Reklama

Im bogatszy kraj, tym zdrowsi mieszkańcy

W sprawie opieki nad osobami starszymi Polska ma jeszcze wiele do nadrobienia

Aktualizacja: 17.11.2008 07:23 Publikacja: 17.11.2008 01:48

Najlepsi w regionie

Najlepsi w regionie

Foto: Rzeczpospolita

– Dzisiaj na podstawie stanu zdrowia osób starszych ocenia się stan rozwoju cywilizacyjnego kraju – mówi dr Wiktora Wróblewska, demograf ze Szkoły Głównej Handlowej. – Udało nam się zmniejszyć śmiertelność noworodków, ograniczyć umieralność kobiet, poprawić opiekę nad młodzieżą. Natomiast jeśli chodzi o opiekę nad ludźmi starszymi, pozostaje jeszcze bardzo wiele do zrobienia.

Eksperci na zlecenie Komisji Europejskiej oceniali stan zdrowia ludzi po pięćdziesiątce. Statystycznie Polacy mają przed sobą, w zależności od płci, od 17 (mężczyźni) do 20 lat zdrowego życia. Jesteśmy liderami w regionie, ale dużo brakuje nam do osiągnięć Zachodu. Przeciętnie dziesięć lat krócej w zdrowiu pożyją najgorsi w Europie Estończycy, ale dziesięć lat dłużej – Duńczycy, liderzy rankingu.

Artykuł publikuje najnowszy tygodnik „Lancet”. „Stan zdrowia ludzi jest silnie związany z dochodami całego kraju” – piszą eksperci.

– Ogromny wpływ ma na przykład wykształcenie: im wyższe, tym przewidywana długość życia dłuższa. Osoby wykształcone rzadziej wykonują wyniszczające, fizyczne prace. Mają wyższe dochody, lepszy dostęp do leczenia – wylicza Wróblewska. Unijni eksperci dorzucają długotrwałe bezrobocie: im więcej jest osób długo pozostających bez pracy, w tym gorszym zdrowiu są obywatele po pięćdziesiątce.

Chodzi też o pieniądze. Im więcej kraj wydaje na opiekę nad ludźmi w średnim wieku, tym dłużej utrzymują oni zdrowie. – Polska służba zdrowia nie jest przystosowana do zmian demograficznych – ocenia prof. Stanisława Golinowska, socjolog z PAN. – Osób starszych jest coraz więcej. Oferty zdrowotnej dla nich nie ma. Przeciwnie. Spada liczba lekarzy, pielęgniarek.

Reklama
Reklama

Lekarze geriatrzy, którzy zajmują się ludźmi starszymi, tłumaczą, że wymagają oni specjalnej opieki: mniejszej liczby leków, czasem ćwiczeń czy pomocy psychologa. W Polsce jest 170 lekarzy geriatrów, dziesięć razy mniej, niż potrzeba.

Co daje taka opieka? – Moi rodzice czuli się bardzo źle, okazuje się z prostego powodu: mieli niedobory magnezu, żelaza – opowiada pan Adam z Katowic. – Potrzebowali ćwiczeń i tego, by ktoś im powiedział, że nie warto ciągle mówić o śmierci. Sprawna opieka i pomoc psychologa przekonały ich, że mają przed sobą ładnych kilka lat dobrego, sprawnego życia.

[ramka]50-letni Polacy mogą liczyć na najwięcej lat zdrowego życia w porównaniu z innymi mieszkańcami Europy Środkowej. [/ramka]

– Dzisiaj na podstawie stanu zdrowia osób starszych ocenia się stan rozwoju cywilizacyjnego kraju – mówi dr Wiktora Wróblewska, demograf ze Szkoły Głównej Handlowej. – Udało nam się zmniejszyć śmiertelność noworodków, ograniczyć umieralność kobiet, poprawić opiekę nad młodzieżą. Natomiast jeśli chodzi o opiekę nad ludźmi starszymi, pozostaje jeszcze bardzo wiele do zrobienia.

Eksperci na zlecenie Komisji Europejskiej oceniali stan zdrowia ludzi po pięćdziesiątce. Statystycznie Polacy mają przed sobą, w zależności od płci, od 17 (mężczyźni) do 20 lat zdrowego życia. Jesteśmy liderami w regionie, ale dużo brakuje nam do osiągnięć Zachodu. Przeciętnie dziesięć lat krócej w zdrowiu pożyją najgorsi w Europie Estończycy, ale dziesięć lat dłużej – Duńczycy, liderzy rankingu.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
„To może być zapowiedź radykalnej zmiany nastrojów”. Socjolog komentuje najnowszy sondaż
Społeczeństwo
Niechciani pasażerowie metra. W siedzeniach zalęgły się pluskwy?
Społeczeństwo
Krzysztof Ruchniewicz: Nie domagam się zwrotu dóbr kultury Niemcom
Społeczeństwo
Młodzi bez łatwiejszego dostępu do psychologa. Andrzej Duda bał się podpaść rodzicom
Reklama
Reklama