wobec niego lojalność – powiedział „Rz” prawicowy publicysta Israel Midad.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019