Prorosyjska koalicja wokół Krymu

Rząd Afganistanu oficjalnie uznał aneksję Krymu, a oświadczenie w tej sprawie opublikowało biuro prezydenta Afganistanu Hamida Karzaja. Wcześniej rosyjską agresją zaakceptowały Syria i Wenezuela.

Publikacja: 24.03.2014 18:22

Prorosyjska koalicja wokół Krymu

Foto: AFP

Jeśli zachowanie prezydentów Asada i Maduro nie powinno dziwić, to biorąc pod uwagę  zależność Afganistanu od USA i państw europejskich, decyzja Hamida Karzaja może zaskakiwać.

Warto jednak zauważyć, że od pewnego czasu do Afganistanu wrócił zarówno język rosyjski jak i kultura rosyjska. Rozpoczęta budowa Centrum Kultury Rosyjskiej ma się zakończyć w roku 2014. Rosyjski ambasador w Kabulu, Andriej Avetisyan, powiedział, że wśród Afgańczyków rośnie zainteresowanie językiem rosyjskim. Świadczy o tym chociażby fakt, że liczba studiujących ten język jest 5 razy większa niż było to 5 lat temu. Głównym jednak kierunkiem powrotu Rosji jest gospodarka i inwestycje w infrastrukturę nadal jeszcze zdominowaną poradzieckimi technologiami. Obroty handlowe między oboma krajami od 2004 roku wzrosły 14-krotnie.

Nieoficjalnie aneksję Krymu poparł także prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka, mówiąc w ostatnią niedzielę: "Krym jest dziś częścią Rosji i to, czy się ten fakt uznaje, czy też nie, niczego nie zmieni". Indie będące jednym z głównych partnerów Rosji w handlu bronią skrytykowały Zachód za nakładanie na Moskwę sankcji.

Na uwagę zasługuje stanowisko Chin. Państwo Środka wstrzymało się od jednoznacznej oceny. To wynika z  zasadą nieingerencji w sprawy wewnętrzne, której hołduje Pekin. W innym przypadku byłby to niebezpieczny wzorzec do naśladowania. Na ten problem  zwraca uwagę  prof. Haliżak. Chodzi o Tajwan, Tybet, Hongkong, Makao oraz Ujgurski Region Autonomiczny (Xinjiang).

Agresywna polityka Putina wobec Ukrainy poprawia jego krajowe notowania

Jeśli zachowanie prezydentów Asada i Maduro nie powinno dziwić, to biorąc pod uwagę  zależność Afganistanu od USA i państw europejskich, decyzja Hamida Karzaja może zaskakiwać.

Warto jednak zauważyć, że od pewnego czasu do Afganistanu wrócił zarówno język rosyjski jak i kultura rosyjska. Rozpoczęta budowa Centrum Kultury Rosyjskiej ma się zakończyć w roku 2014. Rosyjski ambasador w Kabulu, Andriej Avetisyan, powiedział, że wśród Afgańczyków rośnie zainteresowanie językiem rosyjskim. Świadczy o tym chociażby fakt, że liczba studiujących ten język jest 5 razy większa niż było to 5 lat temu. Głównym jednak kierunkiem powrotu Rosji jest gospodarka i inwestycje w infrastrukturę nadal jeszcze zdominowaną poradzieckimi technologiami. Obroty handlowe między oboma krajami od 2004 roku wzrosły 14-krotnie.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021