Nie zdajemy sobie sprawy, komu dajemy pieniądze

Polacy nie patrzą, komu rzucają datki. Film o tym robi furorę

Aktualizacja: 03.03.2012 00:16 Publikacja: 02.03.2012 20:04

Manekina, któremu przechodnie dawali pieniądze, zdemaskowała inna żebrząca

Manekina, któremu przechodnie dawali pieniądze, zdemaskowała inna żebrząca

Foto: Pyta.pl

O dobroczynności pisaliśmy kilka tygodni temu w magazynie weekend.rp.pl

Skulona postać w niebieskiej kurtce klęczy w centrum Warszawy. Twarz szczelnie osłonięta kapturem. Przed nią kubek na datki. Co chwila ktoś przystaje i wrzuca pieniądze. Po chwili podchodzi do niego inna żebraczka. Odkrywa, że to kukła, i rzuca nią o ziemię. To fragment filmu nagranego przez grupę warszawiaków, który w Internecie obejrzało już ponad milion osób (to więcej niż śmierć Ryśka z "Klanu" – piszą autorzy).



– Chcieliśmy pokazać, że nie zdajemy sobie sprawy z tego, komu dajemy pieniądze – mówi Mikołaj Janusz, współautor prowokacyjnego filmu z portalu Pyta.pl. Prowokacja zadziałała: w sieci zawrzało. "Nie dawajcie pieniędzy tym złodziejom"; "Ci menele powinni wziąć się do pracy". Jest też komentarz, że to "żenujący rasizm". – Obnażamy zachowania ludzi, którzy dają się manipulować – tłumaczy Mikołaj Janusz. – Czasami wrzucę jakiś grosz ulicznym muzykom, ale nie widzę powodów, by wspierać żebrzących – mówi. "Zastanów się, ile ty zarabiasz i czy nie czas zmienić profesję" – takim zdaniem kończy się film. Żebrząc "na kukłę", warszawiacy w ciągu trzech godzin zarobili ponad 62 złote.



Kto żebrze w Polsce? Z badań dr Kazimiery Król, która od 15 lat bada zjawisko żebractwa,  wynika, że ponad 52 proc. to krajanie. Z innych nacji w zdecydowanej większości to rumuńscy Cyganie, ale też Ukraińcy, Mołdawianie, Bułgarzy i obywatele byłej Jugosławii. Głównie działają w zorganizowanych grupach. Mają różne techniki wydobywania pieniędzy od przechodniów. – Przyjmują różne postaci. Najpopularniejsza to uliczny grajek, ale też żebrząca matka z dzieckiem czy kobieta w ciąży. Wykorzystywanie dzieci jest nagminne, bardzo często są faszerowane lekami psychotropowymi, żeby nie protestowały – opowiada dr Król. Żebracy często też wykorzystują zwierzęta, zwłaszcza psy, by prosić o datki.

– Do Polski przywozi się grupy ludzi z Rumunii czy Bułgarii, odbiera się im paszporty i przyucza do roli żebraków – opowiada oficer operacyjny stołecznej policji. – Zdarza się, że dzieci, które żebrzą z dorosłymi, są wypożyczane za pieniądze od rodziców. – Ale takich przypadków jest coraz mniej. Gdy widzimy, że dzieci uczestniczą w tym procederze, powiadamiamy sądy rodzinne, a te mogą odebrać prawa rodzicielskie – dodaje policjant.

Tomasz Oleszczuk ze stołecznej policji podkreśla, że żebractwo w Polsce nie jest karalne. – Chyba że osoba prosząca o pieniądze jest bardzo nachalna albo ma inne źródło utrzymania – tłumaczy policjant. Prawo pozwala ścigać jako przestępców osoby, które zmuszają innych do żebrania. – Ale takich udowodnionych przypadków jest mało – mówi Oleszczuk.

Dr Król podkreśla, że Polacy coraz rzadziej wrzucają pieniądze. – Przestaliśmy wierzyć, że to osoby, które faktycznie potrzebują pomocy – podkreśla. Sama, jak przyznaje, również nie jest zwolenniczką dawania pieniędzy. – Bo to nie jest forma pomocy. W ten sposób utrzymujemy zorganizowane grupy przestępcze – mówi.

Zdaniem Zbigniewa Leszczyńskiego, komendanta stołecznej Straży Miejskiej, żebractwo nie zniknie z ulic, jeśli nadal będzie na to społeczne przyzwolenie. – Jesteśmy społeczeństwem, które chętnie pomaga i części z nas wydaje się, że wyciągnięcie paru złotych z portfela rozwiązuje problem, a to nie jest rozwiązanie. – Takie działanie, zapewne z dobrej woli, utwierdza osoby żebrzące w przekonaniu, że warto zostać na ulicy, że nie warto szukać pracy, nie warto się uczyć – tłumaczy komendant Leszczyński.

Nie wszyscy chcą jednak dawać pieniądze żebrzącym. – Rośnie u nas bowiem agresja wobec nich. Mamy do nich negatywne nastawienie, bo przestaliśmy wierzyć, że są to biedni ludzie. Zdajemy sobie sprawę, że oni chcą nas oszukać – dodaje dr Król.

Obejrzyj film

Społeczeństwo
Imigrant dobry, pod warunkiem, że jest sprawdzony
Społeczeństwo
Najnowsza prognoza pogody na 10 dni. Kiedy wreszcie będzie cieplej?
Społeczeństwo
Kosmiczna szansa dla Polski. Co przyniesie „sławoszomania”?
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy nie chcą oddawać życia za ojczyznę
Społeczeństwo
Ma być trudniej o polski paszport
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem