O swojej decyzji przed chwilą poinformował koncesjonariusz A4 - Stalexport Autostrada Małopolska. Jak informuje w komunikacie, "od 1 czerwca 2022 r. zwolnieniu z opłat na ww. odcinku w związku z konfliktem zbrojnym w Ukrainie podlegać będą wyłącznie pojazdy lub grupy pojazdów wszystkich kategorii zgłoszone przez: polskie organizacje pozarządowe, zagraniczne organizacje i osoby, jako niosące pomoc dla obywateli Ukrainy, na podstawie wniosków przekazanych przez Ministra Infrastruktury albo na podstawie wniosków przesłanych do Koncesjonariusza”. To zwolnienie z opłat ma obowiązywać do 30 czerwca 2022 r.

Koncesjonariusz przywraca odpłatność dla obywateli Ukrainy. „Od dnia 1 czerwca 2022 r. na ww. Odcinku wznowiony zostanie pobór opłat za przejazd pojazdów z ukraińskimi tablicami rejestracyjnymi, o ile nie będą one [uprzednio] zgłoszone jako niosące pomoc dla obywateli Ukrainy”.

O sprawie pisała kilka dni temu „Rzeczpospolita”. Z bezpłatnej komunikacji dla obywateli z Ukrainy, którzy przybyli do Polski po 24 lutego rezygnuje od 1 czerwca śląska Metropolia oraz Warszawa. Tylko w marcu i kwietniu odcinkiem A-4 Kraków - Katowice przejechało za darmo aż 279 332 samochodów z Ukrainy. Zwolnienie z opłat dla wszystkich aut na ukraińskich numerach wprowadzono 1 marca - w uzgodnieniu z ministrem infrastruktury - na wszystkich autostradach w Polsce. Prywatni koncesjonariusze rezygnują z wielomilionowych zysków. Jednak od kilku tygodni trwają rozmowy między stronami czy przywilej ten nie powinien być zakończony.

Czytaj więcej

Koniec ulg dla Ukraińców

Największy koszt zwolnień odczuł Stalexport Autostrada Małopolska - w pierwszych dwóch miesiącach wyniósł 4 mln 340 tys. zł. Od 4 lipca spółka chce wprowadzić podwyżkę na swoim odcinku.