Pochodzą ze wsi i małych miast, ale zdolności i pracowitość predestynują ich do studiów i kariery w dużych ośrodkach. Problem jest jeden – ich rodziny są zbyt biedne, by sfinansować im wymarzone wykształcenie.
Program stypendiów fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia" pozwala przełamać tę barierę. W niedzielę podczas zbiórki w XII Dniu Papieskim każdy, kto wrzuci datek do puszek, może wspomóc młodych podobnych do Julii, Anety czy Damiana.
Chemia muzyki
19-letnia Julia Kukuczka jest krajanką Adama Małysza. Od października wiślaczka studiuje chemię na Uniwersytecie Jagiellońskim. – Trafiłam tu dzięki pomocy fundacji – nie kryje.
Stypendium po raz pierwszy dostała, gdy była w III klasie gimnazjum. – Dyrektorka szkoły wytypowała kilka osób do tego stypendium, a wybrano właśnie mnie. I to było super – wspomina Julia.
Dzięki temu opłaciła dojazdy do liceum. Wybrała prywatną, katolicką szkołę w Cieszynie, a nie rejonową w Wiśle, bo miała wyższy poziom. Część pieniędzy wydała na podręczniki i inne pomoce szkolne. – Opłacałam też lekcje fortepianu – dodaje.