Reklama

Kilka kroków Trumpa w Korei Północnej

Na szczycie G20 w Osace prezydent USA wpadł na pomysł spontanicznego spotkania z dyktatorem Kim Dzong Unem.

Aktualizacja: 01.07.2019 11:13 Publikacja: 30.06.2019 19:18

Donald Trump i Kim Dzong Un przekroczyli linię demarkacyjną będącą granicą pomiędzy obiema Koreami

Donald Trump i Kim Dzong Un przekroczyli linię demarkacyjną będącą granicą pomiędzy obiema Koreami

Foto: AFP

„Hej, jestem tutaj, zobaczmy, czy mogę się przywitać" – tak opowiadał Donald Trump o swoim pomyśle spotkania z dyktatorem Korei Północnej Kim Dzong Unem. Idea podobno narodziła się w Osace, gdzie prezydent przybywał od piątku, uczestnicząc w spotkaniu G20. Nie wiadomo do końca, czy terminu spotkania nie uzgodniono już wcześniej, ale to nie ma obecnie znaczenia. Ważne, że Kim Dzong Un przyjął propozycję i obaj przywódcy uścisnęli sobie nie tylko ręce w  Panmundżom w strefie zdemilitaryzowanej, ale rozmawiali przez ponad trzy kwadranse.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1298
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Rosja na gospodarczej krawędzi? Koreański chaos
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1297
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1296
Świat
„Zapad 2025”. Rosjanie manewrują strachem. Nie po raz pierwszy
Reklama
Reklama