Bodnar o śmierci 8-letniego Kamila: Stworzono atmosferę, że rodzina najważniejsza

- Fundamentalny moment to ten co zrobić z rodziną i czy podjąć decyzję o odebraniu dzieci - mówił w rozmowie z TVN24 były rzecznik praw obywatelskich, prof. Adam Bodnar, komentując zaniedbania, które doprowadziły do tragicznej śmierci 8-letniego Kamila.

Publikacja: 10.05.2023 07:47

Adam Bodnar

Adam Bodnar

Foto: TV.rp.pl

arb

Pod koniec marca 8-letni Kamil z Częstochowy został pobity i oblany wrzątkiem przez ojczyma. Nikt nie udzielił mu pomocy a dziecko trafiło do szpitala dopiero po kilku dniach, gdy o jego stanie dowiedział się biologiczny ojciec. Śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa ośmiolatka prowadzi Prokuratura Okręgowa w Częstochowie.

Lekarze podkreślali, że stan ośmiolatka od początku był bardzo ciężki. 3 kwietnia Kamil trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka. Lekarze stwierdzili, że chłopczyk był już wcześniej maltretowany - miał złamania rąk i nóg oraz ślady przypalania papierosami.

Czytaj więcej

Zuzanna Dąbrowska: Niestety, w Polsce mamy Zbigniewa Ziobro

- Mam nadzieję, że ta tragedia doprowadzi do jakiejś głębszej refleksji, która przetrwa kilka tygodni, kilka miesięcy i rzeczywiście doprowadzi do jakichś zmian w funkcjonowaniu organów państwa - mówił były rzecznik praw obywatelskich. 

- Czy to problem systemowy czy ludzki? Trochę jednego i trochę drugiego. Uważam, że aby ludzie w takim systemie dobrze działali, muszą działać w poczuciu absolutnego zaufania do ich kompetencji i muszą czuć się silni i stabilni, i wszyscy muszą pracę traktować maksymalnie poważnie. Nie na zasadzie takiej, że każdy organ udaje, że coś robi, dowozi pewne rezultaty, ale że z tego wszystkiego coś wynika konkretnego - dodał.

Powstała pewna atmosfera. Rodzina najważniejsza, prawa rodziców i wychowywania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami - jeszcze ważniejsze

Prof. Adam Bodnar, były rzecznik praw obywatelskich

- Fundamentalny moment to ten co zrobić z rodziną i czy podjąć decyzję o odebraniu dzieci. Uważam, że osobom, które funkcjonują w systemie brakuje poczucia, że jeśli podejmą takie decyzje, to organy państwa będą za nimi stały, że nie będą za takie decyzje krytykowani - mówił też Bodnar.

- Ponieważ to jest tak trudna decyzja to politycy grają także taką monetą. W 2015 roku minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ogłosił, że zostanie przyjęta ustawa - i ona została przyjęta - o zakazie odbierania dzieci z powodu biedy. Jedna historia posłużyła narracji, że dzieci są w Polsce odbierane z powodu biedy. Ówczesny rzecznik praw dziecka, Marek Michalak mówił, że to nieprawda, że w Polsce dzieci są odbierane z powodu biedy. Większość przypadków to przemoc, alkoholizm i zaniedbania dzieci - przypominał były rzecznik praw obywatelskich.

- Powstała pewna atmosfera. Rodzina najważniejsza, prawa rodziców i wychowywania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami - jeszcze ważniejsze. Prawo do tego, aby - może nie tyle ustanowienie w przepisach, ale słowach polityków - można było dzieci karcić, też dopuszczalne. I to stworzyło określoną atmosferę, w której funkcjonujemy i w której funkcjonują również sądy - podsumował.

Społeczeństwo
Kolejny incydent w szpitalu. „Agresywny i wulgarny pacjent”
Społeczeństwo
Władysław Kosiniak-Kamysz w Dniu Flagi: Bądźmy dumni z Biało-Czerwonej
Społeczeństwo
Cudzoziemcy na potęgę kupują mieszkania w Polsce. Zachęcił ich kredyt 2 procent
Społeczeństwo
Nie żyje Sławomir Wałęsa. Syn byłego prezydenta miał 52 lata
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Społeczeństwo
Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz miał 41 lat
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne