Reklama

Chiny w roli obrońcy demokracji

Przecieki wywiadu stawiają Zachód w defensywie, utrudniając porozumienie w sprawie Syrii i rajów podatkowych.

Publikacja: 18.06.2013 01:34

Szczyt G8 to także okazja do spotkań bilateralnych – choćby między premierami Wielkiej Brytanii i Ja

Szczyt G8 to także okazja do spotkań bilateralnych – choćby między premierami Wielkiej Brytanii i Japonii

Foto: AFP/POOL/STEFAN

Przywódców G8 (najbogatszych państw Zachodu i Rosji), którzy przylecieli w poniedziałek na szczyt do Lough Erne w Irlandii Północnej, powitała kolejna rewelacja Edwarda Snowdena, którą opublikował „Guardian".

Człowiek, który na początku czerwca ujawnił skalę podsłuchów dokonywanych przez amerykańskie służby specjalne, tym razem podał, że podczas podobnego spotkania z udziałem przedstawicieli 20 największych gospodarek świata w Londynie w 2009 roku brytyjskie i amerykańskie służby systematycznie podsłuchiwały rozmowy telefoniczne delegatów. Wkradły się do ich skrzynek e-mailowych, a nawet sugerowały korzystanie z kafejek internetowych kontrolowanych przez zachodni wywiad. Co więcej, działająca na terenie Wielkiej Brytanii w Menwith Hill placówka amerykańskiej National Security Agency (NSA) złamała rosyjskie szyfry i podsłuchiwała rozmowy ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

– Delegaci będą chcieli się dowiedzieć, czy i tym razem muszą liczyć się z podsłuchami – ironizuje „Guardian".

Odwrócenie ról

Ale to niejedyna wiadomość, która wprawia Zachód w zakłopotanie. Także w poniedziałek „Global Times", ukazujący się w Hongkongu oficjalny dziennik chińskich władz komunistycznych, dał jasno do zrozumienia, że Pekin nie zgodzi się na ekstradycję byłego agenta CIA.

– Snowden nie jest przestępcą, który komukolwiek wyrządził szkodę. Jego „przestępstwo" polegało na tym, że zwrócił uwagę, jak amerykański rząd gwałci prawa człowieka. Rosnąca potęga Chin powoduje, że właśnie tu coraz więcej osób przyjeżdża szukać schronienia – konkluduje pismo.

Reklama
Reklama

– To jest postawienie sprawy na głowie. Chiny są tym krajem, który na ogromną skalę łamie prawa człowieka, a także prowadzi intensywną inwigilację USA i innych krajów zachodnich. Jednak z punktu widzenia wizerunku posunięcie z obroną Snowdena jest strzałem w dziesiątkę – mówi „Rz" Paul Cornish z Królewskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (Chatham House) w Londynie.

Nie koniec na tym. Akurat w środę mija rok, od kiedy twórca WikiLeaks Julian Assange schronił się w ambasadzie Ekwadoru w centrum Londynu, aby uniknąć deportacji do Szwecji, gdzie jest oskarżony o gwałt na dwóch kobietach. Australijczyk twierdzi jednak, że władze w Sztokholmie doprowadzą do jego deportacji do USA, gdzie będzie musiał odpowiedzieć za ujawnienie na swoim portalu tysięcy tajnych depesz amerykańskich dyplomatów. I, podobnie jak Snowden, przedstawia się jako ofiara walki o jawność życia publicznego. Wokół budynku ambasady całą dobę stoi kordon policji, co kosztowało już brytyjskich podatników 3,3 mln funtów.

Właśnie wczoraj na rozmowy w sprawie losu Assange'a przyleciał do brytyjskiej stolicy szef ekwadorskiej dyplomacji Ricardo Patiño. – Chcę zwrócić uwagę na problem rosnącego zagrożenia dla wolności porozumiewania się ze strony tych krajów, które są podejrzliwe wobec całej ludzkości – zapowiedział Patiño.

Medialna ofensywa bardzo zawęża możliwości działania krajów zachodnich. I powoduje, że dwudniowy szczyt G8 zakończy się zapewne bez konkretnych rezultatów.

Beznadziejny przypadek Syrii

Paraliż jest w szczególności odczuwalny w sprawie Syrii.  – To jest najgorsza tragedia humanitarna naszych czasów. Ale nie widzę żadnego konstruktywnego rozwiązania – przyznał wczoraj szef brytyjskiej dyplomacji William Hague. Na szczycie G8 prezydent Władimir Putin stanowczo zapowiedział, że nie zamierza przerwać dostaw broni dla, jak to nazwał, legalnych władz Syrii. Ostro skrytykował także zapowiedź USA bezpośredniego wsparcia rebeliantów.

– Czy ludzie, którzy nie tylko zabijają swoich przeciwników, ale nawet zjadają ich ciała, są godni poparcia? – pytał retorycznie Putin, odwołując się do filmu z połowy maja, na którym widać jednego z przywódców syryjskich powstańców Abu Sakkara, nadgryzającego serce zabitego żołnierza syryjskiej armii.

Reklama
Reklama

David Cameron miał nadzieję, że szczyt G8 stworzy warunki do zwołania konferencji pokojowej w Genewie, która doprowadzi do zaprzestania wojny w Syrii.

Niewielkie są także szanse, aby przywódcy G8 doszli do porozumienia w sprawie skutecznej współpracy służb skarbowych. I tu Cameron w ostatnich tygodniach starał się przygotować grunt, wymuszając na brytyjskich terytoriach podległych, jak Jersey, Bahamy czy Kajmany, zniesienie tajemnicy bankowej.

Szczyt w Irlandii Północnej zainicjuje natomiast negocjacje między Stanami Zjednoczonymi a krajami UE w sprawie utworzenia największej na świecie strefy wolnego handlu. Stało się to możliwe po tym, jak pod koniec minionego tygodnia kraje Unii uzgodniły w tej sprawie wspólne stanowisko negocjacyjne, choć za cenę wyłączenia pod naciskiem Francji wymiany produkcji audiowizualnej.

Przywódców G8 (najbogatszych państw Zachodu i Rosji), którzy przylecieli w poniedziałek na szczyt do Lough Erne w Irlandii Północnej, powitała kolejna rewelacja Edwarda Snowdena, którą opublikował „Guardian".

Człowiek, który na początku czerwca ujawnił skalę podsłuchów dokonywanych przez amerykańskie służby specjalne, tym razem podał, że podczas podobnego spotkania z udziałem przedstawicieli 20 największych gospodarek świata w Londynie w 2009 roku brytyjskie i amerykańskie służby systematycznie podsłuchiwały rozmowy telefoniczne delegatów. Wkradły się do ich skrzynek e-mailowych, a nawet sugerowały korzystanie z kafejek internetowych kontrolowanych przez zachodni wywiad. Co więcej, działająca na terenie Wielkiej Brytanii w Menwith Hill placówka amerykańskiej National Security Agency (NSA) złamała rosyjskie szyfry i podsłuchiwała rozmowy ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1263
Świat
Siarhiej Cichanouski: Nie złamali mnie w więzieniu, będę walczył do końca
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1262
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1261
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1260
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama