Wyspa biznesowych rekinów

Na największej bałtyckiej wyspie, Gotlandii, w średniowiecznym miasteczku Visby zbierają się wszyscy, którzy mają jakieś godne uwagi przesłanie.

Publikacja: 08.07.2012 00:48

Wyspa biznesowych rekinów

Foto: Bloomberg

To tutaj spotykają się politycy, urzędnicy, przedstawiciele różnych organizacji i lobbyści. Pod gołym niebem lub w namiocie wygłaszają przemówienia lub biorą udziały w seminariach, dyskusjach i pokazach. Tegoroczna edycja zdecydowanie przewyższa rozmachem poprzednie - łącznie odbędzie się tutaj 1,9 tys. różnego rodzaju imprez.

Dzień po dniu, kolejne szwedzkie partie celebrują swój dzień, w czasie którego ich liderzy - w mniej formalnych strojach, bez krawatów - wygłaszają mowy do narodu.

W wystąpieniach pojawiają się zawsze nowe intencje, pomysły i zapowiedzi  nowych działań. Tak się dzieje także w tym roku. Czwartego dnia tego politycznego jarmarku premier w centroprawicowym rządzie, Fredrik Reinfeldt zapowiada, że utworzy 30 tysięcy miejsc pracy łączących też elementy edukacji dla ludzi młodych (wśród których panuje rekordowe, 25-procentowe, bezrobocie). W tym celu Reinfeldt zawrze porozumienie z Konfederacją Związków Zawodowych i pracodawcami. Nie bez powodu centroprawicowa Umiarkowana Partia Koalicyjna nazywa siebie nowoczesną Partią Robotniczą. W 2010 roku lansowała się jako „jedyna Partia Robotnicza".

Tydzień Almedalen odbywa się raz w roku w pierwszym tygodniu lipca

Jednak nie tylko czysto polityczne przesłania dominują w wystąpieniach i seminariach. Na placu przy porcie była minister rolnictwa, rynku pracy oraz równości w rządach socjaldemokracji Margareta Winberg stoi i opowiada o ustawie kryminalizującej kupno seksu. Zakaz tego procederu wprowadzonego tu w 1998 r. Pani polityk przekonuje, że prawo - idąc wzorem Norwegii - powinno także obowiązywać Szwedów za granicą. - Prostytucja bowiem jest niemal w stu procentach związana z handlem ludźmi -tłumaczy.

Kilka placów dalej swój namiot rozbił Instytut Szwedzki. W tegorocznych debatach w centrum zainteresowania instytutu znalazły się m.in słynny szwedzki i nordycki model społeczeństwa, strategia pomocowa dla krajów ubogich z udziałem szefa dyplomacji, Carla Bildta i projekty w regionie Morza Bałtyckiego.

- To doskonałe i unikatowe forum dla polityków, urzędników i lobbystów, którzy mogą tu obcować ze sobą na tych samych warunkach. Dzięki temu dystans staje się mniejszy - mówi „Rz" manager projektów Morza Bałtyckiego w Instytucie Szwedzkim, Jacek Paszkowski, który wraz z minister ds. UE Birgittą Ohlsson prowadził seminarium dotyczące traffickingu w celach seksualnych w regionie Bałtyku oraz tego, jak wygląda współpraca władz w tym zakresie.

- Jarmark znalazł już nawet naśladowców. W Danii na wyspie Bornholm zorganizowano już odpowiednik do tygodnia Almedalen - podkreśla Paszkowski. Przez lata (fenomen Almedalen obserwujemy już od czasu, kiedy Olof Palme wygłosił przemówienie w 1968 na platformie ciężarówki) uwaga koncentrowała się na partiach politycznych. Teraz jednak Almedalen stanowi miejsce, w którym mogą debatować wszystkie organizacje kraju.

– To miejsce generowania sieci kontaktów socjalnych. Nadzwyczaj rzadko tak wiele ludzi z różnych sfer może się spotkać w tym samym miejscu i generować synergie na różnych obszarach - tłumaczy Paszkowski. - Nie wyobrażam sobie Szwecji bez tygodnia Almedalen -podkreśla i dodaje, że warto, by koncepcją tą zainteresowali się Polacy. W ubiegłym roku instytut współpracował z Polską Ambasadą, której udostępnił też swoje miejsce w Almedalen do zaprezentowania zadań Polski w czasie swojej prezydencji w UE.

Podczas spotkań niezwykle innowacyjny koncept przedstawił też były poseł do Riksdagu, Anders Wijkman. Zaproponował on zmianę paradygmatu pomiarów wzrostu gospodarczego i wyników ekonomicznych kraju i różnych organizacji. W jego opinii, koncentrowanie się jedynie na aspektach ekonomii generuje ograniczony obraz sytuacji bez uwzględniania pozytywnych i negatywnych wartości.

Po to, by świat rozwijał w zrównoważony sposób, powinniśmy brać pod uwagę kwestie ekologii, walkę z socjalną marginalizacją i pracę na rzecz dobrego samopoczucia ludzi. „Na świecie istnieje wiele różnych koncepcji zbierania informacji, mających umożliwić uzupełnienie PNB i innych pomiarów ekonomicznych czynnikami z zakresu ochrony środowiska i socjologii" - napisał Gordon Hahn we wstępie przewodnika przedstawionego na ten temat w Almedalen. Jeden z najbardziej rozwiniętych pomysłów to Social Return of Investment, czyli socjalny zysk z inwestycji.

Wcześniej podczas tygodnia Almedalen miały miejsce różne ekscesy i skandale. W ubiegłym roku 100 tys. koron spaliła szefowa feministycznej partii Feministiskt Initiativ Gudrun Schyman. W ten sposób chciała pokazać sytuację kobiet, które w ciągu minuty zarabiają własnie o tyle mniej od mężczyzn. Ponoć pozycją kobiet na listach płac ma się teraz zabrać na serio Instytut Mediacji.

Z kolei dwa lata temu podczas jednej z imprez dymisję ogłosił minister rynku pracy Otto Littorin. Argumentował to względami prywatnymi. Według popołudniówki Aftonbladet, powodem odejścia ministra był skandal seksualny związany z korzystaniem z usług prostytutek.

Wydaje się, że tegoroczny jarmark polityczny odbywa się bez ekscesów. Chyba że w ostatniej chwili coś się jeszcze wydarzy. Na razie mieszkańcy hanzeatyckiego miasta Visby narzekają jedynie na stosy śmieci na ulicach i na fakt, że jeszcze nikt nie zapłacił za to kary. Penalizację za zaśmiecanie wprowadzono w ubiegłym roku i do tej pory grzywnę zapłaciły za to na Gotlandii tylko dwie osoby. Jeżeli w tegorocznym tygodniu Almedalen prawo to złamie jakiś minister, stanie się to przynajmniej obiektem dużych tytułów w prasie. Prawdopodobnie media byłyby za to bardzo wdzięczne.

To tutaj spotykają się politycy, urzędnicy, przedstawiciele różnych organizacji i lobbyści. Pod gołym niebem lub w namiocie wygłaszają przemówienia lub biorą udziały w seminariach, dyskusjach i pokazach. Tegoroczna edycja zdecydowanie przewyższa rozmachem poprzednie - łącznie odbędzie się tutaj 1,9 tys. różnego rodzaju imprez.

Dzień po dniu, kolejne szwedzkie partie celebrują swój dzień, w czasie którego ich liderzy - w mniej formalnych strojach, bez krawatów - wygłaszają mowy do narodu.

Pozostało 91% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021