Zdaniem Komisji Europejskiej kwestia odpadów z tworzyw sztucznych wymaga uregulowania na szczeblu europejskim, bo w szybkim tempie rośnie nie tylko skala wykorzystywania plastików, ale także problemy z ich odpowiednim unieszkodliwianiem.
Polityka państw Unii Europejskiej w tej sferze pozostawia do tej pory wiele do życzenia – wiele z nich nie przestrzega nawet już obowiązujących przepisów, np. dyrektywy w sprawie odpadów.
Swoje pomysły zmian Komisja zawarła w zielonej księdze – konsultacje społeczne nad tym dokumentem zakończyły się na początku czerwca. Bruksela wezwała państwa Wspólnoty do stosowania „hierarchii postępowania z odpadami" zawartej w dyrektywie w sprawie odpadów, zgodnie z którą śmieci powinny przede wszystkim podlegać odzyskowi surowców, a nie trafiać do spalarni czy na składowiska.
By wyegzekwować takie postępowanie, Komisja Europejska zastanawia się nad wprowadzeniem całkowitego zakazu składowania odpadów z tworzyw sztucznych na wysypiskach.
Sugeruje również wprowadzenie prawnych bodźców, które spowodują zmniejszenie ilości odpadów spalanych oraz wdrożenie ujednoliconych mechanizmów selektywnej zbiórki odpadów z gospodarstw domowych.
