Bronią dyskryminowanych transseksualistów

Fundacja Trans-Fuzja przygotowała plakaty przeciw dyskryminacji osób transseksualnych w pracy.– Takich spraw nie odnotowujemy – słyszymy w biurze RPO

Publikacja: 03.06.2011 20:36

Bronią dyskryminowanych transseksualistów

Foto: ROL

Kampania społeczna fundacji działającej na rzecz osób transpłciowych ma zwrócić uwagę na dyskryminację w pracy osób transpłciowych, czyli takich, które zmieniły płeć.

– W Polsce osoba, która musi ujawnić tożsamość płciową przed pracodawcą, zawsze jest na przegranej pozycji – uważa Anna Grodzka, prezes Fundacji Trans-Fuzja, i przyznaje, że sama ze względu na zmianę płci była dyskryminowana w pracy.

"W 1992 roku zwolniono z pracy transseksualną kobietę tuż po poddaniu się przez nią korekcie płci. Pokrzywdzona wniosła do sądu sprawę przeciwko pracodawcy. W 1996 roku Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że doszło do dyskryminacji ze względu na płeć, bo przyczyną zwolnienia była tożsamość płciowa" – możemy przeczytać na plakacie promującym akcję. Chwali on europejskie prawo za jasne przepisy i sugeruje potrzebę zmiany prawa krajowego.

– To wydumany problem. Mamy naprawdę dużo więcej poważnych problemów społecznych – komentuje akcję Paweł Wosicki, prezes Federacji Ruchów Obrony Życia. Jego zdaniem grupy działaczy LGBT tak bardzo chcą zwrócić na siebie uwagę, że powoli zaczyna im brakować pomysłów na kolejne kampanie.

– W kodeksie pracy istnieje przepis dotyczący dyskryminacji w miejscu zatrudnienia i dotyczy on także osób transseksualnych – tłumaczy z kolei Anna Błaszczak z biura rzecznika praw obywatelskich. – Nie trafiają do nas skargi od osób transseksualnych. Jedyną sprawą, którą zajmuje się rzecznik, jest brak przepisów nakazujących byłym pracodawcom wymianę świadectw pracy w związku ze zmianą płci – mówi.

Informację, że w Polsce brakuje tego typu przepisów, przekazała RPO w maju tego roku właśnie prezes Fundacji Trans-Fuzja.

– Niejednokrotnie zdarzają się przypadki odmowy ponownego wystawienia świadectw pracy, dyplomów i innych dokumentów dotyczących kwalifikacji i doświadczeń zawodowych zawierających aktualne dane – mówi "Rz" Grodzka.

– Większość ludzi w Polsce nawet nie wie, kim są transseksualiści, bo jest ich w naszym kraju naprawdę niewiele. Nie warto zawracać społeczeństwu głowy marginalnymi problemami – uważa Wosicki.

– Nie ma jeszcze dokładnych badań na temat liczby osób transpłciowych w Polsce. Przypuszczam, że poniżej jednego procenta – przyznaje Grodzka.

Kampania społeczna fundacji działającej na rzecz osób transpłciowych ma zwrócić uwagę na dyskryminację w pracy osób transpłciowych, czyli takich, które zmieniły płeć.

– W Polsce osoba, która musi ujawnić tożsamość płciową przed pracodawcą, zawsze jest na przegranej pozycji – uważa Anna Grodzka, prezes Fundacji Trans-Fuzja, i przyznaje, że sama ze względu na zmianę płci była dyskryminowana w pracy.

Pozostało 80% artykułu
Społeczeństwo
Sondaż: Rok rządów Donalda Tuska. Polakom żyje się lepiej, czy gorzej?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Syryjczyk w Polsce bez ochrony i w zawieszeniu? Urząd ds. Cudzoziemców bez wytycznych
Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie szykuje „wielką blokadę”. Czy ich przybudówka straci miejski lokal?
Społeczeństwo
Pogoda szykuje dużą niespodziankę. Najnowsza prognoza IMGW na 10 dni
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Burmistrz Głuchołaz: Odbudowa po powodzi odbywa się sprawnie