Abchaskie wybory nie uznane przez UE

Nowym prezydentem samozwańczej Abchazji został Aleksander Ankwab, zwolennik dalszego zbliżenia z Rosją

Publikacja: 29.08.2011 02:25

Aleksander Ankwab

Aleksander Ankwab

Foto: AFP

Przedterminowe wybory musiały zostać przeprowadzone w związku ze śmiercią prezydenta Siergieja Bagapsza. Ankwab otrzymał 54,9 procent głosów, a jego główny konkurent, premier Siergiej Szamba, zaledwie 21 procent.

Aleksander Ankwab jest od 2010 r. wiceprezydentem. Za czasów ZSRR pracował m.in. w komsomole i KC Komunistycznej Partii Gruzji, był też wiceministrem spraw wewnętrznych Gruzińskiej SRR. Po uzyskaniu niepodległości przez Gruzję i faktycznym odłączeniu separatystycznej Abchazji przez jakiś czas mieszkał w Moskwie, potem wrócił do Abchazji. Gdy Bagapsz został prezydentem, on w 2005 r. objął urząd premiera, a potem wiceprezydenta. Kilkakrotnie uchodził cało z zamachów.

W 2010 r. był obwiniany przez opozycję o zdefraudowanie otrzymanych z Rosji pieniędzy na rozwój Abchazji, Rosjanie zapewnili jednak, że to nieprawda.

W rozmowie z dziennikiem „Izwiestii" podkreślił, że ma zamiar „umacniać strategiczny sojusz" z Rosją. – To nasz priorytet. Komu się to podoba czy nie podoba, nas to mało interesuje – dodał. Wskazał, że „z dzisiejszą Gruzją raczej nie ma szans na porozumienie". Chce umocnić władzę prezydencką i cieszy się, że jest porównywany z Władimirem Putinem. Z dumą mówi, że ma rosyjski paszport.

UE i NATO abchaskich wyborów nie uznały. Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton i sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen podkreślili, że uznają jedność terytorialną Gruzji.

Przedterminowe wybory musiały zostać przeprowadzone w związku ze śmiercią prezydenta Siergieja Bagapsza. Ankwab otrzymał 54,9 procent głosów, a jego główny konkurent, premier Siergiej Szamba, zaledwie 21 procent.

Aleksander Ankwab jest od 2010 r. wiceprezydentem. Za czasów ZSRR pracował m.in. w komsomole i KC Komunistycznej Partii Gruzji, był też wiceministrem spraw wewnętrznych Gruzińskiej SRR. Po uzyskaniu niepodległości przez Gruzję i faktycznym odłączeniu separatystycznej Abchazji przez jakiś czas mieszkał w Moskwie, potem wrócił do Abchazji. Gdy Bagapsz został prezydentem, on w 2005 r. objął urząd premiera, a potem wiceprezydenta. Kilkakrotnie uchodził cało z zamachów.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1218
Świat
Koniec Zachodu? Prof. Góralczyk: „Nowy ład tworzą Chiny i Indie”
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1217
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1216
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Upadający Iran, aspirująca Francja