To do potrzeb ludzi starszych trzeba dopasować praktycznie wszystko. To właśnie ta grupa determinuje działania niemal wszystkich sfer: od politycznej po kulturalną. To właśnie do tej grupy trzeba niemal wszystko dostosować, ale i ona dostosowuje wszystko do siebie.

W związku ze starzeniem się społeczeństwa zmiany zachodzą w niezwykle ważnej sferze politycznej. Partie polityczne zarówno na szczeblu lokalnym, jak i krajowym muszą zachęcić właśnie tę grupę do głosowania na danych kandydatów. Czyli mamy tu do czynienia ze starzeniem się elektoratu. A co za tym idzie, z dopasowywaniem obietnic wyborczych i tworzeniem programów wyborczych właśnie do potrzeb osób starszych. Starzenie się społeczeństwa determinuje również zmiany w uchwalonych wcześniej ustawach i systemach działających w państwie. Wraz ze starzeniem się ludności trzeba wprowadzać zmiany m.in. w systemie emerytalnym – wydłużać wiek emerytalny, systemie socjalnym – wprowadzać różnego rodzaju zapomogi czy dodatki socjalne. Zatem nie można obejść się bez zmian w systemie finansowym, bo trzeba zdecydować o źródłach finansowania dodatków czy samych emerytur.

Coraz starsze społeczeństwo wpływa także na sferę kulturalną. To właśnie grupa seniorów staje się docelową dla samych twórców. To dla nich będą powstawały książki, filmy czy muzyka. Ale i do tych osób będą dostosowywane cenniki instytucji kultury, a nawet godziny ich otwarcia czy w ogóle one same (np. muzea muszą być dostosowane nie do młodzieży, której będzie coraz mniej, ale właśnie do coraz liczniejszej grupy seniorów). Rosnąca grupa seniorów wpływa również na sam język polski. Zmienia się słownictwo określające i odnoszące się do starości.

Oczywiście wraz z przesuwaniem się wieku starszego zmienia się postrzeganie seniorów w społeczeństwie. Już nie są to osoby niedołężne, wykluczone z społeczeństwa, ale bardzo długo aktywne, ciągle uczące się i rozwijające. Udzielające się niemal w każdej sferze życia społecznego, zarówno w celach zarobkowych, jak też rozrywkowych. I co ważne, podczas gdy w społeczeństwie ubywa osób młodych, które pracowałyby na bieżące emerytury seniorów, opiekę medyczną i socjalną, to właśnie starsi muszą jak najdłużej pozostawać na rynku pracy. W przeciwnym razie w krajach europejskich do 2050 roku deficyt budżetowy wzrośnie o kilka procent. A tylko do 2020 roku świadczenia z tytułu zabezpieczenia społecznego wzrosną o 30 proc.