Aktualizacja: 26.04.2015 09:10 Publikacja: 26.04.2015 09:10
Ed Miliband
Foto: AFP
Piątkowe oświadczenie Eda Milibanda uzyskało poparcie czołowych dyplomatów, w tym Jeremiego Greenstocka, byłego ambasadora Wielkiej Brytanii przy ONZ. - Zaangażowanie w pomoc Libijczykom ze strony Europy i Ameryki Północnej było niewystarczające - mówił Greenstock.
Trudno nie zgodzić się z oświadczeniem Milibanda. Warto także podkreślić, że upadek państwa libijskiego jest głównym powodem obecnego kryzysu fali imigrantów w basenie Morza Śródziemnego. Co ciekawe, lider PP nie kwestionuje natowskiej interwencji, autoryzowanej przez ONZ i pilotowanej właśnie przez Davida Camerona i prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego. Zasadniczo Miliband mówi, że więcej powinno być zrobione po upadku Kadafiego.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Na poniedziałek zaplanowana jest rozmowa...
Meksykański żaglowiec marynarki wojennej, który odbywał trasę charytatywną po całym świecie, uderzył w Most Broo...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W rozmowach delegacji z Rosji i Ukrainy...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. 15 maja w Stambule dojdzie do negocjacji...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W Brukseli w środę spotykają się szefowi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas