Reklama

Woda i ciepło droższe

Warszawiacy – uwaga na domowe rachunki. Taryfy za ciepło drożeją właśnie o ponad 7 proc. Woda o 5 proc., ścieki natomiast o blisko 15 proc.

Publikacja: 02.07.2012 01:37

Stołeczne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej dostało zgodę Urzędu Regulacji Energetyki na podwyżkę taryf od 1 lipca. Gdyby jednak decydowało SPEC, byłaby ona dwukrotnie wyższa.

SPEC wnioskowało o 14  proc. – Zredukowaliśmy tę liczbę niemal dwukrotnie – mówi rzeczniczka URE Agnieszka Głośniewska.

Oznacza to, że URE nie znalazł uzasadnienia dla tak dużego wzrostu opłat.

– Zazwyczaj taki jest system prywatnych firm, że wnioskują o dużą podwyżkę, by uzyskać  potrzebne minimum – komentują stołeczni radni.

Rachunki za ciepło w SPEC?zwiększą się zatem średnio o 7,62 proc. Jeszcze więcej zdrożeje ciepło dostarczane przez PGNiG Termika, czyli to wytwarzane w Elektrociepłowni Żerań, Elektrociepłowni Siekierki, Ciepłowni Kawęczyn i Ciepłowni Wola. Rachunki jego odbiorców wzrosną zatem średnio o 8,64 proc.

Reklama
Reklama

– To dlatego, że zmieniły się stawki SPEC, którego siecią to ciepło dociera do odbiorców, jak i PGNiG Termika, czyli producenta ciepła – tłumaczy Agnieszka Głośniewska.

Podwyżka ma obowiązywać tylko rok, do końca czerwca 2013 r.

Również Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji podwyższyło właśnie taryfy za dostarczanie wody i odbiór ścieków.

Jeden metr sześcienny wody – zgodnie z sugestią miejskiej spółki – zdrożał stosunkowo niewiele, o 20 gr (z 4 zł do 4,20 zł), czyli ok. 5 proc. Natomiast za metr sześcienny brudnego szlamu zapłacilibyśmy aż złotówkę drożej (z 5,23 zł do 6,42 zł), czyli blisko 15 proc. więcej.

Dlaczego te drugie opłaty idą aż tak ostro w górę?

To efekt inwestowania miliardów złotych w oczyszczalnię ścieków Czajka na Białołęce i kolektory pod Wisłą, doprowadzające szlam z lewego brzegu miasta do instalacji na Białołęce. – Jeśli chcemy mieć czystą wodę, musimy za to płacić, nie ma wyjścia – stwierdza wiceszefowa klubu PO w radzie miasta Zofia Trębicka.

Reklama
Reklama

MPWiK podwyżkę tłumaczy jednak nie tylko kosztami budowy Czajki i zaciągniętym na tę inwestycję długiem. W ten sposób wodociągowcy chcą... „zmotywować odbiorców do racjonalnego użytkowania wody i ograniczenia zanieczyszczania ścieków".

– To dość specyficzne uzasadnienie – uśmiecha się radny opozycji Tomasz Zdzikot (PiS).  – W uzasadnieniu tej podwyżki podano nam, że powodem jest przyłączanie wielu nowych obiektów do sieci wodociągowej. Myślałem, że MPWiK właśnie na tym zarabia, że ma coraz więcej odbiorców, a tu okazuje się, że trzeba jeszcze dopłacać. Kuriozum.

Na podwyżkę wody i ścieków musiała się zgodzić Rada Warszawy – zrobiła to głosami radnych Platformy Obywatelskiej. SLD i PiS były przeciw.

W przypadku SPEC wymagana jest tylko zgoda URE.

Radni obecnie nie muszą dostawać na ten temat informacji, bo od ubiegłego roku jest to już spółka prywatna należąca do koncernu Dalkia Polska, miasto dostało za nią 1,44 mld zł.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Co przyciąga do Polski ukraińskich imigrantów? Wyniki badania
Społeczeństwo
Budżet Mazowsza na 2026 rok. Administracja pochłonie więcej niż zdrowie
Społeczeństwo
Zaborów nie widać. Usług publicznych też nie. I zyskuje na tym Konfederacja
Społeczeństwo
Jak zgłosić rosyjski dron przez telefon?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama