Kanada przyznaje się do ludobójstwa na rdzennych mieszkankach kraju

Państwowe dochodzenie ws. tysięcy zaginionych i zamordowanych rdzennych mieszkanek Kanady zakończyło się uznaniem ich śmierci za "kanadyjskie ludobójstwo" - informuje kanadyjski nadawca CBC.

Aktualizacja: 01.06.2019 08:00 Publikacja: 01.06.2019 06:41

Kanada przyznaje się do ludobójstwa na rdzennych mieszkankach kraju

Foto: Qyd [CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/)]

arb

Z liczącym 1200 stron raportem z prac śledczych w tej sprawie zapoznali się dziennikarze CBC, którzy opisali go w piątek.

Autorzy raportu piszą, że przemoc jakiej doświadczały w przeszłości rdzenne mieszkanki Kanady wynikała z "głęboko zakorzenionego kolonializmu" oraz "bierności państwa".

Raport ma zostać formalnie opublikowany w poniedziałek.

W Kanadzie mieszka obecnie 1,6 milion osób, które uznawane są za rdzennych mieszkańców kraju.

- 40 lat zajęło doprowadzenie do tej chwili - i tylko dlatego, że rdzenne mieszkanki robiły hałas wokół sprawy - mówi Robyn Bourgeois, aktywistka działająca na rzecz wyjaśnienia losu rdzennych mieszkanke Kanady, w rozmowie z BBC.

Według oficjalnych danych ok. 1200 rdzennych mieszkanek Kanady zostało zamordowanych lub zaginęło od 1980 roku, ale zdaniem aktywistów liczba ta jest wyższa.

W 2014 roku morderstwo nastolatki, Tiny Fontaine, scementowało ogólnokrajowe poparcie na rzecz większej ochrony rdzennych mieszkanek kraju.

Premier Justin Trudeau uczynił ze śledztwa w tej sprawie i pojednania z rdzennymi mieszkańcami kraju jeden z priorytetów swojego liberalnego rządu.

Raport przygotowany w wyniku postępowania w tej sprawie ma zawierać 230 rekomendacji dotyczących tego, jak radzić sobie z przemocą, jakiej doświadczają rdzenni mieszkańcy kraju.

Raport kończy się słowami, że opisane w nim "akty, w tym przemoc wobec rdzennych kobiet, dziewcząt i przedstawicieli środowisk LGBTQ" można "scharakteryzować jako ludobójstwo".

Państwowe dochodzenie kosztowało 67 mln dolarów. W jego trakcie wysłuchano zeznań ponad 2 tysięcy świadków. Dochodzenie trwało dwa i pół roku.

Z liczącym 1200 stron raportem z prac śledczych w tej sprawie zapoznali się dziennikarze CBC, którzy opisali go w piątek.

Autorzy raportu piszą, że przemoc jakiej doświadczały w przeszłości rdzenne mieszkanki Kanady wynikała z "głęboko zakorzenionego kolonializmu" oraz "bierności państwa".

Pozostało 81% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Społeczeństwo
Od początku października do północnej Strefy Gazy nie dotarła pomoc. Milionowi mieszkańców grozi głód
Społeczeństwo
Niemcy i Ukraińcy wspólnie zbadają korzenie terroru
Społeczeństwo
Słowacja chce zakazać szczepionek mRNA. Antyszczepionkowcy u władzy
Społeczeństwo
Wir polarny zaskoczył ekspertów. Przyniesie mroźną i śnieżną zimę?